GugcioAch ta miska poczekaj jak wejde na mase, jest tyle pomyslow ze bedzie co jesc
Czekam, czekam , bo chętnie sam podłapię jakieś pomysły
DJ_DoDoBananO weekendzie może za dużo wspominać nie będę.
jeden z tych, które miło wspominać, ale wstyd opowiadać?
było bardzo sympatycznie, smacznie, kręgle, ale za dużo % albo już się stary robię i niedziela była wycięta z życiorysu , więc teraz do ustawki spokój
Dzisiejszy trening barków z łapami, zrobiłem zaledwie 16 h po skończeniu klatki z plecami i wiedziałem, że będę to trochę odczuwał.
Jednak poza 1 ćwiczeniem, gdzie skończyłem wcześniej rampę (bo dalej przy wyciskaniach na barki mam dziwny dyskomfort od nadgarstka aż do barku i mimo zaliczonych 60kg wolałem nie ryzykować więcej), poszło dalej - bardzo dobrze. Regresy już sporo lepiej przy 1 ćw, następnie z każdą serią, wszystko jeszcze bardziej na plus.
Mimo, że byłem tylko po śniadaniu w postaci omleta i shocie z cytruliny + 1 kaps slim-fx - to trening wszedł świetnie. Nie zapowiadało tego nic, bo wstałem mega zamulony, po tylko 5h snu.
Pompa bardzo dobra, składanki i superserie zrobiły swoje, do tego mocne tempo.
Na koniec dość opornie interwały (szczególnie pierwsze kilka), ale potem znowu lepiej, jakbym potrzebował czasu na rozkręcenie ;)
Po raporcie do Przemka - Od jutra dodajemy do każdej sesji cardio +5 min
Tak więc będzie:
w DT poza nogami: 11 interwałów x 15/45 sek + 24 min aero
w DT nóg: 40 min aero
w DNT: 55 min aero
Micha dzisiaj MC, podobnie jak wczoraj:
1. Omlet
2. Po treningu:
3. Ryż , pieczona chuda szynka , warzywa (to zapewne będzie jeszcze 1 lub 2 dzisiaj, albo jako ostatni może coś z chudym twarogiem)
Co do jutra, albo NOGI ,albo DNT - okaże się wieczorem pewnie
http://www.sfd.pl/TEST_spalacz_REDOX_EXTREME-t1165501-s45.html - redukcja 2018
http://www.sfd.pl/-t1090712-s450.html -> blog treningowy