Brak chceci !

witam
jakies 2 miesiace do tylu zaczalem sie przygotowywac do wycinki(wszystko ustawilem sobie na tip top). Ulozylem diete, na******lni obwodami plus areoby po treningu, zaopatrzylem sie w spalacze, aminokwasy, bialko, nie podjadam miedzy posilkami, trzymam sie kurczowo planu, dzisiaj leci 3 tydzien mojej redukcji, staje na wage a tu dupa po niecalych 3 tygodniach tylko 3,5 kg mniej no i po tym "efektownym" wyniku odechcewa sie wszytkiego. Kto bedzie tak mily i powie mi czemu tak wolno leci?

fotki, osiągi - przeczytaj ostatnią linijkę mojego podpisu, a zrozumiesz podejście do tego sportu.
kiedy chcę, robię formę, taką jaką chcę bez problemów.
mogę się przyzwoicie pociąć w 3 tygodnie jedząc ~5000kcal, co już robiłem sezon temu między innymi.
Obecnie rozkładam redukcję na wiele tygodni bo i cel mam ambitniejszy ( bliżej 5 niż 10% bf), więc i cały "proces" wygląda inaczej.


polecieliśmy chyba za daleko z tematem...
eot po raz xxx.

pzdr/



Zmieniony przez - Koniu151 w dniu 2008-05-30 09:38:00

3,5kg przez 3 tygodnie to normalnie leci, nie widzę problemu.

Ladnie idzie, a co oczekiwales ?

Wszystko jest na najlepszej drodze.Dalej tak ćwicz i się nie zniechęcaj.Pozdrawiam.

uff no to dzieki za odpowiedz bo wydawalo mi sie ze leci jakos opornie przy takim wysilku

Jezeli utrata 3,5kg to glownie tluszcz-to gratuluje bardzo dobry wynik.
Nie wiemy jaka diete stosujesz. Ale jezeli przechodzac na redukcje ograniczyles znaczaco spozycie weglowodanow, to moze sie okazac, ze te 3,5kg to za sprawa utraty glikogenu i wody, a w takim wypadku nalezaloby sie zastanowic, czy aby napewno wszystko z Twoim jadlospisem jest wporzadku..:)

Touche to jeżeli ja od 4 czy 5 tygodni nie zrzuciłem ani kilograma, to mam złą dietę?

pzdr/

Zmieniony przez - Koniu151 w dniu 2008-05-29 16:17:26

Touche to jeżeli ja od 4 czy 5 tygodni nie zrzuciłem ani kilograma, to mam złą dietę?

Konkretnie o co pytasz i do czego zmierzasz?
Jezeli jestes na diecie redukcyjnej i od miesiaca nie jestes w stanie spalac tluszczu tzn, ze gdzies prawdopodobnie tkwi blad w diecie,treningu,zdrowiu,suplementacji,etc...

ale ja tłuszczu spaliłem od ***a i ciut ciut

a zmierzam do tego, że nie odchudza się z kilogramów i nie są one wyznacznikiem utraty tłuszczu.


pzdr/

Zmieniony przez - Koniu151 w dniu 2008-05-29 16:39:41

Ja mam tak samo jak Koniu, waga stoi, tłuszcz znika.

pzdr,
Mike

nie odchudza się z kilogramów i nie są one wyznacznikiem utraty tłuszczu.

Czy napisalem, badz nawet zasugerowalem ze jest inaczej?
W mojej pierwszej wypowiedzi poddalem w watpliwosc, czy aby na pewno te 3,5kg to glownie tkanka tluszczowa..