[BLOG] by Banan - str 755 ogarniam się pod ten 2022 ;)

domer

Myślałeś może o zabiegu endoskopowym przecięcia więzadła poprzecznego? Jak już nic nie pomaga, to chyba ostateczne rozwiązanie. Z reguły przynosi poprawę.

nie myślałem , bo na razie nie trafiłem na nikogo kto by mi coś takiego zaproponował , a ja się aż na tyle nie znam i nie orientowałem jakie opcje operacyjne wchodzą w grę, ale na pewno sobie o tym poczytam , czy dotyczy to tego rejonu nadgarstka , który u mnie konkretnie boli (chrząstka trójkątna) dzieki

od wczoraj wieczora ból nagle powrócił, obstawiam ze przez tego powerballa, ale dziś pisałem z fizjo i powiedział, że trzeba dac czasu trochę i min 2 tyg pociągnąć te ćwiczenia z użyciem oporu ..jedno wiem na pewno ,wk***ienie moje sięga powoli zenitu


Poszedłem po pracy pobiegać , rekord w tym roku 5km - 31:56 min (nadal nie jest to ciągły bieg, tak jak ostatnio główną częścią jest 6x 3.00 min biegu + 2 min chodu ), kolejnym razem zwiększę o 30 sek bieg ,zmniejszając o tyle chód



Po bieganiu szybkie foto aby mieć kontrolę nad tym co się dzieje z sylwetką na przestrzeni tygodni/miesięcy bez siłowni.




Dwie fotki jedzenia ,wczoraj wleciały takie kolorowe kanapeczki na śniadanie. Sporo roboty ale jaka przyjemność z jedzenia

Nadal nie wygląda to tragicznie bez treningu . Zaczniesz trenować to ciało pewnie fajnie zareaguje :)

Nogi żyją swoim życiem dalej! Mega!

A kanapki... mistrzostwo świata! Uwielbiam takie na wiosne/lato - obowiązek jest jeden - musi być na niej tyle warzyw, że po wzięciu w dłoń wszystko spada!

DamiosL - no u mnie było wczoraj na styk ,ale specjalnie nie chciałem połowy zbierać z talerza więc sobie darowałem kolejne warstwy warzyw
nogi zaraz po bieganiu wiec dosc mocno napuchnięte

Domer - na szybko doczytałem , to o czym pisałeś to dotyczy raczej zespołu cieśni nadgarstka ;)

Gienek - chciałbym już powoli zacząć coś robić, nosi mnie strasznie ,a tu niestety lipa

Zgadza się. Myślałem, że właśnie masz z tym problem. W takim razie coś źle przeczytałem.

Dokładnie, wróci i w 2miechy będzie poprawa o 180st
Zresztą tylko boczki podlane, resztę dopompować i moment dogoni nogi

domer

Zgadza się. Myślałem, że właśnie masz z tym problem. W takim razie coś źle przeczytałem.

zostało to wykluczone przez mri i fizjoterapeute (mam zdiagnozowaną degenerację chrzastki trojkatnej nadgarstka), ale chyba znalazłem w koncu ortopede w lodzi - specjaliste od górnych kończyn , sprobuje sie do niego umowic na wizyte i niech zweryfikuje co tak naprwade mi dolega i jak to leczyć ;)


Wczoraj - miało byc wolne i poswiecone na regenerację, ale pogoda do dupy wiec pojechałem na siłownię z myślą wizyty na saunie tylko. Jednak skończyło się na 40min rowerka stacjonarnego , mobilizacji

Dzisiaj miala byc ta planowana regeneracja, ale jestem tak nabuzowany brakiem silowni i mnie po prostu nosi w dni wolne od pracy, pogoda dla odmiany świetna, wiec mimo iz planowalem bieganie jutro - to poleciało dziś, nad wodą więc zupełnie inaczej (na plus) się leciało. Z nogami jest co raz lepiej, dzis nie moge odpuscic rozbijania piłeczką/rollerem, ale to dopiero wieczorem bo teraz wypad do rodziców na obiad,a jutro chyba w koncu wolne




Takie tam posiłki wlatują

acha, czesto pakerzy wrzucacie zdjecia jak to promo jest na jakaś kure itp w popularnych marketach

tak wiec daje znac, ze w biedrze jeszcze jest promo na pieluchy -30% więc warto tatuśkowie do sklepów





a sprawdzilismy je ostatnio i są o klase lepsze niz pampersy

w biedrze sa białe snickersy 1.79 podwojny. A w Piotrze i Pawle 7zl .

tam masz kure w paczkach po pieluchach bo więcej się mieści .

I kanaperki z wędliną i serem z pieca ajjjjjjjjj <3:D

Białe snikersy tzn że w białej czekoaldzie a w piotrze i pawle są białe ale zapewne almond (migdałowe)