Szacuny
3
Napisanych postów
774
Wiek
30 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
5083
Witam wszystkich biegaczy :) Przywędrowałem do was z działu "Uderzane". Mianowicie od czerwca zacząłem biegać, aby poprawić formę przed zawodami (po 2 tygodniach nie był już to mus, ale zaczęło mi się bardzo podobać). Biegałem głównie popołudniu i wieczorami. W tym tygodniu doszedłem już do bezproblemowego przebiegania 15km.
Jak wiadomo pierwszy września już minął i trochę musiałem przekonfigurować swój plan dnia. Bieganie zostawiłem sobie na rano i tu zaczyna się mój problem. Chciałem dzisiaj przebiec mój standardowy dystans czyli ok. 9km jednak po pierwszych 4km zaczął się koszmar. Łydki i stopy zaczęły mnie strasznie boleć uniemożliwiając mi bieg, łapała mnie kolka co uniemożliwiało mi bieg.
Normalnie przebiegałem ten dystans bez żadnych problemów, czasem dodając do niego dodatkowe kilometry i żadnych takich akcji nie miałem.
Biegłem na czczo, nie zjadłem nic. Jak wstałem tak poszedłem biegać (wypiłem 3-4 łyki mineralki niegazowanej).
Po południu idę jeszcze raz pobiec, aby zobaczyć czy się nie przemęczyłem.
Pozdrawiam :)
OloKK: "Po to się robi bezkontaktowe sparringi - człowiek przyzwyczajony do braku kontaktu instynktownie
będzie go unikał."
Cavior: "Niewątpliwie. Ale nawet, gdy ktoś nie szuka kontaktu, czasem kontakt znajduje jego... (...)"
Szacuny
6
Napisanych postów
252
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
4355
Po 1 musisz cos zjesc przed bieganiem a jesli nie mozesz to chociaz jakies carbo wypij...
po 2 wiadomo ze jak jest chlodno biega sie lepiej niz jak slonce "prazy" i po
3 nie biegaj codziennie 9km sa inne sposoby na zdobycie formy, w szybszym tempie...-o tym poczytaj na forum
Szacuny
3
Napisanych postów
774
Wiek
30 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
5083
Nie biorę. Staram się naturalnie robić wszystko. Co do tych 9km to wydaje mi się, że to normalna odległość (40min biegu). Rano miałem na myśli 5-6 gdzie jest jeszcze zimno :) Nie jadłem nic bo bałem się o kolkę.
PS. Z kreatyną źle się określiłem. Nie uważam tego za nienaturalne, ale nie jestem w stanie utrzymać ciągłości jej brania. Wydatki miesięcznie mam dokładnie rozplanowane (treningi, abonament itp.) a mam tylko 17 lat i pracuję dorywczo po lekcjach. To 30-40 zł na kreatynę miesięcznie może mi popsuć budżet :)
Zmieniony przez - Linxus w dniu 2009-09-02 16:34:57
OloKK: "Po to się robi bezkontaktowe sparringi - człowiek przyzwyczajony do braku kontaktu instynktownie
będzie go unikał."
Cavior: "Niewątpliwie. Ale nawet, gdy ktoś nie szuka kontaktu, czasem kontakt znajduje jego... (...)"
Szacuny
0
Napisanych postów
102
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
2572
a po co Ci ta kreatyna do takiego biegania? To oczywiste ze jesli pobiegniesz na czczo to beda tego takie efekty, przynajmniej jakies zele energetyczne od tego kolki nie bedzie, miesnie w ogole rano sa słabsze wiec sie porazciagaj czy cos..
Szacuny
6
Napisanych postów
162
Wiek
27 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
507
Ja też o odżywkach wiem bardzo mało ale czytałem że kreatyna jest idealna w sportach siłowo-szybkościowych (sprinterzy) a przy dłuższych biegach może nawet "szkodzić"
a po co Ci ta kreatyna do takiego biegania? Czytanie ze zrozumieniem się kłania.Linxus nie pisał że chce kreatynę tylko Cregg zapytał czy ją bierze.
Zmieniony przez - Amycus w dniu 2009-09-02 20:40:59