Bakoma MEN a odżywka białkowa

mam takie pytanie, odnośnie białka zawartego w produktach bakomy MEN (jogurty itp) w jednym jogurcie jest około 18 g białka, czyli sporo. Jak takie białko ma się jakościowo do odżywki białkowej ? w sensie czy białko w nim zawarte jest coś warte czy to tylko jakiś chwyt marketingowy itp Nie wiem czy są rózne formy białka czy po prostu białko to białko czy w odżywce czy w jogurcie działa w podobny sposób (od razu napisze hejterom że nie zamierzam zamieniać odżywki bialkowej na jogurty :) pytam czy warto to kupowac czy nie, nie zawsze mam mozliwość przygotowac odżywke a taki jogurt wsadze sobie w kurtke i wypije w każdej chwili)

stosowałem dotąd Olimpa Whey Shake (21g białka) raz Concentrate 100% i taki jogurt ma w sumie nie wiele miej białka jak taki shake. Stąd moje zdziwienie że jak na jogurt to tych protein jest sporo



Zmieniony przez - FOCAL1 w dniu 2018-04-03 10:23:19

Zmieniony przez - FOCAL1 w dniu 2018-04-03 10:35:35

Skyr również jest tańszym rozwiązaniem. W Lidlu są również dostępne tego typu jogurty smakowe bez dodatków cukru z inuliną i słodzikiem.

aż z ciekawości sprawdziłem, butelka jogurtu co prawda zawiera 18g białka z kolei ww prostych jest tam aż 20g, gdzie w odżywce białkowej masz jej znikome ilości

kolejna kwestia 100g twarogu zawiera mniej więcej 20g białka, a jakoś nigdzie nie piszą, że jest to produkt wysokobiałkowy, także tak jak sam zauważyłeś jest to zwykły chwyt marketingowy

Od czasu do czasu można, część pewnie białka pochodzi z mleka a kolejna część z białka z mleka, sporo cukru tez tam się znajdzie.

generalnie jogurt zwykły ma około 4 g białka więc jak ten ma np 18 to można stwierdzić iż jest to "jogurt wysokobialkowy" a nie produkt wysokobiałkowy :) troche marketing ale z drugiej strony na jakieś śniadanie na szybko z pieczywem jak znalazł. chyba lepiej taki jak zwykły jogurt

jest to opcja lepsza niz zjedzenie klasycznego jogurtu owocowego, na pewno nie jako uzupelnienie diety w bialko, czy jako substytut odzywki

Tutaj zastosowanie będzie miała zasada odnosząca się do większości produktów żywnościowych. Jeśli nie będziesz przesadzać z częstym spożyciem takiego jogurtu i nie będzie on stanowił podstawy diety, a będzie tylko jej uzupełnieniem raz na jakiś czas to możesz sobie wrzucić

Lepszy jest naturalny z biedronki typu greckiego 0% tłuszczu. Masz tam chyba 15gr białka. No i jest niedrogi.

greckie akurat maja sporo fatu

ale tutaj tomcio podał konkret - grecki 0% fatu, jest taki właśnie w biedro

czyli taki pseudogrecki%)

TomQ-MAG

czyli taki pseudogrecki%)

Zwał jak zwał pisze że ma 0%. Co do nazwy grecki wiadomo jak się to ma. Kupując w Polsce np. oliwę grecką extra virgin niewiele ma ona wspólnego z prawdziwą grecką oliwą. Wiem coś o tym mieszkałem w Grecji 9 lat :). To się tyczy wielu produktów.