Blog ''metamorfoza 2010/2011 by buildmass''

Spokojnie, nie martw się :) Poprostu producent oszczędził na kleju sobie i po odkręceniu odeszły razem z zakrętką :) Ja akurat mialem tak, że trzymało się ledwo ale z innymi suplami wielokrotnie spotkałem się z takim czymś :)


Dzisiaj dzień off trening a jutro barki, tricepsy i przedramie.

tez mam dzis dzien wolny i zastanawiam sie czy brac noxa i cella co ty na to? bierzesz w dni wolne od treningu?

Noxa tylko przed treningowo, cella 2x dziennie bez przerwy ;)

Wpis 18.11

Dzisiaj na treningu atakowałem barki, tricepsy i przedramiona. Mimo beznadziejnej pogody i dość ponurego samopoczucia udało się zrobić dość fajny trening.

1. wyciskanie hantli siedząc 16/12/10/8
ciężar 10/20/30/45
2. wznosy hantli do przodu stojąc 16/12/10/8
ciężar 7/10/17/20
3. wznosy hantli bokiem stojąc 12/10/8
wznosy hantli bokiem siedząc 3x 16
Tricepsy
1. prostowanie na wyciągu (uchwyt lina)
rozgrzewka 16/12/10 ciężar z zapasem 2-3 powt.
serie właściwe 10/8 ciężar 67kg/78kg
2. wyciskanie francuskie sztangi leżąc
rozgrzewka 12/10 ciężar z zapasem 2-3 powt.
serie właściwe 8 ciężar 40kg (powt. bardzo wolne)
3. pompki na poreczach
serie właściwe 3x12 ciężar własnego ciała powtórzenia negatywne
Przedramiona
1. sztanga podchwytem siedząc w oparciu o nogi 4x 12
ciężar 40kg
2. sztanga nachwytem siedząc w oparciu o nogi 4x 25
ciężar 20kg


Szkoda, że dzisiaj akurat byłem na treningu sam i nie miałem nikogo pod ręką do asekuracji, bo bym pokusił się na więcej przy barkach. Mimo to barki dostały myślę, że wystarczająco w kość

Zakończyłem dzisiaj pierwszą puszkę CytoCell i przyznam, że dobrze to działa Jestem ładnie nawodniony, kilka kg myślę, że zawdzięczam temu stackowi, a jeszcze druga puszka CytoNOX zaczynam zwiększać dawki do x2 minimum, bo słabo już czuję.

Idę na ryżyk z kurczakiem polanym ketchupem i cole zero

Jutro nóżki
Pozdrawiam!

hi, co pozniej z ta woda w miesniach zrobic? da sie to jakos utrzymac? zeby nie zeszlo?

Hej. Co się stało z blogiem? gdzieś został przeniesiony? Bardzo miło się go czytalo, dużo użytecznych infromacji tutaj znalazłem. Licze na jego kotynuację.

Powodzienia Buildmass

Dołączam sie do pytania Zbawionego...

blog nie został nigdzie przeniesiony - autor przestał pisać

Po dłuuugiej i nieoczekiwanej przerwie od pisania (ale broń Boże od treningów!) Powracam Przepraszam wszystkich zainteresowanych za nieobecnosc, ale czasem życie nas przydusi za mocno i nie mamy czasu ani myśli na takie dodatki jak prowadzenie dziennika. Na szczęście to już za mną (odpukac w niemalowane)! Dzisiaj dzień nietreningowy dlatego też nie będzie żadnego wpisu treningowego, ale napisze co nieco o tym jak aktualnie jest.
Otóż waga wskazuje 112kg, jestem większy niż kiedykolwiek byłem. Ten sezon startowy już na pewno odpuszczam na rzecz przyszłorocznych występów już w kulturystyce juniorów ekstremalnej. Chcę w przyszłym roku powrócic na scenę przy wadze minimum 100kg. Daję z siebie wszystko na treningach, przerzucam tony żelastwa i jem grube 'sztejki' niczym burneika Do tego pozwalam sobie na odchyły takie jak np. lody, czekolada, pizza, kebab itd. Życie jest po to by z niego korzystac, a na masie to za bardzo mi nie zaszkodzi Tym bardziej, że nawet w lustrze jeszcze widzę swoje żyły na niektórych częściach ciała (czego nigdy wcześniej nie miałem na masie, bo mocno mnie zalewa wodą i fatem endomorfik ).

Co do diety wygląda to tak, że wszystkiego jest dużo . Zwiększona ilośc białka i węglowodanów. Tłuszcze na poziomie jedynie takim by utrzymywac metabolizm w niezłym tempie. Więcej szczegółów podam późnym wieczorem .

Wracam do gry i wracam do pisania dziennika


Pozdrawiam, Michał

112 kg, nieźle. Jak bedziesz miał chwilę byś zapodał jakieś zdjecia.

Super że wróciłeś tak naprawdę to był jedyny dziennik który czytałem post za postem.

Pozdrawiam