[BLOG] by Banan - str 755 ogarniam się pod ten 2022 ;)

Jak tam piersiowy?

aż dziwne, że się nie bał ten fizjo tak Cię męczyć

FighterX

Jak tam piersiowy?

dobrze, a dlaczego pytasz ? odpukać klatka mnie na szczęście nie boli

Dzisiaj odhaczone z rana 45 min cardio, teraz trochę pracy i po południu luzu - może wpadnie jeszcze jakaś wizyta na basenie.
Od jutra za to szykuje się do handlowania na maxa w sklepie, po bardzo udanym wrześniu, czas przycisnąć październik ;)

Banan

FighterX

Jak tam piersiowy?

dobrze, a dlaczego pytasz ? odpukać klatka mnie na szczęście nie boli

Pytam, bo kiedyś Cię złapało i ciekawy jestem czy jest jakieś echo tego wydarzenia.

Ale masz na myśli klatkę piersiową czy odcinek piersiowy kręgosłupa?
BO jak to drugie, to wlasnie mam obawy, ze obecnie problemy z całą lewą ręką ,ale głównie nadgarstkiem i dłonią od strony zewn mogą być z tym powiązane. Wczoraj mocno nad tym działaliśmy , dawno tak obolały nie wyszedłem od fizjo, no i mam nadzieje,ze bedzie troche lepiej. Jak nie to bede zmuszony iść jakies badanie obrazowe - co tam się w tej rece porobiło, bo z nią już miałem bardzo duzo przejsc w ostatnich latach (chrzastka trojkatna nadgarstka, skrecony lokiec i całe nastepstwa tych urazów, ktore wiadomo ,ze wychodzą po jakims czasie)

Banan

Ale masz na myśli klatkę piersiową czy odcinek piersiowy kręgosłupa?
BO jak to drugie, to wlasnie mam obawy, ze obecnie problemy z całą lewą ręką ,ale głównie nadgarstkiem i dłonią od strony zewn mogą być z tym powiązane. Wczoraj mocno nad tym działaliśmy , dawno tak obolały nie wyszedłem od fizjo, no i mam nadzieje,ze bedzie troche lepiej. Jak nie to bede zmuszony iść jakies badanie obrazowe - co tam się w tej rece porobiło, bo z nią już miałem bardzo duzo przejsc w ostatnich latach (chrzastka trojkatna nadgarstka, skrecony lokiec i całe nastepstwa tych urazów, ktore wiadomo ,ze wychodzą po jakims czasie)

Chodzi mi o odbcinek piersiowy kręgosłupa. Czyli mogą być jakieś reperkusje.

myśle ze to jest warte grzechu, a po treningu się nie będzie liczyc :D

Dzisiaj dzień LC , jedyne węglee na noc. Rano na czczo 45 min aero na rowerku stacjonarnym.

Micha:
- izolat
- omlet
- indyk w sosie pomidorowym
- bigos z dużą ilością mięcha
- kluski z indykiem w sosie pomidorowym

Wszytko po wczoraj obolałe, dlatego jutro trening siłowy mam w planach późno wieczorem. By jeszcze maksymalnie wydłużyć czas na regenerację.

Trening:


Wczoraj trening rozpoczęty przed 22, musiałem się mocno sprężać, żeby zdążyć ze wszystkim do zamknięcia siłowni.
Dodałem 1 interwał, sam trening bardzo dobry. Zmieniłem dipsy w 2A na wyciskanie podłogowe, które weszło bardzo przyjemnie - robiłem pierwszy raz w życiu to ćwiczenie.
Przy głównym ćw.1 nadgarstki się odzywały, ale nie było tragedii. Bardzo dobrze spompowało , nie chciało się mi kończyć treningu, ale niestety Po interwałach zrobiłem tylko 5 min cardio, bo już mi zamykali siłkę ...
Siłowo te wyniki są dalekie od optymalnych, ale póki co ważne by móc trenować; jak się doprowadzę kiedyś - mam nadzieję -do ładu ,to na masie,na pewno będę chciał podźwigać trochę więcej.

Micha:

- Omlet


-Naleśniki + WPI


-Indyk + kluski


- Indyk + ziemniaki + surówka


- Płatki + owoce + WPI



Po treningu:


dobra muza, to dla mnie podstawa:

Idziesz jak błyskawica. Trochę z brzucha i już forma na lato gotowa. Więc masz 9 miesięcy zapasu na inne cele :) . Co to za sos do naleśników ? Ja zamówiłem teraz 4 sosy i będę testował ( te wszystkie nowe od allnutrition co na sklepie się pojawiły ) .