Dzień dobry Panie i Panowie!
Chcę się podzielić tym co robię, zainspirować kogoś, a przy okazji poznać kolejne przepisy. Odkąd zaczęłam ćwiczyć strasznie wkręciłam się w gotowanie (także fotografuję). Póki co zdjęcia mojej miski lądowały tylko na instagramie (stąd podpisy na zdj.), ale spodobało mi się to co tu robicie...dlatego jestem :)
Cel mojej diety to lekka redukcja, potem będę wyrównywać kcal tak, żeby być na moim normalnym zapotrzebowaniu, nacisk kładę na tłuszcze (kocham wszystkie orzechy, 3kg zapas czeka w szafce). Moje posiłki są urozmaicone, nie lubię sztywno trzymać się przepisów, dlatego do garnka często trafia to co akurat mam pod ręką...czysta, ale udana improwizacja
Większość moich propozycji to będą śniadania, raczej na słodko, bo od roku nie jem słodyczy/cukru więc szukam zamienników. Przy okazji chętnie poznam wasze propozycje na ciasta/muffinki czy jakieś placki.
Kocham jeść więc staram się, żeby moje posiłki miały dużą objętość :D
Dobra to zaczynamy! Na sam początek naleśniczki, same w sobie mają mało węgli, dlatego dołożyłam lody bananowe, granole i truskawki. Do środka wpakowałam "krem czekoladowy" (to domowy budyń, ale krem brzmi szlachetniej ) przy okazji dodam, że to bardzo fajny patent, do mleka można dodać zmiksowane owoce, wanilię, kakao, cokolwiek...podgrzać i zagęścić skrobią. I domowy budyń gotowy: