Ból w dolnym odcinku kręgosłupa oznacza, że dzieje się coś niepokojącego w tamtym rejonie. Ale powinniśmy rozróżnić czy to jest ból mięśniowy czy ból kręgosłupa bo to istotna różnica.
Jeśli po wykonanym martwym ciągu czujemy ból mięśniowy po 2 dniach to znaczy, że nie nadąża nasz dół pleców z regeneracją i powinniśmy tak skonstruować plan treningowy aby te ćwiczenia oddalić od siebie, aby prostowniki grzbietu zdążyły się zregenerować. Warto też przyjrzeć się technice wykonania przysiadów czy nie wykonujemy ich w zbyt dużym pochyleniu.
Natomiast jeśli ból dotyczy kręgosłupa to nie ma co czekać tylko zrobić kilkudniową przerwę od siłowni i sprawdzić czy ból ustąpi. Jeśli ustąpi to musimy zweryfikować technikę ćwiczeń we wszystkich podstawowych ćwiczeniach. Sprawa nie dotyczy tylko przysiadów i martwego ciągu ale także wiosłowania, wyciskania nad głowę. Bo jeśli technika, w którymś z ćwiczeń nie domaga to problem będzie się tylko pogłębiał.
Dlatego tak istotne jest aby prawidłowo wykonywać ćwiczenia siłowe bo one mają nam służyć i poprawiać naszą formę, a nie szkodzić.
Zmieniony przez - rion10 w dniu 2022-09-28 17:43:11
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
SprawdźMODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html
Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]
Doradca w dziale Alternatywna Droga
Instruktor Sportów Siłowych
Dietetyk
Jeśli kręgosłup to winowajcą jest zła technika albo wada postawy/przykurcze czy problemy w tym obrębie., które wykryje jedynie prześwietlenie.
Zmieniony przez - ronie220 w dniu 2016-04-06 13:56:48
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Pilny student Vincea.
Zmieniony przez - KlataJakUPirata w dniu 2016-04-07 16:37:08
Ja stosuję przed każdym ćwiczeniem z dużym obciążeniem skrętoskłony. Szeroki rozkrok i z pełnego wyprostu dotykam lewą ręką prawej pięty po zewnętrznej stronie i odwrotnie. Bez odrywania pięt od podłogi. Umiarkowanym ruchem wracam do pozycji pionowej z lekkim skrętem barków tak jak bym chciał dotknąć lewą łopatką do kręgosłupa napinając prostowniki. To ćwiczenie zniwelowało u mnie cały ból w tym odcinku. Polecam chociaż spróbować. 15 powt. na stronę u mnie robi robotę.
Ewentualnie mięśnie dołu grzbietu są bardzo słabe i potrzebują nieco czasu aby się wzmocnić.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!