[BLOG] W domu też można

Te pompki na rękach tak fajne że aż sam w domu spróbowałem zrobić.
Parę prób stanięcia na ręce (przy ścianie oczywiście) i za którymś razem wyszło, choć się lekko dygałem
Zszedłem powoli czołem do ziemi ale nie dałem rady się unieść całkiem, może z pół powtórzenia
Ale szczerze to bardziej czułem trica niż barki, w sumie nie patrzyłem na rozstaw dłoni ale gdzieś na szerokość barków, może po prostu za wąsko.

Wypiski z diety będziesz czasem wrzucał czy nie?

zdecydowanie za wąsko

a dieta....cóż, to nie jest moja najmocniejsza strona ale postaram się jakieś "czystsze" dni wrzucać.

Mi zdecydowanie na klatkę dobrze wchodzi dip z obciążeniem + nogi do przodu i jeszcze triceps płacze jak robię, więc podwójna korzyść i podwójny ból :P Girondy też próbowałem, ale jakos nie przypadły mi do gustu, wolałbym chyba koreańskie dipy chyba tak to się nazywa.

niestety u mnie klasyczne dipy z obciążeniem nie przejdą. Krzesła są zbyt niskie bym nawet z zaplecionymi nogami z tylu robił,a co dopiero z nogami z przodu(wyprostowanymi ku podłodze) :-/

a jakbyś zrobił l-sit? ew. zamiast dipów to rób pompki jak jesteś w nich gorszy niż w innych ćwiczeniach, myślę że warto się zmusić polubić to ćwiczenie, jest z niego pożytek. Jak ładowałem w pewnej chwili na jednej ręce pompki to teraz nawet sam chętnie do perfect form będę dążył.

właśnie robiąc girondę próbowałem utrzymywac nogi w l-sicie, słabo mi to wychodziło ale będę próbował.

To po girondzie pokatuj l-sit albo nawet jak się zasiedzisz, ja tak robię przy lekcjach, że nawet przy stole sobie l-sit robie jak mi się nudzi, progresu to nie daje wielkiego, ale pozwala przyzwyczaić ciało do tej dziwnej pozycji albo normalnie trenuj l-sit i najpierw zwykłe dipy z nim.

chyba bede musiał. Nigdy nie ciągnęło mnie do żadnych figur rodem z akrobatyki czy kalisteniki ale wychodzi na to że przy moich ograniczeniach domowych z l-sitem będę musiał się dokładniej zapoznać.


a dziś.

podciąganie na drążku podchwyt +33kg
1s x 5
2s x 4
3s x 4
4s x 4
5s x 3
+15kg x 8
+CC x 8
pierwsza seria poszła łatwiej niż ostatnio. Następnym razem będe atakował 6 powtórzeń albo dołoże ciężaru,zobaczymy
pozostałe serie spoko. Na koniec, po ostatniej serii od razu 8 powt z +15kg i potem od razu 8powt z ciężarem cała(przerwa tyle co potrzebowałem na zdjęcie ciężaru). Fajna pompa, fajnie na koniec paliło.

pistolety(na każdą nogę)
1s x 5
2s x 4
3s x 3
4s x 3

technicznie troche słabo to wygląda ale za to sił jest wiecej niż się spodziewałem, za czesto tego ćwiczenia nie wykonywałem, więc i wyników w nim jakichś godnych nie było.

wspięcia(na jednej nodze)

4s x max

pierwsza seria z narzeczoną na kolanie ale za mało waży, wiec nie bylo to wyzwanie
kolejne serie z workiem +33kg i jazda na max.

wczoraj bieganie, biegało się nawet nieźle, choć tempo nie było powalające. Łącznie zrobiłem 7,52km
Tak to na mapce wyglądało







Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2016-01-13 09:53:12

dziś

podciąganie na drążku nachwyt szeroko

CC x 20
CC x 15
CC x 14+1
CC x 13+2
+5kg x 10
+5kg x 9
+5kg x 8

w pierwszej serii ostatnie powtórzenie mocno na styk,w dodatku ze sporym bujnięciem. Reszta jakieś delikatne ruchy pewnie też miała ale w granicach zaakceptowania.

seria łączona
pompki na trzech krzeslach + pompki diamentowe
CC x 15+10
CC x 15+10
CC x 15+10

tu staralem się powoli,bez pośpiechu by czucie było jak najlepsze. I było.

seria łączona
russian twist + plank
CC x 50 +45sek
CC x 50 +45sek
CC x 50 + 45sek
CC x 50 + 45sek

oba z zapasem w każdej serii