Dziennik żywieniowy https://www.sfd.pl/[BLOG]_Kulinarne_zmagania-t1207353.html
Ale łatwo znaleźć
MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html
Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]
Dziś robię wpis z wczoraj, bo brakło mocy
09.10.2018
Chęci do treningu za bardzo nie było. Śpiący byłem, zmęczony, ale na trening się udałem
Siady HB: 82,5kg/4, 72,5kg/7, 62,5kg/9, 52,5kg/12
Rack Pull: 140kg/3 x 3
Wypychanie: 110kg/12 x 3
Prostowanie na maszynie: 20kg/12 x 4
Uginanie leżąc: 15kg/12 x 4
Łydki stojąc na maszynie: +72,5kg/max x 4
Łydki siedząc: +27,5kg/max x 4
Chęci, motywacji i siły specjalnie nie było Siady może i bym siadł na to 5 powtórzeń, ale zwolniłem tempo w porównaniu z poprzednim tygodniem. Rack Pull tego dnia znów kompletnie mi nie leżał. Nie będę w nim zwiększać powtórzeń, tylko pójdę z ciężarem w górę
Trening mnie zaskoczył, bo nogi się spompowały. I to dość konkretnie, co raczej się nie zdarza
Dziś miałem wolne od treningu. Jutro śmigam w delegację do Warszawy, a po powrocie w planach jest zrobić klatkę
MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html
Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]
Dziennik żywieniowy https://www.sfd.pl/[BLOG]_Kulinarne_zmagania-t1207353.html
DJ_DoDospokojnie spokojnie jak mówię, że do testowania/spróbowania to dopiero czas na to przychodzi w wolny weekend, ale poczyniłem pewne środki i skopiowałem przepis i obrobiłem żeby pasował do mojego segregatora z przepisami
Ha ha
Tak jak większość, czas w weekend
MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html
Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]
Jakoś tak wyszło, że ostatnie 3 dni były wolne od treningu, ale czasem tak bywa Za to teraz planuję w ciągu 7 dni zrobić 6 treningów
Dziś wleciała klatka z tricepsami, jutro plecy z brzuchem, a w poniedziałek barki z bicepsami. Wtorek zrobię wolny, środa- nogi, czwartek- klatka z tricami i piątek znów plecy z brzuchem Szykuje się ciężki tydzień
Trening z dziś:
WL: 80kg/5, 70kg/8, 60kg/6, 50kg/8
Hantle skos, supinacja: 27,5kg/5, 22,5kg/8, 17,5kg/10, 12,5kg/12
Hantle razem: 10kg/max x 3
Rozpiętki na maszynie 35kg/14 x 4:
Pompki na poręczach: R5 do 25kg
Pull down: 55kg/8, 45kg/12, 35kg/14 x 2
Francuz hantlą: 7,5kg/10 x 4
Nie wiedzieć czemu po pierwszym regresie w WL całkowicie odeszły mi siły. Później na skosie wszytsko wróciło do normy, ale w WL jakoś zaczęło brakować siły
Poniżej burgerek z wczoraj i stek z dziś Wołowinkowy weekend
MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html
Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]
14.10.2018- PLECY
Na trening umówiłem się z Czawajem, tzn nie był to typowy wspólny trening, ale trening w jednym miejscu
Dzień od samego rana zaczął się nie tak. Obudziłem się dość wcześnie, nie wyspany, patrzę przez okno, a tu tego dnia jakiś półmaraton biegają mi pod blokiem :/ Miałem jechać autem na trening, ale nauczony zeszłorocznym doświadczeniem poszedłem na nogach.
Niby na siłownię raptem 1000m, ale zgrzałem się fest. Rozgrzewkę można było pominąć
Drążek nachwyt: +25kg/3, +17,5kg/7, +10kg/10, CC/14
Ściąganie wyciągu górnego do góry brzyucha 'trójkąt': 40kg/8 x 4
Wiosło hantlami leżąc na ławce 60*: 34kg/8, 30kg/10, 24kg/? x 2
Przyciąganie drążka wyc. dolnego do klatki nachwytem: 42,5kg/8 x 4
Trochę Allachów, trochę spięć, trochę unoszenia nóg na poręczach
Nie był to dobry trening i o ty, że dobry nie będzie wiedziałem już przy drążku. Obolały po sobotniej klatce byłem straszliwie. Wręcz byłem wymęczony. Przez to plecy nie szły dobrze, ale czasem tak bywa. Finał był taki, że jak wróciłem do domu organizm zaczął odmawiać posłuszeństwa. Zaczęła się jeszcze większa obolałość na klatce i tricepsach, pojawiła się obolałość na plecach. Stan agonalny był blisko Zdrzemnąłem się godzinkę i do samego wieczora czułem się fatalnie. Czułem się tak źle, że nawet nie spakowałem torby na dzisiejszy trening. Stwierdziłem, że to nie ma sensu- trzeba odpocząć.
15.10.2018- crazy day
Dzisiejszego dnia obudziłem się i sobie myślę- 'nie jest tak źle'. Spakowałem torbę treningową i pojechałem do pracy. W pracy patrzę w listę obecności, a ja miałem dziś badania w medycynie pracy Poranny mocz nie pobrany, śniadanie BT zjedzone- 'zajefajnie'
Dzwonię na rejestrację, a Pani pielęgniarka mi mówi, że może mi przełożyć badania, ale najbliższy termin za miesiąc
Mówię jej co i jak i ona mówi żebym pobrał mocz i przyjechał- może nie będzie tak źle I nie było wyniki identyczne jak pół roku temu
Znów pojawiły się wątpliwości czy robić dziś trening czy nie. Po walce z samym sobą doszedłem do wniosku, że 'barki nie są takie ciężkie, bicepsy lubię robić- okroję trochę objętość i trening się zrobi'. Wróciłem na mieszkanie zjadłem posiłek i prosto po nim pojechałem na trening.
Wyciskanie hantli siedząc: 22,5kg/8 x 2, 17,5kg/12, 15kg/14
Hamer: 3s
Face Pull: 23kg/12 x 4
Unoszenia przód + bok + tył: 10kg/10 x 3
Uginanie z supinacją: 22,5kg/5, 17,5kg/10, 15kg/12
Uginanie z łamanym: 20kg/12 x 3
Młotki: 12,5kg/12 x 4
Siłowo nie było rewelacji. Wyciskanie zrobiłem na tym samym ciężarze co ostatnio. Zrobiłem podejście pod 25kg, ale niestety nie było wyjścia z dołu. Gdyby ktoś ze mną zaczął pierwsze powtórzenie to by poszło. Trudno, 'next time...'. Odpuściłem dziś Szmita i zrobiłem serie na hamerze na strefie old school, ale za wąski jestem w barkach żeby coś z tego było
Uginanie + 2,5kg- jestem zadowolony. Troszkę zarzucałem ciężarem, ale myślę że jak na ciężar hantla równy 30% mojej masy ciała to technika całkiem całkiem. Łamany ostatnio już jest tylko formą dobicia, to samo z młotkami. Na trening bicepsa chyba węgle już fajnie się wkręciły bo tak nabitych bicepsów chyba jeszcze nie było.
Jak na samopoczucie i całą otoczkę poza treningową to trening wyszedł bardzo dobrze
MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html
Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html
Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]
Może wspólnie nogi w sobotę? Dołożymy coś obaj
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Czawaj__Dare_to_Dream-t1122605.html Dziennik / Blog, zapraszam!
mrozone truskawki
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- 301
- 302
- 303
- 304
- 305
- 306
- 307
- 308
- 309
- 310
- 311
- 312
- 313
- 314
- 315
- 316
- 317
- 318
- 319
- 320
- 321
- 322
- 323
- 324
- 325
- 326
- 327
- 328
- 329
- 330
- 331
- 332
- 333
- 334
- 335
- 336
- 337
- 338
- 339
- 340
- 341
- 342
- 343
- 344
- 345
- 346
- 347
- 348
- 349
- 350
- 351
- 352
- 353
- 354
- 355
- 356
- 357
- 358
- 359
- 360
- 361
- 362
- 363
- 364
- 365
- 366
- 367
- 368
- 369
- 370
- 371
- 372
- 373
- 374
- 375
- 376
- 377
- 378
- 379
- 380
- 381
- 382
- 383
- 384
- 385
- 386
- 387
- 388
- 389
- 390
- 391
- 392
- 393
- 394
- 395
- 396
- 397
- 398
- 399
- 400
- 401
- 402
- 403
- 404
- 405
- 406
- 407
- 408
- 409
- 410
- 411
- 412
- 413
- 414
- 415
- 416
- 417
- 418
- 419
- 420
- 421
- 422
- 423
- 424
- 425
- 426
- 427
- 428
- 429
- 430
- 431
- 432
- 433
- 434
- 435
- 436
- 437
- 438
- 439
- 440
- 441
- 442
- 443
- 444
- 445
- 446
- 447
- 448
- 449
- 450
- 451
- 452
- 453
- 454
- 455
- 456
- 457
- 458
- 459
- 460
- 461
- 462
- 463
- 464
- 465
- 466
- 467
- 468
- 469
- 470
- 471
- 472
- 473
- 474
- 475
- 476
- 477
- 478
- 479
- 480
- 481
- 482
- 483
- 484
- 485
- 486
- 487
- 488
- 489
- 490
- 491
- 492
- 493
- 494
- 495
- 496
- 497
- 498
- 499
- 500
- 501
- 502
- 503
- 504
- 505
- 506
- 507
- 508
- 509
- 510
- 511
- 512
- 513
- 514
- 515
- 516
- 517
- 518
- 519
- 520
- 521
- 522
- 523
- 524
- 525
- 526
- 527
- 528
- 529
- 530
- 531
- 532
- 533
- 534
- ...
- 535