AnonimPiwo tyskie czy żywiec ( klasyczne jasne pełne ) ma około 220kcal na butelkę , piwo bez alkocholu ma około 120kcal , piwo smakowe alkoholowe moze dobijac do 280 kcal . Osobiscie jestem piwoszem i uwielbiam smak piwa oraz uwielbiam raczyć się piwem cały rok , Wszystkie wsześniejsze redukcje piłem piwa co weekend po lubie i zawsze wliczałem w blians jednak gdy kalorie były już nisko to człowiek zwyczajnei chodził głodny , aktualnie na tej redukcji postanowiłem ze może wypije maks 5 piw za 3 miesiace i porównam efekty oraz przejscie redukcji . Zdecydowanie łatwiej jest bez piw bo mam wiecej kalorii do dyspozycji na jedzenie i moge zejść nizej , wiec podsumowując oczywisćei można pić piwka na redu i wliczać ale zawsze jest coś za coś i kosztem piwa tracimy jedzenieSiemk jestem na deficycie, wychodzę jutro na miasto ile kcal ma 500ml piwka tyskiego np?
I jak wlicze w dzienne zapotrzebowanie będzie git?
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Etanol ma ok. 7 kcal/g, każdy napój alkoholowy ma więc potencjalnie znaczny efekt na bilans.
...
Napisał(a)
Też nie ma co podchodzic do tematu w ten sposób, a wlicze sobie i bedzie wszystko ok, kaloria to kaloria, ale źródło też się liczy
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
...
Napisał(a)
ZemialTak, wklej jeszcze jakiś link z pani domu. Wstawka o insulinoopirnosci w tym kontekście to już w ogóle odlot potwierdzający absurdalność tych banialukow.
Wyjdź proszę i nie siej dezinformacji. Chcesz negować termodynamikę zapraszam na kanał braci Korzeń, tam jest pełna dowolność w głoszeniu głupot w i pod filmami.
A to: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3602916/ też jest niepoważny portal?
"Circulating cortisol and psychosocial stress may contribute to the pathogenesis of obesity and metabolic syndrome." - "Krążący (?) kortyzol i stres moga przyczyniac się do otyłości i syndromu metabolicznego"
Po prostu energia idzie bardziej w tłuszcz, termodynamikę zostaw w spokoju.
Oni się teraz wstydzą pić herbatę, bo ich gryzie sumienie, że to na moim gazie. A jak każdy zapłaci to będzie śmiały, będzie mógł patrzeć do mnie prosto w oczy!
...
Napisał(a)
Bobo1969ZemialTak, wklej jeszcze jakiś link z pani domu. Wstawka o insulinoopirnosci w tym kontekście to już w ogóle odlot potwierdzający absurdalność tych banialukow.
Wyjdź proszę i nie siej dezinformacji. Chcesz negować termodynamikę zapraszam na kanał braci Korzeń, tam jest pełna dowolność w głoszeniu głupot w i pod filmami.
A to: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3602916/ też jest niepoważny portal?
"Circulating cortisol and psychosocial stress may contribute to the pathogenesis of obesity and metabolic syndrome." - "Krążący (?) kortyzol i stres moga przyczyniac się do otyłości i syndromu metabolicznego"
Po prostu energia idzie bardziej w tłuszcz, termodynamikę zostaw w spokoju.
A gdzie to neguje termodynamikę?,
Organizm magazynuje tłuszcz w warunkach nadwyżki kalorycznej. Dalej nie wnikam czy przez panujący kortyzol odkłada się d dole brzucha, na czole czy gdziekolwiek.
Jeśli nie ma nadwyżki kalorycznej nie jest fizjologicznie możliwe, żeby odkładać tłuszcz. Bo z czego? Z energii kosmosu?
W ogóle nie rozumiem po co do jakiejkolwiek dyskusji o odchudzaniu wtrącać jakieś poboczne wątki dot. hormonów, jak to kompletnie nie ma znaczenia. Jeśli operujemy deficytem to mamy skupić się nad realizacja tegoż, a nie nad tym, że ta fałda tłuszczu na czole powstała bo kortyzol szalal. Nick adekwatny do poziomu jako prezentujesz.
Zmieniony przez - Zemial w dniu 2022-05-20 01:52:01
...
Napisał(a)
Zemial
A gdzie to neguje termodynamikę?,
Organizm magazynuje tłuszcz w warunkach nadwyżki kalorycznej. Dalej nie wnikam czy przez panujący kortyzol odkłada się d dole brzucha, na czole czy gdziekolwiek.
Jeśli nie ma nadwyżki kalorycznej nie jest fizjologicznie możliwe, żeby odkładać tłuszcz. Bo z czego? Z energii kosmosu?
W ogóle nie rozumiem po co do jakiejkolwiek dyskusji o odchudzaniu wtrącać jakieś poboczne wątki dot. hormonów, jak to kompletnie nie ma znaczenia. Jeśli operujemy deficytem to mamy skupić się nad realizacja tegoż, a nie nad tym, że ta fałda tłuszczu na czole powstała bo kortyzol szalal. Nick adekwatny do poziomu jako prezentujesz.
Udajesz? Przecież chodzi o to, że przy wysokim poziomie kortyzolu kalorie w większej części kierowane są do tkanki tłuszczowej miast odżywiać mięśnie (oporność insulinowa) a na redukcji przy wysokim kortyzolu trudniej spalić tłuszcz ponieważ organizm będzie się bronił przed utlenianiem tegoż i sięgnie po energię z innych źródeł (zwłaszcza mięśni) bardziej niż u osoby z niskim kortyzolem. Podałem link do poważnego, znanego na całym świecie portalu który to potwierdza. Kończę dyskusję.
Oni się teraz wstydzą pić herbatę, bo ich gryzie sumienie, że to na moim gazie. A jak każdy zapłaci to będzie śmiały, będzie mógł patrzeć do mnie prosto w oczy!
...
Napisał(a)
Chcąc być może dokładnym w wyliczeniach ilości spożywanych kalorii i składników odżywczych w swojej diecie, oczywiście należałoby wliczyć kalorie z piwa. Napój ten zawiera cukier prosty, oraz alkohol, który również ma kalorie. W przypadku maltozy będą to 4 kalorie na 1 gram cukru, a w przypadku alkoholu 7 kalorii na jeden gram alkoholu.
Piwo w zależności od gatunku i obecności w nim alkoholu może mieć różne wartości kalorii. Tradycyjne, co zostało już wspomniane, ma około 250 kalorii. Jak pijasz regularnie, to jak najbardziej. Okazyjnie nie ma sensu zawracać sobie głowy.
Piwo w zależności od gatunku i obecności w nim alkoholu może mieć różne wartości kalorii. Tradycyjne, co zostało już wspomniane, ma około 250 kalorii. Jak pijasz regularnie, to jak najbardziej. Okazyjnie nie ma sensu zawracać sobie głowy.
Moderator działu Odżywianie
Polecane artykuły