[BLOG] by Banan - str 755 ogarniam się pod ten 2022 ;)

A ja będę bronił Banana jeśli idzie o ten przysiad.

Zauważcie, że on ma bardzo długie ramiona i jak złapie węziej to obciąży tym nadmiernie barki - a to jest punkt kluczowy tutaj, żeby o nie mocno dbać i nie nadwerężać.

jak dla mnie to zmiana butów załatwi sprawę najprawdopodobniej. A do momentu ich zakupu można używać podkładek pod pięty.

Sam używam akurat takich butów jak poniżej. Jak dla mnie rewelacja - bo nie są sztywne jak typowe ciężarowe buty i można w nich czasem zrobić jakąś wytrzymałościówkę, poskakać czy nawet podbiec a gwarantują identyczną pozycję stopy.





Reebok Lifter 2.0


a i zapomniałem dodać - jak się dobrze poszuka to można je kupić dokładnie za połowę ceny katalogowej. Ale nie będę tu robił reklamy firmie.


Zmieniony przez - nightingal w dniu 2015-10-19 08:07:01

Jeśli chodzi o mobilizację to polecam kilka ćwiczeń z tego filmiku :

DZIEŃ 10 i 11

Weekend spędzony na Pucharze Polski w Mrozach, mała wioska około 30km od Mińska Mazowieckiego.
Bardzo fajna hala, fajna impreza -ale męcząca i długa , może gdyby nie ta blisko 2,5h przerwa między eliminacjami a finałami - to poszłoby to wszystko miło i przyjemnie
Uchwycony na weryfikacjeach przez znanego pro-fotografa Sylwka Szymczuka


Tak poza tym nie mam prawie żadnych fot, bo to ja je robiłem ,a nie oni mi

W weekend nie było oczywiście czasu na trening.
Jedzenie w sobotę w miarę ok, poza wpadką w hotelowej restauracji z karkówką, którą dostałem za pierwszym razem lekko surową...poprawka była dobra:


w niedzielę od rana hotelowe śniadanie - bez szału również wybór, ogólnie dziwny hotel Naładowałem jajecznicy, dorzuciłem jakąś kiełbaskę która była wraz z nią w podgrzewanym pojemniku + pomidor/pieczywo, do tego porcja płatków owsianych zmieszanych z czekoladowymi kulkami


Przed śniadaniem i dzień wcześniej wieczorem, Renia przygotowała w rice cookerze resztę michy, było ponad 200g ryżu i blisko 800g kury , do tego kupny zestaw surówek:


Udało mi się zjeść tylko raz w czasie przerwy w zawodach, potem od 14 do końca zawodów - około 18.30 nie mieliśmy chwili wytchnienia. Trzeba było pracować nad relacją , wrzucać zdjęcia na forum i fanpage ; pilnować nagrywania itp.

Skończyło się więc tak, że w drodze powrotnej wjechaliśmy do bardzo popularnego miejsca dla kulturystów po zawodach skończyło się na grand mc chickenie , dużej porcji frytek i 2x cheeseburgerze, oczywiście wszystko zapite jak przystało ....dietetyczną colą zero



Zmieniony przez - Banan w dniu 2015-10-19 18:10:59

Wracając do tematu przysiadów. Na razie skupię się nad lekkimi zmianami oraz zakupem obuwia.
Będą kolejne filmy i będzie ocena jak to się zmienia. Buty mam nadzieję, że uda mi się kupić w tym miesiącu, bo to już planuję od dawna. Już dzisiaj zacznę się rozglądać , może gdybym w Łodzi coś znalazł to jutro podjadę i kupię Jak nie to wysyłkowo będę próbował.

Nightingal napisał to co jest tutaj bardzo istotne - ja muszę bardzo uważać na barki, miewałem z nimi sporo problemów w ostatnich 2-3 latach. Nie mogę więc łapać sztangi , drążków , itp w taki sposób, który sprawi mi jakikolwiek dyskomfort, dlatego łapię tak by było mi wygodnie. Moim celem nie jest nagle siadanie ze świetną techniką i dużymi ciężarami. Nogi na szczęście mam nie najgorsze więc po prostu chcę je systematycznie rozbudowywać i poprawić trochę te części, które odstają od reszty - obszerny boczny i dwugłowy.
Sprawdzimy najpierw te buty ,a w kolejnym treningu nóg wrzucę niewielki podkładki pod pięty - np. 2,5 kg

Karpiu - daj spokój, typ się zagotował na twarzy , czerwony jak burak , widocznie za bardzo mu to nie służy
ronie - widzę, że w tym jak i karpia filmiku powtarza się to 1 ćwiczenie (Alternating Groiner) - wlasnie m.in je wykonywałem jakiś czas po radach Mawashiego (którego na pewno kojarzycie z forum, wiele lat był tutaj moderatorem treningu , jest także fizjoterapeutą) , oczywiście napisałem wczesniej,ze wiekszej roznicy nie zauważyłem, ale też wiem ,ze trzeba na to poświęcić więcej czasu, także jak sobie ustalę co konkretnie robić to te kilka minut spokojnie dorzucę przed treningiem nóg, po rozgrzewce ogólnej.


DZIEŃ 12

TRENING: Dzisiaj wcześniej niż zwykle, po 12 tej i tylko po śniadaniu

Poprzedni ten sam -> TUTAJ



1. Już czuję się lepiej z tym węższym chwytem, dodałem w niektórych seriach ciężar lub więcej powtórzeń, za tydzień będzie na pewno dorzucone

2. Film z ostatniej serii roboczej , starałem się robić mniej obszernie ale nie wiem czy to już jest to co ma być , na pewno jak porównuję film z zeszłego tygodnia to było sporo szerzej




3. Mam nadzieję, że tym razem pozycja jest ok i poddaję film ocenie: ustawienie stóp także,bo było to w opisie ćwiczenia; na filmie może tego nie widać, ale prawa strona pleców nie dotyka oparcia tylko tworzy z nim kąt ostry. Oparcie jest dość wąskie, tylko lewa strona za tylnym aktonem barku jest oparta , no i tyłek docisnięty.
Rozciągnięcie jest dużo pełniejsze (chociaż może przesadziłem trochę z tak dalekim ruchem) niż tej mojej (złej) poprzedniej pozycji , którą widział Nightingal i dopięcie klaty jest maksymalne, bardzo fajne jest to ćwiczenie. Na koniec zrobiłem regres w chwycie oburącz, może tak być ? Czy robić także 1-rącz?
Film z pierwszej serii roboczej, te oznaczenia w rozpisce "6c" "7c" itd oznaczają ilość bloczków na maszynie, wszystkich jest 8; istnieje jednak opcja doczepienia ciężaru co też robiłem (przy ćwiczeniu oburącz, wcześniej) ,ale 1-rącz jest oczywiście trudniej




4. Tu pytanie tylko takie , czy jest jakakolwiek różnica czy będę robił na krótkich gryfach (teraz tak wykonuję) czy na np. długim olimpijskim? Krótkie mam do 40kg , takie gotowe więc jest z tym szybciej ;)

5. Mocniej przyatakowałem uginania ze sztangą i było tutaj trochę mniej siły, zostałem na stałym ciężarze, lewa ręka ogólnie jest słabsza i było z nią trochę ciężej ale poszło ;)

6. Łydki i freestyle - wybrałem dzisiaj suwnicę i wypychanie palcami w leżeniu , blisko 100 powt w 3 seriach


MICHA:

Śniadanie


Po treningu skorzystaliśmy z okazji, że siłownia znajduje się blisko mojej byłej pracy ,a tam od lat są niedaleko pyszne obiady domowe. Dzisiaj mieliśmy w planach po silce jeszcze dłuższe zakupy, więc wypiłem 20g bcaa i carbo 40g bezposrednio po treningu, a potem aby nie ciągnęło na jakieś fast foody skoczyliśmy do tych obiadów. Kto jest z Łodzi to polecam "Pełna Micha" na Gdańskiej 45, bo od blisko 10 lat gdy tam jadłem po raz pierwszy nic się nie zmieniło - obiady są przepyszne, wybrałem sobie zalewajkę i schaba (zestawik 15zł a najedzony full) , nigdzie indziej nie jadłem tak dobrej kuchni domowej, a sporo takich knajpek odwiedziłem przez lata



Dalej już nie tak fajnie ryż , kurczak i surówka


W planach jest jeszcze coś już bez węgli lub z ich mniejszą ilością , pozniej sie pochwalę ;)

nightingal

A ja będę bronił Banana jeśli idzie o ten przysiad.

Zauważcie, że on ma bardzo długie ramiona i jak złapie węziej to obciąży tym nadmiernie barki - a to jest punkt kluczowy tutaj, żeby o nie mocno dbać i nie nadwerężać.

jak dla mnie to zmiana butów załatwi sprawę najprawdopodobniej. A do momentu ich zakupu można używać podkładek pod pięty.




Zmieniony przez - nightingal w dniu 2015-10-19 08:07:01

wiadomo, ze niejako na siłę nie ma co tego chwytu zmieniać, jednakże jakoś próbować modyfikować i szukać najlepszego punktu[ja osobiście problemy z barkami mam bardzo duże i powiem, zę przy szerokim chwycie zaczyna się problem bo ewidentnie czuję, że lada chwilea nie tylko może mi spaść sztanga ale i wypaść bark... a nawet b. wąsko utrzymuje się dobrze... tylko znów łokcie i nadgarski się nie cieszą...], ale oczywiście każdą sprawę trzeba rozpatrywać indywidualnie- jednak oczywiste jest, zę szeroki chwyt sprawa to, ze łokcie trudniej umieścić bardziej do pionu co prostuje sylwetkę już na samym starcie, a u dołu nie wspomnę... lecz jak wspomniano zaczynamy od butów

A jak nie ma butów to w skarpetkach

Takiego buterflaja nie mam, jedynie taki atlasik co przedramiona są pod kątem 90 st w górę.

Buty dają bardzo dużo, nawet takiemu leszczowi jak ja
Co do chwytu. U mnie jest znów inny problem. Jak od razu złapię zbyt wąsko to siadają przedramiona. Jak mam cały TS na treningu to wyciskanie po siadach idzie już z bólem. Muszę zwężać chwyt w miarę dokładania ciężaru. Na dzień dobry nawet pod sztangę nie wjadę na wąsko

nightingal

Reebok Lifter 2.0


a i zapomniałem dodać - jak się dobrze poszuka to można je kupić dokładnie za połowę ceny katalogowej. Ale nie będę tu robił reklamy firmie.

Adres już dostałem ale brak tam rozmiaru w okolicy chociaz 42-43, albo do 41 / albo od 47 :/
Może ktoś ma namiary na jakiś pewny sklep , gdzie kupię któreś z proponowanych butów ? Wysłalem pytanie do Reeboka czy gdzies w lodzi kupie tego typu obuwie, ale nie nastawiam się zbyt pozytywnie ;)
Buty jeżeli mają mi starczyć na lata to kupię solidne, ale jednak wydawać np. blisko 800zł jak niektóre tutaj http://www.reebok.pl/lifter?cm_mmc=ReebokSEM_Google-_-CrossFit-General-B-Broad-_-Shoes-CrossFit_Lifter_2-X-General-_- reebok lifter 2.0&cm_mmca1=PL&cm_mmca2=b&srule=price-low-to-high to mi się nie widzi, przede wszystkim dlatego, że nigdy nawet takich nie miałem na stopie i może być świetnie, a może wręcz w drugą stronę nie będą mi one pasować i będzie problem
Fajnie jakby można było posprawdzać różne modelem przymierzyć ...ale pewnie tego typu buty to głownie sklepy wysyłkowe ...ktoś coś wie?

zoltansport ma kilak rodzajów takich butów + każdy zakup przez internet to 14 dni na zwrot

1. Już czuję się lepiej z tym węższym chwytem, dodałem w niektórych seriach ciężar lub więcej powtórzeń, za tydzień będzie na pewno dorzucone

2. Film z ostatniej serii roboczej , starałem się robić mniej obszernie ale nie wiem czy to już jest to co ma być , na pewno jak porównuję film z zeszłego tygodnia to było sporo szerzej




Nie mam już zastrzeżeń - takie wykonanie daje możliwość super spięcia przy jednoczesnym nie nadwerężaniu barków.

3. Mam nadzieję, że tym razem pozycja jest ok i poddaję film ocenie: ustawienie stóp także,bo było to w opisie ćwiczenia; na filmie może tego nie widać, ale prawa strona pleców nie dotyka oparcia tylko tworzy z nim kąt ostry. Oparcie jest dość wąskie, tylko lewa strona za tylnym aktonem barku jest oparta , no i tyłek docisnięty.
Rozciągnięcie jest dużo pełniejsze (chociaż może przesadziłem trochę z tak dalekim ruchem) niż tej mojej (złej) poprzedniej pozycji , którą widział Nightingal i dopięcie klaty jest maksymalne, bardzo fajne jest to ćwiczenie. Na koniec zrobiłem regres w chwycie oburącz, może tak być ? Czy robić także 1-rącz?
Film z pierwszej serii roboczej, te oznaczenia w rozpisce "6c" "7c" itd oznaczają ilość bloczków na maszynie, wszystkich jest 8; istnieje jednak opcja doczepienia ciężaru co też robiłem (przy ćwiczeniu oburącz, wcześniej) ,ale 1-rącz jest oczywiście trudniej




Zbliżamy się powoli do tego co ma być. Tu zabrakło przytrzymania w szczytowym napięciu 2-3 sekundy. Dopiero byłby ogień. W tym ćwiczeniu można też regulować czas wykonania całej fazy koncentrycznej i całej fazy ekscentrycznej. To fajne ćwiczenie do modelowania klaty i można je bardzo modyfikować pod tym kątem co pewien czas. A co do obszerności ruchu - to po prostu kontroluj żeby nie pojawił się ból w stawie ramiennym ani żadne przeskakiwanie - bo to jest znak że było za obszernie.

4. Tu pytanie tylko takie , czy jest jakakolwiek różnica czy będę robił na krótkich gryfach (teraz tak wykonuję) czy na np. długim olimpijskim? Krótkie mam do 40kg , takie gotowe więc jest z tym szybciej ;)

Może być krótki gryf - ważne żeby był prosty.

5. Mocniej przyatakowałem uginania ze sztangą i było tutaj trochę mniej siły, zostałem na stałym ciężarze, lewa ręka ogólnie jest słabsza i było z nią trochę ciężej ale poszło ;)

Wszystkie ćwiczenia unilateralne (jednorącz/jednonóż) zaczynaj od słabszej strony zawsze.

6. Łydki i freestyle - wybrałem dzisiaj suwnicę i wypychanie palcami w leżeniu , blisko 100 powt w 3 seriach




Zmieniony przez - nightingal w dniu 2015-10-19 21:30:24