Emocjonujący i dramatyczny mecz obejrzeli kibice w Poznaniu - Lech odniósł pierwsze zwycięstwo w tym sezonie, pokonując 3:2 Wisłę Płock, choć goście dwukrotnie na gola gospodarzy odpowiadali bramką. Był to typowy mecz walki z wieloma faulami i aż dziewięcioma żółtymi kartkami.
Spotkanie miało dwóch bohaterów - Dariusz Gęsior z Płocka rozegrał w polskiej ekstraklasie 400. spotkanie, a jubileusz uwieńczył zdobyciem gola. Natomiast Piotr Reiss w barwach Lecha zdobył setnego gola, a dodatkowo trafienie w 84. minucie zapewniło poznaniakom wygraną.
Amica Wronki wygrała w Wodzisławiu Śl. z Odrą 4:0 (1:0). Zespół trenera Macieja Skorży, używając zwrotu bokserskiego, wypunktował rywala. Częściej w posiadaniu piłki byli gospodarze, próbowali atakować, ale to goście zaimponowali skutecznością.
Przez 78. minut, po czerwonej kartce dla Litwina Vidasa Alunderisa, piłkarze Polonii Warszawa w meczu z Zagłębiem Lubin grali z przewagą jednego zawodnika, ale tylko zremisowali. Prowadzenie dla "Czarnych Koszul" uzyskał Bośniak Ensar Arifović, a wyrównał osiem minut przed końcem meczu Maciej Iwański. Lubinianie zremisowali po raz trzeci.
Górnik Zabrze w sobotę pokonał przed własną publicznością Cracovię 3:0 (2:0). Kibice żegnali swoich ulubieńców owacją na stojąco.
Trzeci remis w tym sezonie zanotowały również zespoły Arki i Górnika Łęczna. W sobotę spotkały się w Gdyni, a ich mecz zakończył się wynikiem 1:1 (0:1).
W siedmiu meczach 3. kolejki padło 25 goli. Sędziowie ukarali piłkarzy 30 żółtymi i jedną czerwoną kartką. Stadiony odwiedziło ok. 30 tys. widzów.
"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)