przy niczym sie nie upieram. racja, ze propozycja ktorą przedstawilem moze byc sporym wyzwaniem, ale wydaje mi się, że to, że pomysł jest ambitny i wymaga tak wiedzy jak i sporego zaangażowania - jest zaletą tego pomysłu.
czy nudny? - coż, nie będę sie spierał, gdyż kwestie preferencji i gusta są różne, mnie osobiscie pomysł sie podoba

- dlatego go zaproponowalem. dobranie odpowiedniego zestawu suplementow i rozpisanie dawkowanie (z uzasanidniem) wg potrzeb przykladowego everymena to jest rozwiazanie sprawdzające wiedzę w sposob przekrojowy, tak teoretyczny jak i praktyczny. stopien trunosci mozna ustawic wg uznania organizatorow, mozliwosci jest sporo.
mając pewne dane (wiek, cel, staz, waga, typ budowy ciala, zapotrzebowanie kaloryczne, czy nawet jadlospis) przykladowego testera mozna popisac sie nie tylko wiedzą i doswiadczeniem, ale rowniez umiejetnoscią logicznego myślenia. myslę, że leserzy nawet nie podejmą się zadania, a zainteresowanie okażą przede wszystkim osoby ambitne.
taki konkurs moze miec charakter nie tylko marketingowy, ale rowniez i dydaktyczny, bowiem przekonania i wiedza bioracych udzial w konkursie zostaną w efekcie zweryfikowane przez grono ekspertow.