...
Napisał(a)
major dobre hehehe tez nie moge spac i nie wiem czemu, zasypiam dopiero jak juz naprawde nie mam sily na nic i wtedy śpie 17 godzin a w nocy to wogole nie da sie tak żyć bo w dzień chodze taki zakrecony że nie moge nic robić!!
...
Napisał(a)
a ja to bym najchetniej pól zycia przespal
...
Napisał(a)
Ogólnie chopcy mniej sie przejmowac wszystkim (dziewczyna, szkola a moze ze macie w.y.j.ebke ). Mało kawy itd. A jak juz nie da sie wogole spac to trzeba znalesc sobie jakis sposob zeby sie zmusic do spania. Tez mam czesto problemy z zasnieciem (teraz zasypiam bez problemu bo jestem na cyklu ). Próbowalem wielu lekow ziolowych. Doszlo w koncu do takiej sytuacji ze jadlem nawet po 10 tabsow takich lekow na raz i nic. Wtedy czlowiek lezac tak w lozku coraz to bardziej sie wq..wia i nici ze snu. Na mnie dziala najlepiej tak jak pisalem wczesniej. Pamietam w zeszłymsemestrze mialem na koniec przewalony egzamin. W dzien przed za h.o.o.j.a nie moglem zasnac. Była godz 23 (chcialem sie wczesniej polozyc) to zdazylem jeszcze do biedronki . Kupilem 4 okocimy mocne. Przyszedlem do domu w łózku wypilem jedno za drugim i nawet nie pamietalem kiedy zasnalem. Z tymze jak sie obudzilem to jakoś tak troche mi się krzywo chodzilo . Ale exam zdalem.. Wiec kazdy musi sobie znalezc jakis sposob na siebie. Ja z tym piwem to tylko w extremalnych przypadkach. Pozdro i duzo snu zycze
Życie to jedna wielka impreza..... Śmierć phi.. to tylko afterparty
...
Napisał(a)
wiecie ,ze jescze nigdy w zyciu nie wypilem kawy
...
Napisał(a)
Niech Ci ktoś bajeczke do snu lepiej opowie
pozdro
pozdro
Daj sie zaskakiwać,wierz we wszystko, bądź jak dziecko, a zdobedziesz...
...
Napisał(a)
ja najdłużej nie mogłam spać przez miesiac. W dzień chodziłam nieprzytomna a nocy byłam zupełnie ożywiona. Wprawdzie nie powiem od czego mialam taką długą bezsenność, ale pomogł wypad na impreze. Całą noc tańczenie, trochę piwa, jak wróciłam do domu to też nie pamiętam kiedy zasnęłam. A że imprezy odespać tak całkiem w jedną noc się nie da,po alkoholu przecież sen nie jest całkiem zdrowy, w niedzielę byłam jeszcze bardziej zmęczona i znowu się udało. A w pon nie pamiętałam już że miałam problem z zasypianiem wcześniej. Od tamtego czasu looz
"Ten tylko jest wolny,
kto na wysokość wstępuje bez uciech,
a schodzi z niej bez żalu..."
Polecane artykuły