CYSTA JAJNIKOWA (help!!)

Mam nadzieję, że mi pomożecie i wytłumaczycie, być może nie ma się o co martwić. Otóż mojej dziewczynie spóźniał się okres od jakiegoś czasu, ciążę wykluczyliśmy, a dziś po powrocie z USG okazało się że ma CYSTĘ na lewym jajniku wielkości 33mm na 36 mm. Bardzo się wystraszyłem, bo to jakoś tak poważnie brzmi i się martwię, na internecie znalazłem tylko zdawkowe informacje, że jest to pęcherzyk wypełniony plynem i że usuwa się go operacyjne! Już kiedyś miała małą cystkę, jednal znikła po jakiejś kuracji hormonalnej, nie znam szczegółów. Prosiłbym, jeśli ktoś z forumowiczów wie na ten temat coś więcej i mógłby wyjaśnić tę dolegliwość, czy jest groźna i jakie mogą być przyczyny powrotu i nawrotów tej CYSTY. Prosiłbym o jak najwięcej informacji o tym i szybko, bo osiwieję że zgryzoty (cóż, straszny wrażliwiec jestem jeśli chodzi o zdrowie mojej dziewczyny ). Będę bardzo wdzieczny za każda informację i wiedzę na temat CYSTY JAJNIKOWEJ. Pomóżcie!

Moi drodzy wlasnie dzis wrocila moja 14-nastoletnia corka ze szpitala.Miala 8cm cyste na lewym jajniku cyste usuneli jajnik zostal.lepiej zoperowac to predzej jak pozniej,z tego moze sie zrobic wiemy co.teraz takie operacje robia LAPAROSKOPIJNIE.Polecam

lekarz decyduje, czy cyste należy usunąć, czy leczyć ja hormonalnie (najczęstsza przyczyną jest za mała ilośc hormonów) Niestety ta przypadłośc lubi nawracać. Leczenie trzeba podjąc, bo zbagatelizowanie może prowadzic do niepłodności, a nawet do smierci (no, nie tak od razu - jedynie w przypadku skrajnego zaniedbania)Nie ma paniki, ale sprawa jest poważna.

najczęściej powstaja w zaburzeniach cyklu z nie pekniętych pęcherzyków graffa
mogą się cofnąć , mogą się powiększać jak każda torbiel , jesli tak winne być usunięte

Dzięki za informacje, przynjmniej już coś wiem Mam nadzieję, że leczenie przejdzie bez zakłóceń

Cysta inaczej Torbiel. Jest to bakteria ktora wytwarza wokoł siebie blone. Znajduje sie tam płyn. Mozna wyleczyć to hormonalnie (niskuteczna metoda, najlepiej działa jak cysta jest na nerce). Jezeli nawet jest na nerce a jest bardzo poskrecana to teznie ma takiej mozliwosci. Cysta na jajniku jest nie jest niczym poważnym. Usuwa sie operacyjnie. Musicie zadać sobie pytanie: czy chcecie miec jeszcze dzieci, bo sa dwa wyjscia

PIERWSZE: usuwacie jajniki i po problemie. Wiecej cysty nie bedzie

DRUGIE : nie usuwacie i moze cie miec dzieci.

A teraz neegatywne skutki

DO PIERWSZEGO WYJŚCIA: zona sie szybciej starzej z powodu braku hormonow wytwrzanych przez jajniki. Nie moze sie przemeczac najlepeij wogole pracować gdyż pod wysiłkiem mocze jej opuscic sie pechcerz co spowoduje ze nie bedxzie mogła ormalnie oddawać moczu. Bedzie nosiła taki pojemniczek(żadko sie zdarza opuszczenie ale sie zdarza).

DO DRUGIEGO : w sumie to mozliwość pojawienia sie nowej cysty


Nie ma w zasadzei zadnego zagrozenia zycia podczas operacji.

WYBOR NALEZY DO WAS.

Tak dla waszej wiadomosci moja znajoma wybrała pierwsze i teraz żałuje

A czy takie cysty mogą utworzyć się w każdej części ciała, np. zaraz pod skórą ?

nie to sa inne choroby. Ja jeszcze nie potrafie ci odpowiedziec na to pytanie. Z tego co wiem to cysta jest na nerkach i jajnikach.

a co do tej wielkosci to znajoma miała 20cm na 9cm

Cześć mam taki problem, mając lat 14 musiałam iśc pierwszy raz do gin. miałam bardzo obfitą mies- czkę i ginekolok przepisła mi tabl. anty microgynom brałam bardzo długo tak jak kazała. Gdy przerwałam zaczął się mój problem już normalnie okresu nie dostałam. Zawsze kiedy miał przyjść okres nie dostałam czasami nawet 3 m - ce i znowu poszłam do lekarza teraz innego i cóż z tego znów przepisał inne tabl. nie anty jak wzięłam dostałam jak przestałam brać znów problem i tak do dziś mam teraz 23 lata od ok dwóch lat chce mieć dziecko i mam problem. Jak się okazało mam na lewym jajniku cystę 9 cm i co teraz. Lekarz wolałby żebym pierwsze zaszła w ciąże niż operacja ale tu jest problem zajść. Czy jak miałabym operację czy póżniej nie bedzie komplikacji i bedę mieć dziecko? czy jest możliwe zajść w ciążę mając cystę? Prosze o pomoc !!!!

Ja wlasnie jestem po operacji cysty.mialam silne bole brzucha po prawej stronie... niestety zwlekalam dlugo z wizyta u lekarza bo myslalam ze mi przejdzie,ale niestety juz tak bolalo ze musialam isc do ginekologa...okazalo sie ze mam cyste na prawym jajniku,a rosnie ona w bardzo szybkim tempie.Lekarz odrazu dal mi skierowanie do szpitala na usuniecie.Lecz cysta juz byla tak duza ze zajela caly jajnik i niestety nie udalo sie juz go uratowac i tez mi go musieli wyciac. Porozmawiaj ze swoja dziewczyna poki nie jest jeszcze za pozno i przekonaj ja ze powinna isc do lekarza i zeby z tym nie zwlekala.Niechce nikogo straszyc ale cysta rosnie szybko i mojej sasiadce pekla w brzuchu i zalalo jej caly brzuch krwia.szybko trafila na stol bo inaczej juz jej dzisiaj by tutaj nie bylo...To nie jest nic strasznego.Blizne mam niewidoczna prawie i moge spokojnie nosic stroj kapielowy Pozdrawiam

a jesli chodzi o list beaty23 radzilabym najpierw usunac cyste.a pozniej z dzieckiem juz nie bedzie zadnych problemow:)