[Blog] Lucyna & Tomq step by step on the way to becoming a ward ;)

Pierwszy raz cieszyłam się jak zadzwonił mi budzik bo pól nocy kręciłam się i myślałam żeby coś zjeść;) nawet śniło mi się że batonika proteinowego jem to już jest schiza dobra ;) keto śniadanko i do pracy :)

zaj**iste sniadanko

Też lubię takie śniadania ;) teraz trochę białka i węgli w końcu i można iść Nd trening ;)

Jedzenie wygląda przepysznie


Zmieniony przez - KapiXXX w dniu 2018-10-11 16:35:45

porządna micha

Dzisiaj trening całkiem przyjemny. rund nie liczyłam bo miałam nadzieje ze robi to kolega z którym leciałam na równi jako pierwsi ... On liczył na to ze ja liczę i wyszło ze nie wiemy w sumie ile poszło;) także trening do poprawy ;) szybka kolacja i trampoliny :) aktywny czwartek :) i da się nie jeść codziennie jajek czy kurczaka ;) a nawet jak to jest tyle przypraw że smak może być inny codziennie :) także dieta nie musi być ani nudna, ani skomplikowana;)

co to wyżej jest ? dobrze widzę serek wiejski , pomidor , marchewka , reszta ?

gluty w occie ;) podgrzybki ;) resztę dobrze widzisz ;)


Zmieniony przez - Lucyna86 w dniu 2018-10-12 06:40:33

Tak poza tym to tabelki z makro środowe i wczorajsze plus dzisiejsze śniadanie :)

Lucyna86

Pierwszy raz cieszyłam się jak zadzwonił mi budzik bo pól nocy kręciłam się i myślałam żeby coś zjeść;) nawet śniło mi się że batonika proteinowego jem to już jest schiza dobra ;) keto śniadanko i do pracy :)

nastepnym etapem bedzie to, ze ja bede Ci sie snil