Łokieć vs pięść - co silniejsze?

bez watpienia stawiam na lokiec , potrafi naprawde wyrzadzic krzywde co widzialem na paru galach

Santiago92

albo twoj sposob byl sprawdzony, okazal sie slaby na wielu plaszczyznach i dlatego go nikt nie uzywa?

Jeszcze pare lat temu w mma kopnięcia na kolano były "słabe". A cofając się jeszcze daaawniej, to parter to była najważniejsza część treningu. Więc nie zawsze to co widzisz w obecnej chwili = najlepsze.
Ale... ten łokieć ze względu na większą sygnalizację siłą rzeczy musi być mniej praktyczny... pytanie tylko czy na tyle żeby go nie używać? Poza tym przecież może być poprzedzony zmyłkami czy z klinczu.

Kuro

żarty sobie robię.

Jo. Po paru pierwszych ufc ludzie też sobie żartowali z high kicków na przykład. A tu o.

co to ma do rzeczy, ze boczne byly wowczas slabe? wyklucza to fakt, ze twoje zalozenie moglo juz byc sprawdzone i okazac sie slabe? nie

Mogło tak być, ale niekoniecznie. W każdym razie ty sprawiasz takie wrażenie jakbyś brał to za pewnik. "Bo nie widzę tego w mma". Czy jednak masz tylko wątpliwości?

Zmieniony przez - Puar w dniu 2014-02-18 16:02:51

gdybam, tak samo jak ty gdybasz

Puar

Kuro

żarty sobie robię.

Jo. Po paru pierwszych ufc ludzie też sobie żartowali z high kicków na przykład. A tu o.

Nie no. Ja sobie nie robię żartó z koponięć. Broń boże.
Robie sobie żarty z Ciebie

Taki z Ciebie wielki teoretyk, że największe asiory, jak Rutten,
teraz siedzą i się biedzą, żeby rozwiązać taką zagwozdkę.

Z takiego durnego posta rozwinela sie dyskusja na 5 stron. Tygurm wyczerpal temat na 1. stronie.
Lokciem uderzyc jest bezpieczniej, powierzchnai ktora uderzamy jest o wiele mniejsza, a piesc moze sie posypac, ale ze wzgledu na o wiele krotszy tor ruchu czystej sily bedzie mial mniej.

Nie rozumiem teoretyzowania o tym jak mocno uderzyc, skoro samo w sobie jest to na tyle niepraktycznie, ze przydaloby sie conajwyzej do pobicia rekordu na gruszce na festynie - choc i tutaj wbiegniecie z cepem da wieksza moc.

Jau - ale o co Ci kaman? No forum dyskusyjne, to se dyskutujemy. No jak się nie podoba, to po co tracisz czytając?

JauCh

Nie rozumiem teoretyzowania o tym jak mocno uderzyc, skoro samo w sobie jest to na tyle niepraktycznie, ze przydaloby sie conajwyzej do pobicia rekordu na gruszce na festynie - choc i tutaj wbiegniecie z cepem da wieksza moc.

No właśnie nie wiadomo. Sprawdzałeś? I ile osób ogólnie to sprawdzało?