Damaj1
Witam
Mam taki problem, a mianowicie muszę w krótkim czasie poprawić swoją kondycję wiec postanowielm troche pobiegać tlenówki. W poniedziałek zaczałem, pobiegłem swoją stałą trasą, podczas biegu miałem 4 przerwy( mam bardzo słabą kondycje). Wczoraj postanowiłem trochę pobiegać. Wszystko było fajnie i pięknie, biegłem sobie spokojnie nie czułem zbyt dużego zmęczenia lecz jednak postanowiłem zrobić sobie przerwę na końcu trasy. Gdy odpocząlem zacząłem biegnąc spowrotem. I tu własnie pojawia się problem gdyż po kilkuset metrach zacząłem odczuwac kłucie w klatce piersiowej po prawej stronie. Boł ten wystepuje troszkę poniżej mostka. Może nie byłby to powod do zmartwienia lecz ok rok temu gdy rowież biegałem takie same dolegliwości wystepowały u mnie i musiałem przerwać biegi. Gdy już zaczyna mnie boleć to przechodzi to dopiero po około 15 minutach, co uniemożliwia kontynuowanie biegu. Nie wiem czy to może byc kolka? Będe bardzo wdzieczny za pomoc wszystkim którzy udzielą głosu. Tylko proszę od razu nie wysyłać mnie do lekarza, najpierw chcę zaczerpnąc porady specjalistów z forum
Mam taki problem, a mianowicie muszę w krótkim czasie poprawić swoją kondycję wiec postanowielm troche pobiegać tlenówki. W poniedziałek zaczałem, pobiegłem swoją stałą trasą, podczas biegu miałem 4 przerwy( mam bardzo słabą kondycje). Wczoraj postanowiłem trochę pobiegać. Wszystko było fajnie i pięknie, biegłem sobie spokojnie nie czułem zbyt dużego zmęczenia lecz jednak postanowiłem zrobić sobie przerwę na końcu trasy. Gdy odpocząlem zacząłem biegnąc spowrotem. I tu własnie pojawia się problem gdyż po kilkuset metrach zacząłem odczuwac kłucie w klatce piersiowej po prawej stronie. Boł ten wystepuje troszkę poniżej mostka. Może nie byłby to powod do zmartwienia lecz ok rok temu gdy rowież biegałem takie same dolegliwości wystepowały u mnie i musiałem przerwać biegi. Gdy już zaczyna mnie boleć to przechodzi to dopiero po około 15 minutach, co uniemożliwia kontynuowanie biegu. Nie wiem czy to może byc kolka? Będe bardzo wdzieczny za pomoc wszystkim którzy udzielą głosu. Tylko proszę od razu nie wysyłać mnie do lekarza, najpierw chcę zaczerpnąc porady specjalistów z forum
Krzysztof Piekarz
