CLA + zielona herbata

Na wygładzenie skóry to ja polecam saunę;) Działa. Lub saunę na podczerwień.

i diete z dużą ilościa warzyw i owoców. p.s. uważaj na węglowodany

Tia... a co z węglowodanami z tej duzej ilości zalecanych owoców?

Odnośnie tego chromu. Przewaznie stosowany jest polinikotynian chromu, który jest podobnie wchłanialny jak gips :/ Pozatym org. nie potrzebuje aż tyle chromu i jego zapotrzebowanie spokojnie jest zaspokajane z diety...

"Dietę mam w zasadzie opracowaną, staram się stosować"

Zwrot "staram się stosować" zamień na "i stosuję"
Powinno pomóc.
Sam w chwili obecnej jestem na redukcji. Zaczynałem na początku ze spalaczami (Scorch+TSE), ale niestety po tygodniu mój organizm odmówił posłuszeństwa więc w chwili obecnej dieta to mój podstawowy "spalacz tłuszczu" + siłka + aeroby.

Na początku polecam wyciągnąć ile się da z diety, a to też "chwilę" potrwa. Kiedyś wychodziłem z założenia, że dieta to dodatek - dzisiaj wiem, że to podstawa.

Co do tej diety to ją stosuję. Napisałam, że raczej staram się stosować, bo do niedawna jeszcze wszelkie imieniny, urodziny i inne okzaje powodowały, że chcąc niechcąc ten jeden kawałek ciasta zjadłam... Ale poza tym trzymam się wskazówek. Rzeczywiście na początku było trudno, bo trzeba było zwalczyć uzaleznienie od słodyczy. Ale już jest całkiem nieźle. Nawet czekolada z orzechami nie wywołuje już u mnie żadnych reakcji. Od 4 miesięcy dieta jest, słodyczy przez te imprezy minimum. Od tygodnia zero słodyczy, tylko dieta z duża ilością warzyw. Owoc okazjonalnie.
Pozdrawiam wszystkich na redukcji

A co do sauny - bardzo bym chciała, ale niestety mam problem z pękajacymi naczynkami. Niestety, nie pomaga rutinoscorbin, cerutin i inne kombinacje witaminy C.

Celinkona pękające naczynka bardzo pomaga vacustep/bieżnia itp., wszystko to, gdzie wykonuje sie ćwiczenia "pod ciśnieniem". Chodziłam na takie coś, bo miało pomóc na cellulit, pomogło na naczynka. To było dwa lata temu, w międzyczasie zaliczyłam ciążę, a naczynka nadal są w dobrej formie czyli ledwo widoczne

No popatrz... w życiu bym nie pomyślała, że wszelkie ćwiczenia "pod ciśnieniem" mogą poprawić stan naczynek. Ale numer
Piękne dzięki za podpowiedź. Poszukam czegoś takiego u mnie w Szczecinie

Chyba, ze jestem dziwnym egzemplarzem na cellulit nie pomogły, na naczynka tak