SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] JAB!

temat działu:

Odchudzanie i forma po męsku

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 2158

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Jest liderem w tym dziale Szacuny 50 Napisanych postów 125 Wiek 33 dni Na forum 32 dni Przeczytanych tematów 1204
Dobry,

Musiałem dziś okroić trening, bo trochę innych spraw, ale i tak siła była

23/09/2023

Highpull z krótkiego 140kg 7x3 - szedłem 60,80,100,120,140. Dobra ta 140tka wyciągnięta aż za linię sutków, jest moc w pośladzie.
Jeszcze w między czasie poprosiłem innego trenera by mi popatrzył z boku czy za bardzo ręką nie ciągnę tego naokoło, powiedział, że nie, ale że za bardzo opadam do przodu, że przy moim ułożeniu kostnym mogę spróbować bardziej się wypionizować i z pozycji lekkiego wózka ją wybijać w górę. Spróbowałem, ważyła już mniej. To dosłownie centymetry ale sami się nie potrafimy ocenić, potrzebna perspektywa. I co powtórzenie poprawiałem sobie stopy na równolegle, bo mi uciekają już mimowolnie do kąta ala 45st na zewnątrz. Jakbym wybijał z takimi stopami to dezaktywuje pośladki momentalnie w ćwiczeniu, na tym mi nie zależy.
Highpull to dobre ćwiczenie na pośladki - barki też coś tam, ale największą robotę robią pośladki, brzuch i łydka. Dlatego do wszystkich Pań czytających dziennik: chcecie mieć jędrny, pełny tyłek to róbcie highpulle, przysiady i jakąś formę odwodzenia kolan to wystarczy te mosty biodrowe ze sztangą też są dobre, ale tam jest problem z pozycją bardzo często - każde pow może wyglądać inaczej....wystarczy, że stopa ucieknie i już dupa nie pracuje jak powinna, wystarczy, ze plecy lekko zjadą z ławki i już dupa nie pracuje jak powinna, wystarczy, że sztanga się osunie i już lipa. A highpull to ćwiczenie, gdzie dupa pracuje po raz pierwszy w pozycji wyjściowej - mocne dopięcie pośladków w pionie by chronić kręgosłup, ugięcie bioder, lekkie ugięcie kolan i kolejny raz aktywacja pośladka poprzez dynamiczny ruch z biodra i znów mocne dopięcie poślada w pionie.

Sanki 250kg 4x15m - na sankach się trochę pobawiłem wysokością rąk na uchwytach. Jak złapiemy wysoko to wystarczy lekkie pochylenie i jakoś to idzie, no coś tam pracuje, ale to jest nic w porównanie jak złapiemy bardzo nisko, tak że idziemy praktycznie na czworaka - no tu już mocna praca poślada,łydki,brzucha (bo kolana trzeba zaciągać wysoko) , karku, barków i nawet głowa się potrafi schować między barkami - lepsze anatomiczne ułożenie, stabilniejsze, ale też i bardziej wymagające dla całego ciała. Się nazbierałem trochę tych plasterków....potem to już worek dorzuciłem jeszcze na nie i musiałem kombinować z butami bo mi pięty wyskakiwały przy tym ciężarze jedno co jest ważne : pchamy na wyprostowanych ramionach, nigdy na ugiętych - moc się zatraca w moment, nie ma takiego zaparcia stopami.

Russian twist z kettlem 68kg 3x10 -no i tu już ostatnie ćwiczenie na dziś, takie siłowe, bo niestety miałem dziś okrojony czas na trening. No co tu dużo pisać o tym ćwiczeniu, wymagające dla skosów i tyle.

Mobilność bioder, grzbietu, barków

Reasumując:
HP wszedł bardzo dobrze, jest spory zapas
Sanki - też lekki zapas, ale mogę w sumie zejść z ciężarem, a zrobić to bardziej technicznie, uczyć się podopinać odpowiednie mięśnie w timing. To dobre akcesorium, żaden priorytet mocny, chodzi tylko o wzmocnienie poślada i grzbietu, przy okazji core.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 349 Napisanych postów 630 Wiek 33 lat Na forum 1 rok Przeczytanych tematów 6883
Jak przeczytałem 140kg widziałem w myslach to xD


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Jest liderem w tym dziale Szacuny 50 Napisanych postów 125 Wiek 33 dni Na forum 32 dni Przeczytanych tematów 1204
24/09/2023

Dziś tylko treningi 1:1, zrobię podsumowanie całego 1 tygodnia treningu:

We wszystkich ćwiczeniach dołożę kg. Małe wartości. Na spokojnie.
W niektórych skoryguję ciężar na nieco mniejszy, a dopracuje mocniej pewne elementy

Waga : 117,5-118,5 tak się waha - na spokojnie
To tam za wiele się nie zmieniło, ale za to optycznie jestem ciut większy czyli wymiary gdzieś tam poszły do góry, ale póki co nie mierzę.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Jest liderem w tym dziale Szacuny 50 Napisanych postów 125 Wiek 33 dni Na forum 32 dni Przeczytanych tematów 1204
26/09/2023

Trening rozpoczęty od rozgrzewki, potem mobilność bioder, barków

Belka 10x3 87,5kg (+2,5kg) - Pierwsze 3 serie ciężka była coś, no ale zarzucałem ją praktycznie łapami, nie robiłem do siadu....taka fantazja ułańska pozostałe 7 serii już mega super, zacząłem robić ten cały przysiad pod belkę i od razu dużo lżejsza. Dobra jest, pierwsze 3 serie sfatygowały trochę bardziej zginacze ramion i gra. Nie ma tego złego.

Lina 7x 7m 1,25kg (+1,25kg) - Linę fajnie dziś czułem, kumpel do mnie, że nie to niemożliwe, że z tą wagą wspinam się po tej kurevskiej linie no na pewno byłoby mi łatwiej ważąc trochę mniej, ale wtedy byłbym słabszy gdzieś indziej i to tak jest 1,25 krążek, maleńki schowałem sobie w spodenki - lina jak to lina cały brzuch sztywny i przedramiona, plegar też.

Wiosło jednorącz do 140x4, a potem zmiana na odrywanie ciężaru jednorącz 150kg 7x3- tu się chwile zatrzymam....najpierw na półsztandze, więcej plasterków już nie wejdzie, jest też mało wygodnie, bo praktycznie z paskiem trzymam na koniuszkach tulei....nie ma to sensu. Wziąłem walizkę i próbowałem nią najpierw wiosłować, kur...wa do 120kg tyle o ile...a potem dzieje się coś dziwnego, im walizka cięższa tym mniej stabilna (paradoks) i potrafi się huśtać jak hamak mimo tego samego ułożenia nadgarstka.....no nie będę się tak bawił. Walizka też jest dość długa to żeby przyjąć pozycję do wiosła jednorącz to trzeba to robić w mega rozkroku - to tak jakbym próbował wiosłować sztangą stając do niej bokiem....walizka ma prawie 2m, a sztanga 2,2m. Żeby zrobić z tym wiosło jednorącz to musi być stabilnie, a żeby było stabilnie to pozycja ciała musi być w miarę nisko.....wychodzi jakieś 3/4 do szpagatu szkoda zdrowia na to, nawet jeśli byłaby siła by to robić. Nie będę się kopał z koniem myślę sobie, załadowałem na walizy 150kg i po prostu je odrywałem jednorącz - taka praca już ma sens, każda walizka pracuje niezależnie, nie są niczym połączone....ciężko to nazwać martwym ciągiem, nawet te sztangi typu T i typu V są połączone stronami między sobą, a na walizkach tego nie ma, to spora trudność bo każda ręka pracuje niezależnie i najczęściej ta słabsza musi gonić tą silniejszą, w takiej formie będę to praktykował, bo na wiosło jednorącz nie ma po prostu ciężaru.

+ rotatory leżąc z hantlami do 17kg 5x10
+ core : uginania boczne z kettlami 24kg,48kg na stronę 5x10
+ łydka wspięcia jednonóż z tymi samymi kettlami - od razu, expressowo po 50pow

Trochę mobilności i do domu

Dodatkowe obserwacje : te ćwiczenie na skosy - uginania boczne, no nie czułem w ogóle pracy mięśniowej, mówię sam do siebie, ale popelina to ćwiczenie....a potem w szatni podniosłem nogę by ubrać sobie skarpetę na stojąco i taki mnie skurcz złapał skosa, że klękajcie narody szybko w duchu przeprosiłem to ćwiczenie czasem tak jest, ćwiczenie jest nie pozorne, nic nie czujemy, ale dociera tam gdzie ma dotrzeć, a dowiadujemy się o tym w najmniej spodziewanej chwili. Rotatory fajnie mi wchodzą, to mały zespół mięśni podatny na kontuzję, więc warto by same w sobie też były silne,bo potem przez takie małe elementy cierpi siła na czymś dużo większym i złożonym

Coraz bardziej doceniam pracę łydek, widzę ich praktyczne zastosowanie

Aha no i nie robiłem klaty, żadnych poręczy, ale spróbuję sobie wyciskanie odwróconymi kettlami na następnym treningu, może być dobre dla stabilizacji nadgarstka

Wszędzie dołożone, jest OK
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 349 Napisanych postów 630 Wiek 33 lat Na forum 1 rok Przeczytanych tematów 6883
Też troche robiłem wyciskania odwróconym kettlem nie tylko nadgarstek ale i mięsnie stabilizujące przy barkach coś chodzą chyba
też mi sie wydaje ze siła łydki istotna, bo przecież mamy kontakt z podłożem ale z drugiej strony jak oglądam filmy z boxingscience z przygotowania motorycznego zawodowców i widzę jak oni squat jumpy robią na 40-45cm nie żależnie czy lekki czy supersmieszna to mi ich w ch** żal za przeproszeniem, bo ja ważę 94kg a dosiężny mam mimo wszystko ponad 60cm, Więc z drugiej strony nie do końca jestem pewny tego jak siła/dynamika wyskoku czy łydek wpływa na siłę uderzenia. Tu chyba za bardzo złożone to wszystko jest żeby wyciągac dokładne wnioski
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Jest liderem w tym dziale Szacuny 50 Napisanych postów 125 Wiek 33 dni Na forum 32 dni Przeczytanych tematów 1204
Kury
Też troche robiłem wyciskania odwróconym kettlem nie tylko nadgarstek ale i mięsnie stabilizujące przy barkach coś chodzą chyba
też mi sie wydaje ze siła łydki istotna, bo przecież mamy kontakt z podłożem ale z drugiej strony jak oglądam filmy z boxingscience z przygotowania motorycznego zawodowców i widzę jak oni squat jumpy robią na 40-45cm nie żależnie czy lekki czy supersmieszna to mi ich w ch** żal za przeproszeniem, bo ja ważę 94kg a dosiężny mam mimo wszystko ponad 60cm, Więc z drugiej strony nie do końca jestem pewny tego jak siła/dynamika wyskoku czy łydek wpływa na siłę uderzenia. Tu chyba za bardzo złożone to wszystko jest żeby wyciągac dokładne wnioski


No siła uderzenia to głównie : biodro + rozpędzona masa + lużna ręka. Nic mniej i nic więcej.
Żadna tam siła x prędkość … pięściarze którzy używają siły to przeważnie słabi pięściarze. W boksie jak najwiecej luzu, siła pochodzi tylko z rozpędzenia masy dopiero tak rozumiana siła może przynosić efekty. Na pewno nie siła mięśniowa.

Masę ciała buduje się tylko i wyłącznie po to by ja rozpędzić. Dlatego są pięściarze niektórzy otyli, ale biją mocno, są tez ala kulturyści i biją mizernie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 349 Napisanych postów 630 Wiek 33 lat Na forum 1 rok Przeczytanych tematów 6883
zgodzę sie ze transfer masy to główny czynnik w reszte się chyba nie chcę zagłębiać :D


Zmieniony przez - Kury w dniu 9/26/2023 9:59:11 PM
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Jest liderem w tym dziale Szacuny 50 Napisanych postów 125 Wiek 33 dni Na forum 32 dni Przeczytanych tematów 1204
Kury
zgodzę sie ze transfer masy to główny czynnik w reszte się chyba nie chcę zagłębiać :D



Zmieniony przez - Kury w dniu 9/26/2023 9:59:11 PM


Z czasem i tak się zagłębisz
To tak jakbyś pływał i mówił, że Cię woda nie interesuje
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 349 Napisanych postów 630 Wiek 33 lat Na forum 1 rok Przeczytanych tematów 6883
Źle mnie zrozumiałes :D zdanie mam wyrobione nie chce tylko dywagować na ten temat na forum, bo badań dokładnych na ten temat ogólnie niema bo czynników jest wiele i tych istotnych i tych mniej
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Jest liderem w tym dziale Szacuny 50 Napisanych postów 125 Wiek 33 dni Na forum 32 dni Przeczytanych tematów 1204
Na dziś tylko mobilność, rozbicie wałkiem i wieczorem uderzanko.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Forma - 24 lata, porady

WHEY premium