Białko 24/h?

Ktos ostatnio napisał na forum że białko można wsuwac o kazdej godzinie, nawet w srodku nocy, mówie oczywiscie o samym białku, bez wegli czy tłuszczy, np tynczyk w sosie własnym? CO o tym sądzicie? czy nie spowoduje to odkladania tłuszczu ? taki tunczyk na kolacje powiedzmy o 21-szej, nie wiem jak wy, ale ja potem siedze jeszcze te 2-3 godziny zanim pujde spac i juz mi sie zdązy strawic , i ide w sumie spac na głodnego. Czy zjedzenie jeszcze jednej puszki o 23-24-tej, bedzie dobrym pomyslem? Wiem ze odzywka białkowa byla by lepsza,. ale narazie mam pusto w kielni...

lewy

Wlasnie o to chodzi zeby jesc tego tunczyka o tej godzinie zeby sie nie chcialo jeszcze czegoś wsunac. Ok 30 min przed spaniem. Albo chodzi wczesnie spac. Jak chodzisz spac o 24 to poprzedluzaj sobie przerwy pomiedzy posilkami o kilkanascie minut i ci sie wyrówna.

To Wam powiem co Wam powiem, ale Wam powiem.

Białeczko możesz zasunąc (tylko coś lekkiego) i 30 minut przed snem.

W nocy również, ale jeśłi nie startujesz-nie musisz się tak katować

Pozdrawiam wszystkich ambitnych-"Wszystko,co Cię nie zabije czyni Cię mocniejszym"
Michail-Czytaj i pytaj:
http://www.kulturystyka.pl/atlas/
Albo oglądaj i ucz się http://www.kulturystyka.pl/atlas_cwiczen-michail/ 

Dziękówa chłopaki, ale mam jeszcze pytanie. Bo tez mi sie przypomnialo ze ktos tam napisal ze jednorazowo organizm moze wchłoonąc ileś tam gram białka, zdaje mi sie ze to było cos około 40, ale nie pamietam. Wiem ze to napewno był wałkowany temat, ale ja czesto jem sobie jako 1 posiłek 2 puszki tuna w sosie własnym z bułą, i tak wlaśnie robilem min. mna kolacje, z tym ze juz bez bułki, a z samego tunczyka wychodzi ok 60 g białka, wiec mam nadzieje ze czesc z tego sie nie marnuje.

lewy

Nie to ze sie marnuje ale sie wydala

To Wam powiem co Wam powiem, ale Wam powiem.

no to stary, jakbym jadl po 1 puszcze , to tez bym klocki walił Przemiana materii

lewy