[SPAM] sztanga w zęby, fitness twarzy, każda Lejdi gna po plaży :-D

No gdybym miała dobre zaplecze gótówkowę to bym teraz siedziała gdzieś na końcu świata :D Teraz jest dużo możliwości, których kilka lat temu nie było, więc trzeba korzystać.

e. Wszędzie jest podobnie ;) Chyba miasto się bardziej liczy, niż kraj. I jedzenie. To też ważne. W Holandii i UK więdłam w oczach.

Masz racje. Ja go proboje na jakies fajne wakacje w tym roku wyciagnac (ale zawsze slysze ''na dom musimy oszczedzac''), ale mysle ze pewnie sie na europie i okolicach skonczy

yersinia

Ale nie powiem marzyloby mi sie zeby maz byl bardziej otwarty na wyjazdy. Niby chce, ale jak slyszy cene to mu sie waz w kieszeni wlacza

Ja chciałam jechać do japonii, ale facet sprowadził mnie na ziemię nigdy poza europą nie byłam :(

Holandia jest obleśna. Nie mogłabym tam żyć.

Mi sie Singapur marzy i tajlandia

Ja mojemu powiedziałam, że zanim zaciążę, jadę do Ameryki. On chce potomka, to może mnie zabierze :D

Koszmar, jak facet ciśnie na rozpładzanie

kessik

Julietta ale jednak jak jedziesz z dziećmi to musisz mnieć już jakieś lokum odpowiednie, pracę, znalezioną szkołe, przedszkole czy co tam jeszcze a samemu wsiadasz i jedziesz

to tak- ja do Rzymu pojechalam z plecakiem i nawet sie nie spodziewalam ze tam przezyje 10cudpwnych lat i poznam milosc mojego zycia... Teraz stuka mi 7 lat w Szkocji ale jakbym np dostala oferte pracy np w Kanadzie to juz bym nas pakowala

lubiekaszke

Holandia jest obleśna. Nie mogłabym tam żyć.

No co ty!! Ja uwielbiam, gdybym nie miała faceta, to bym sobie znalazła jakiegoś pana van der coś tam