Postanowiłem zrobić trening w środę i potem jeszcze tylko jeden w poniedziałek....i odpoczynek od sztangi.
Waga rano 108,6kg coś lekko drgnęło....ale to raczej skutek fast food
Klatka wyciskanie sztangi leżąc
70kg x 20
70kg x 20
120kg x 10
150kg x 5
170kg x 3
185kg x 2 z zatrzymaniem
195kg x 2 z zatrzymaniem
205kg x 1 z zatrzymaniem
212,5kg x 1 z zatrzymaniem .....i tutaj lipa , brakło docisku w górnej fazie.Ale tłumaczę to strasznie zmęczonymi przedramionami podczas pracy....
Razem z chłopakami rozłożyliśmy 12 ton kamienia ozdobnego na skarpie...
Teraz jakaś regeneracja i wiara w swoje możliwości oraz odrobinę szczęścia i trafienie na ,,swój dobry dzień ,,
http://www.sfd.pl/W_Z_O_R_EK_DT...sezon_2018-t1159738.html#post-0
,, VERITAS ODIUM PARIT ,,