I śniadanie:
Owsianka z rodzynkami , orzechami wloskimi do tego mleczko oczywiscie
II śniadanie ( w szkole)
2 bułki z filetem z indyka do tego 0,5 litra kefiru naturalnego
do tego jeszcze biore 1,5 litra wody mineralnej nie gazowanej i sobie pije na przerwach
Obiad:
Ryz lub kasza gryczana, piers z kurczaka plus jakas surowka
Podwieczorek:
Najczesciej worek ryzu lub kaszy gryczanej z jakims sosem jak robie ryz to sam sobie robie sos pomidorowy z pomidorkow.
Kolacja:
Jajecznica z 5 jajaek do tego twarog
Moj problem tkwi przy sniadaniu..nie moge dluzje tej owsianki jesc bierze mnie na wymioty straszne uczucie...od 2 tygodni jem owsianke na "siłe" wpycham ją w siebie...i musze uwazac zeby nie zwymiotowac...Prosze o jakies propzycje co do sniadania..podkreslam ze jedzenie pieczywa rano odpada poprostu z rana mi ciezko wchodzi...widzialem gdzies w innym temcie ze ktos jadl pszenice prażoną dobre to wogole jest i z czym to sie je ?
Prosze o propozycje na moje nowe sniadanie bo na owsiance nie pociagne juz...Moim celem jest masa oczywiscie.
Prosze o powazne odpowiedzi z gory dziekuje i pozdrawiam.