Nie ma innej opcji
Dawno z nikim nie trenowałem, więc na pewno nogi będą przetyrane nawet zakładając moją obecną formę treningową
lub jej brak.
Kiedyś często wpadały treningi z kimś, to kumplami, a to Renią przez dobre 2 lata - zawsze wspominam miło taki workout. Zastrzyk motywacji, wspólne nakręcanie się na treningu, obecnie latam na siłownię sam już od dłuższego czasu i wolę po prostu założyć słuchawki, włączyć dobrą muzę, skupić się na 'robocie' niż ciągle z kimś gadać, bo potem się okazuje,ze mijają 2 czy nawet 3 h spedzone na siłowni, a połowa przegadana.
Lubię trenować z kimś, wtedy też łatwiej - moim zdaniem - o progres, chociażby z tak błahych powodów jak fakt iż masz 'pod ręką' kogoś do asekuracji, pomocy itd.
Wstałem o 5:30 ale za oknem istny armagedon
burza hardcorowa, połowa rzeczy w ogródku porozwiewana, w tym duża trampolina dla dzieciakow, która wylądowała 5m dalej na roślinkach teścia
trzeba będzie to zaraz poogarniać, dobrze ze basen cały
Popadało około 40min, więc zmieniłem plan i nie pojechałem na 6 rano, tylko zjadłem śniadanie, popracowałem trochę i niedługo zbieram się na trening
Powoli się za oknem przejaśnia, ma być niby później ładnie i bardzo gorąco, jedno wiem - trampolinę trzeba będzie złożyć lub przymocować lepiej bo jakby poleciała w drugą stronę to byłoby po kąpaniu w basenie raczej
Wczorajsza kolacja / dzisiejsze śniadanie - znajdź 10 różnic
Muszę przyznać, byłem sceptycznie nastawionych do tych pankejków , bo próbowałem kilku innych firm, w tym chyba pierwsze na rynku kilka lat temu FA i tamte były fatalne,a tutaj miła niespodzianka. Wczorajsze wjechały migusiem, więc dzisiaj od rana kolejne 100g na śniadanie, nie dość że smaczne to szybkoć przygotowania i prostota to kolejny plus. Oczywiście nie będzie to na stałe gościło w moim menu, jednak koszty to koszty :) ale od czasu do czasu, jako alternatywa, jak nie mam weny na gotowania i pichcenie - super sprawa. Wypróbować muszę jeszcze bananowe bo te widziałem same konkretne opinie zbierały, wzialem waniliowe bo już tamtych nie było.
Teraz zbieram sie na siłownię, więc wleci zestawik złożony z około :
20g
https://sklep.sfd.pl/ALLNUTRITION_Pre_Workout_Pro_Series-opis36346.html
paru gram dodatkowo
https://sklep.sfd.pl/ALLNUTRITION_Citrulline-opis36921.html
10g
https://sklep.sfd.pl/ALLNUTRITION_BCAA_2:1:1-opis35135.html
i jazda na trening klatki + pleców
z jednej strony dorzuciłbym sobie jakiś martwy bo tęsknię trochę za tym ćwiczeniem
a z drugiej zostawie może to już na październik i teraz lecąc planem bardziej pod kątem redukcji postawię na superserie i zrobię taki sam schemat jak ostatnio lub drugi wariant dla odmiany, aby mieć chociaż po 2 zestawy na każdy z 3 różnych treningów który wykonuję
chyba ze do ktorejs z SS po prostu włączę MC , ale to i tak na pewno wydłuży mi plan , a też nie chcę siedzieć obecnie za długo na siłce , ma być intensywnie aby nakręcić spalanie już samym treningiem
takie tam rozkminy z rana
dlatego tez musze miec wszytko poukladane na jesien bo lubie miec rozpiski i sie ich trzymac ,a nie kombinowac, czy trenować intuicyjnie, tzn takie treninig też nie sa zle, ale to co najwyzej w takich okresach przejściowych lub jak ktos ma tak dobrą 'suplementację' i jest na tyle doswiadczony, ze sobie wejdzie pomacha cokolwiek i tak bedzie rosł
do pozniej!