SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Antyoksydanty = przeciwutleniacze

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 3617

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 547 Wiek 42 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 2264
To wiecie

Poczytałem kilka wątków dotyczących suplementacji antyoksydantami i "jakiś" zamieszczonych tu artykułów raczej sceptycznie podchodzących do tego, że przeciwutleniacze przedłużą nam młodość i zdrowia dodadzą.

Trzeba zacząć od tego, że aby ogólnie cieszyć się zdrowiem musimy trzymać się triady Hipokratesa, która mówi, że zdrowie = odżywianie + wysiłek fizyczny + geny...

Tak więc łykanie czegokolwiek, robiąc sobie źle lub nie w pełni dobrze innymi czynnikami za dużo nam nie da Przynajmniej na razie, nobla nikt za cudowną tabletkę na zdrowie nie dostał

A więc dla czego warto myśleć o naturalnej -bo na niej "jako tako" się znam (a raczej mam dostęp do materiałów) i popieram suplementacji antyoksydantami zawartymi w naturalnych produktach spożywczych?

Rodniki tlenowe powstają w organizmie, jako produkt uboczny normalnego metabolizmu substancji odżywczych i antyodżywczych. Te reaktywne formy tlenu powstają przez całe życie człowieka we wszystkich komórkach, podczas przemian metabolicznych lub dla celów specjalnych takich jak: inaktywacja wirusów i bakterii, regulowanie wzrostu komórki, sygnalizacja międzykomórkowa,itp.

Jest jeszcze znanych wiele niefizjologicznych czynników powodujących powstawanie reaktywnych form tlenu: wysokie dawki żelaza, niedotlenienie, niedokrwienie, napromieniowanie, dym tytoniowy, spaliny samochodowe. Powstałe wolne rodniki atakują w komórkach cząsteczki białek, lipidów, węglowodanów, kwasów nukleinowych powodując w ten sposób naruszenie istotnych cech błon komórkowych jak spójność, płynność, przepuszczalność. Zmiany te mogą doprowadzić do rozpadu komórek.

Liczba wolnych rodników może sie stale zwiększać pod wpływem wielu czynników takich jak: światło, promieniowanie jonizujące, ogrzewanie, niewłaściwe oddychanie, zła, tłusta dieta, nadmierny wysiłek fizyczny, pochłanianie różnych substancji toksycznych, stres i oczywiście palenie papierosów oraz nadmierne ilości alkoholu.
Część pogrubiona często tyczy się sportowców

Wynika z tego, że procesy oksydacyjne są częścią naturalnego procesu działania organizmu, przed którymi organizm przy pomocy wyspecjalizowanych enzymów potrafi się bronić.
Niebezpieczeństwo zaczyna się gdy dochodzi do niekontrolowanego wzrostu stężeń reaktywnych metabolitów tlenu i organizm nie radzi sobie z ich unieszkodliwianiem. Mamy wtedy do czynienia ze stresem oksydacyjnym. Jest on elementem składowym molekularnych mechanizmów wielu chorób, takich jak miażdżyca, cukrzyca i choroba nowotworowa, że przyczynia się do uszkodzenia serca i mózgu przy zawałach i do uszkodzenia przeszczepianych narządów. Stresowi właśnie przypisuje się w dużej mierze przyspieszenie starości organizmu.

Tak więc, jak widać. Praktycznie każdy z nas jest narażony na niego, gdyż chodzimy ulicami między spalinami, nosimy przy sobie "falujące" telefony komórkowe, stresujemy się, jemy niezdrowo ( może nie wszyscy ) a przede wszystkim sporo ćwiczymy.

Takie witaminy jak A,C,E,polifenole i in. Są naszymi przyjaciółmi w walce z stresem oksydacyjnym. Oczywiście osoba ćwicząca u której stres powstaje na pewno jest zdrowsza od osoby siedzącej przez TV , która w tym czasie na ten stres nie jest narażona i która wcina chipsy, pali peta i popija trzema piwami. Jednak dzięki antyoksydantom możemy jeszcze więcej zdrowia zachować i lepiej wyglądać (tyczy się pań raczej )

To co powyżej to materiały z książek akademickich + moja pamięć.

A teraz moja pamięć z zajęć + przemyślenia co i jak. To jest moje subiektywne, więc nie każdy musi brać do siebie, ale może coś z tego wyciągnie. Sama wiedza jest z zajęć .

Jeśli ćwiczymy, to w czasie treningu jest dobrze popijać sobie soczek warzywny/wielowarzywny na bazie marchwi i warzyw zielonych oraz cytrusowych. Wszak stres najbardziej działa zaraz po jego powstaniu czyli w czasie mocnego wysiłku fizycznego. Dla tego w trakcie lub po zaleca się taki soczek.
Bardzo dobrym antyoksydantem (moim ulubionym) jest zielona herbata. Jest ona bogatym źródłem polifenoli, więc wieczorkiem lub z rana, nie zaszkodzi wypić szklaneczkę tego złotego naparu .

Sportowcy też lubią weekendy ze znajomymi nad jeziorkiem z grillem Wszak mozna pokazać sześciopak i bicepsik przed kolegami i koleżankami...
Niestety dym z grilla(bardziej rakotwórczy od dymu z fajek) i przesiąknięta nim kiełbaska i napromieniowana, nie jest najzdrowsza. Oczywiście nie będziemy nawet przy zabawie myśleli, że to nie zdrowe. Ale można się zabezpieczyć, jedząc przy tym surowe (no...niech będzie- grillowane ) warzywka i popijając kufelkiem piwka lub lampeczką winka. Oba napoje są bogatym źródłem polifenoli. Dla tego tak poleca się lampkę wina wieczorkiem. To samo tyczy się pifka, ale kto wypije szklaneczkę piwa...zawsze z 1,5 litra musi być,a to już efekt przeciwny...

W jakich produktach i ile jest antyoksydantów, to może nie będą się rozpisywał, bo jeśli po tym artykule to kogoś interesuję to na pewno w googlach znajdzie

Ja chciałem tylko przybliżyć problem od strony technicznej...

Pozdr.





Zmieniony przez - donpatricc w dniu 2008-04-08 22:18:08

sam nie wiem...

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

PROSZE o ocene ---> spalanie tłuszczu

Następny temat

Pierś z kurczaka- pytanie?

WHEY premium