Co do reszty co napisałeś to sie zgadzam
depech64, wyczuwam mentorski ton (a moze sie mylę?), apropo watku dodam tylko że ćpunem nie jestem, choc sporadycznie mialem do czynienia (w czasie przeszłym) z pewnymi niezalegalizowanymi substancjami Ale: "kto z was jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamieniem" (jakos tak to bylo )
elaine, jednak (przynajmniej u mnie) nie da rady dostać zaswiadczenia o zdolnosci do testu sprawnosci fiz. od lekarza rodzinnego - dzis juz drugi lekarz z przychodni gdzie jestem zapisany tak powiedzial... Poszedlem do lekarza od medycyny sportowej i mam zaswiadczenie ale nie mam 35 zl
Dziekuje wszystkim wyzej wymienionym za odpowiedzi na me pytania i wsparcie