Szacuny
14985
Napisanych postów
31298
Wiek
36 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
211958
Śniadanie tak !!
Lunch o nie , nie Haha
Raz grzyby pod każda postacią u mnie to koszmar .
Dwa marynowane to już uraz konkretny z dzieciństwa Haha
Kojarzą mi się z ślimakami Hahah
Pamietam jak byłem mały i jadłem grzybki marynowane i tato mi powiedział , ze to ślimaki . Od tej pory nie miałem ich w ustach a minęło ponad 20 lat grubo
Szacuny
1443
Napisanych postów
2141
Wiek
5 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
81408
mesja1905
Śniadanie tak !!
Lunch o nie , nie Haha
Raz grzyby pod każda postacią u mnie to koszmar .
Dwa marynowane to już uraz konkretny z dzieciństwa Haha
Kojarzą mi się z ślimakami Hahah
Pamietam jak byłem mały i jadłem grzybki marynowane i tato mi powiedział , ze to ślimaki . Od tej pory nie miałem ich w ustach a minęło ponad 20 lat grubo
To Ci tato dowcipniś ;) i tyle smaku Cię omija <biedny>
Cobyś nie poczuł się sam mam podobnie tyle, że z wątróbką . Za nic w świecie nie wezmę do ust .
Szacuny
1443
Napisanych postów
2141
Wiek
5 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
81408
polemartyna
Bardzo ładnie zdjęcia jedzenia, aż ślinka cieknie. Jakiś przepis na te placuszki? :D
Placki robię z mocno ubitych jajek tutaj poszło 5 sztuk, dodaję trochę erytrytolu, mąki gryczanej (50g) i wcześniej namoczonych w wodzie płatków jaglanych oraz owsianych (po 30g). Na koniec kroję trochę owoców tym razem wpadły śliwki i brzoskwinie.
To taka podstawa, mąki daję różne, płatki - też zależy co pod ręką :) lubimy na śniadania. Często jeszcze robię mus owocowy, wczoraj zabrakło, bo blender zakończył swój żywot w piątek. Muszę dokupić końcówkę miksującą.
Szacuny
14985
Napisanych postów
31298
Wiek
36 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
211958
northwestpassage
mesja1905
Śniadanie tak !!
Lunch o nie , nie Haha
Raz grzyby pod każda postacią u mnie to koszmar .
Dwa marynowane to już uraz konkretny z dzieciństwa Haha
Kojarzą mi się z ślimakami Hahah
Pamietam jak byłem mały i jadłem grzybki marynowane i tato mi powiedział , ze to ślimaki . Od tej pory nie miałem ich w ustach a minęło ponad 20 lat grubo
To Ci tato dowcipniś ;) i tyle smaku Cię omija <biedny>
Cobyś nie poczuł się sam mam podobnie tyle, że z wątróbką . Za nic w świecie nie wezmę do ust .
No to ja lepiej nie bede mówił co dziś miałem na obiad :-*