mam 31 lat, 185/86 ze sportem zawsze miałem dużo do czynienia, ale ostatnio postanowiłem mocniej potrenować. Zawsze dużo biegałem i ćwiczyłem na siłowni. Zaznaczę, że nie stosuję diety ani suplementów, sądziłem że jest mi to zbędne, poprawiam się w jednym i drugim i bez tego - choć pewnie z dietą efekty byłyby lepsze. Teraz po półrocznym luźnym okresie wracam do mocnego sportu. Jestem po 5 tygodniowej rozgrzewce i postanowiłem wdrożyć niżej opisany plan. Moim celem jest wyśmienita kondycja, całkiem dobra sylwetka, siła i wytrzymałość, planuję wyprawę na Korsykę i przejście GR20 bez kondycyjnych problemów :>
Czytałem różne fora we wszystkie strony, ale sami wiecie ile jest różnych zdań dotyczących biegania i siłowni. Po lekturze forum wyszedł następujący cykliczny plan:
1. Brzuch,Bieg 6km, Nogi
2. Klatka, Triceps
3. Przerwa
4. Barki, Bieg 12km
5. Biceps, Plecy, Przedramię
6. Przerwa
Proszę o fachową ocenę w/wym planu jednocześnie dodam, że niekiedy skracam bieg robiąc podbiegi lub interwały,
dzięki.
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 31
Waga: 86
Wzrost: 185
Cel treningowy: wytrzymałość ogólnorozwojowa
Staż treningowy na słowni: ćwiczę od 15 lat nieregularnie
Uprawiane inne sporty: bieganie, pływanie
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): dobry drążek, hantle regulowane, gryf prosty, ławka, 100kg obciążenia.
Dieta: brak :<
Przeciwskaznania medyczne: nie
Zażywane suplementy: brak