[BLOG] by Banan - str 755 ogarniam się pod ten 2022 ;)

Dlatego też klatce dajemy odpocząć - dopóki leci priorytet na plecy, oby dało się go dokończyć według wstępnych założeń, chociaż jeszcze cały luty - to będzie dobrze. Potem pewnie plecki trochę odpoczną, podregenerują się, a ja w międzyczasie cały czas zaglądam do fizjo i działamy nad nimi. Dziś znowu mocniej odczuwam to miejsce jakby pod lewym kapturem, więc faktycznie coś na tym treningu nóg może mieć na to wpływ.

Czekam na spokojnie Przemek na info, cieszą mnie Wasze wpisy i mobilizują do dalszej pracy mimo tych różnych drobnych zgrzytów ;)

Nie za bardzo kto ma mnie oceniać na żywo i powiedzieć, że jest jakiś progres, a tutaj tez nie daję fotek w pozach bo nie jestem kulturystą i się nie czuję w tym najlepiej (pozowaniu) , a skoro coś widać na takich puzzlach lub pojedynczych fotach to znaczy, że trzeba robić dalej swoje

Na żywo Przemek oceni w sobotę , chociaż ja niestety nie potrenuję bo w piątek będę miał wizytę z plecami u fizjo więc znowu 2-3 dni OFF ale jak dobrze pójdzie to wpadnę na trening do Wawy pod koniec lutego , akurat gdy trzeba będzie podjąć jakąś decyzję co dalej.
W międzyczasie będę już wiedział czy i kiedy lecę na jakiś urlop, oraz parę innych spraw mi się wyjaśni dotyczących m.in pracy , bo możliwe że niedługo będe trochę więcej czasu spędzał poza 'home office'

Kuba! Ja Cię będę oceniał na żywo :D
Koniecznie! w lutym przed wyjazdem ustawka na nogi w FF 2.0!

Piszę się na to z weekendami w lutym gorzej, ale drugi mam raczej wolny, no i może ostatni. Dajmy tylko kolankom trochę czasu, bo dzis to ledwo po schodach wchodzę a przede mną 40min cardio

No wiesz jak jest dajesz cynka i na weekendzik się ustawiamy!

Forma az Kopara opada Szacun Kuna ladnie doj**ales Korde znowu zapomnialem wczoraj zanowic czapencje SFD zeby sie wozic na zawodach w niej ale moze i dobrze, najpierw Forma zeby wstysdu nie bylo za odra U mnie narazie jako tako idzie ale @Domis zapowiedzial od 15.02 wkraczaja radykalne zmiany

Gugcio

Forma az Kopara opada Szacun Kuna ladnie doj**ales Korde znowu zapomnialem wczoraj zanowic czapencje SFD zeby sie wozic na zawodach w niej ale moze i dobrze, najpierw Forma zeby wstysdu nie bylo za odra U mnie narazie jako tako idzie ale @Domis zapowiedzial od 15.02 wkraczaja radykalne zmiany

Nie przesadzaj dowalić to dowalają takie osoby jak Marian czy inne kozaki wrzucające po parę kg mięcha na siebie przez rok, a nie ja

Jaką czapeczkę z SFD kupujesz, z daszkiem? No to pięknie z tymi zmianami , taki prezent od trenera dzień po walentynkach?


U mnie wczoraj DNT, aeroby przykręcone w domu na rowerku (45min, 5 min dodałem bo zrobiłem o tyle mniej po nogach).

Co do jedzenia, wczoraj trochę więcej czasu i caly dzień w domu, więc takie dość nietypowe posiłki.
Zakończone połową pizzy ale wątpię czy było łącznie >100g węgli, może trochę przekroczyłem fat


1. Parówki dla dzieci z kurczaka + ser żółty


2. Pulpety z szynki wieprzowej


3. Udko z kurczaka + mozzarella


4. Fit ptasie mleczko, połowę czekolady niestety zjarałem i nie starczyło mi na całość %)
Tym razem wyszło jeszcze lepsze, inny smak odżywki (b.czekolada-truskawka)


5. nawet nie zjadłbym całej jakoś apetyt na pizzę mi minął w ostatnim czasie , za to chodzą za mną burgery i to bardzo ,ale zamiast iść do knajpy to chyba zrobię coś na dniach sam

Daj numer do dila - też chcę taką czekoladę do palenia! Tez sobie zjaram, a co
Uwielbiam wchodzić do Twojego dziennika - fotki żarcia są zawsze pierwsza klasa!


Zmieniony przez - rkarpinski w dniu 2018-01-31 09:25:19

oby zazegnac wszystkie kontuzje i lato Twoje bo forma juz jest dobra

to ptasie mleczko to z tego przepisu co ostatnio na sfd sie wyświetlał?

rkarpinski

Daj numer do dila - też chcę taką czekoladę do palenia! Tez sobie zjaram, a co
Uwielbiam wchodzić do Twojego dziennika - fotki żarcia są zawsze pierwsza klasa!

dobra czekoladka, nie jest zła dzięki!

MARIAN 17

oby zazegnac wszystkie kontuzje i lato Twoje bo forma juz jest dobra

to ptasie mleczko to z tego przepisu co ostatnio na sfd sie wyświetlał?

jakbym zażegnał wszystkie urazy to by było pięknie, ale to może na lato 2023
póki co cieszyć się trzeba, że idzie jakoś trenować (przypominam, że poza bieżącymi - to nadgarstek przez , ktory stracilem 2/3 poprzedniego roku - jest dalej w kolejce na nfz i artroskopię , obecnie odczuwam go sporo mniej, albo juz przyzwyczaiłem sie do tego bólu, jednak dla zdrowia na przyszłość jak przyjdzie termin zabiegu to raczej wyjście mam tylko jedno )

Dokładnie Marian, to ten przepis od nowej moderatorki w Kuchni (Sylwii z grupy dzików )
https://www.sfd.pl/Białkowe_ptasie_mleczko_FIT_-t1161113.html 

Klaty w tym roku jeszcze nie trenował.
Aha
To ja mam propozycję- zacznij i daj mi to co dodatkowo wypracujesz, Tobie już zbędne, a u mnie się przyda
Parówki z serem- takie proste i takie dobre!