zoltaczka typu B - zaraze sie?

moja kolezanka miala kiedys (dawno) zoltaczke ttypu B. Wyleczyla sie , ale mowila ze z jej krwia juz na zawsze jest cos nie tak, czy jak bym ja teges to moge sie od niej zarazic?

niedawno dowiedziałam się że jestem nosicielką wzw b... w przyszłości chciałabym mieć dzieci. Czy one też będą zarażone? Czy da się tego jakoś uniknąć?

chodzi ci o WZW typu B czyli o żółtaczke wszepienną

"Zarazki" znajdują się we krwi chorego oraz innych wydzielinach ciała, np. ślinie. Przez kontakt z krwią można się zarazić już na kilka tygodni przed wystąpieniem objawów, w ostrym okresie choroby, a czasem nawet jeszcze przez kilka lat po wyzdrowieniu nosiciela!!

Do zakażenia dochodzi, gdy krew lub ślina chorego zetknie się z raną, nawet niewielką. Może się to zdarzyć w szpitalu, podczas zabiegu chirurgicznego, jeżeli użyto źle wysterylizowanego sprzętu medycznego. Również w czasie wizyty u dentysty i ginekologa, gdy ci nie używają jednorazowych rękawiczek i niewłaściwie sterylizują narzędzia.Można też się zarazić przez kontakt płciowy

EDIT:
przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B dostępna jest szczepionka. Aby ochrona przed infekcją była długotrwała - wymagane są trzy dawki
Szczepienie przeciwko wzw B jest szczególnie zalecane: dzieciom i młodzieży nie podlegającym szczepieniom obowiązkowym, osobom w wieku 20 - 40 lat, zwłaszcza kobietom, które ze względu na tryb życia lub wykonywane zajęcia są narażone na zakażenia związane z uszkodzeniem ciągłości tkanek lub poprzez kontakt seksualny, chorym przygotowywanym do zabiegów operacyjnych, przewlekle chorym o wysokim ryzyku zakażenia. Szczepienia przeciwko "żółtaczce wszczepiennej" są zalecane przez Głównego Inspektora Sanitarnego.



Zmieniony przez - kppk w dniu 2004-08-29 23:30:42

tak wiec wszystko zalezy czy wirusjest aktywny !
zawsze mozesz sie zaszczepic - ale to kosztuje troche ... czasami jednak moze uratować zycie !

no to kiepsko, ale skad mozna wiedziec czy wirus jest aktywny? Pozatym jezeli ona jest dziewica i moze polac sie krew to moze byc chyba dosyc ryzykowne?

nie musi krwawić żebyś sie zaraził!
przecież jest jeszcze wydzielina z pochwy
a czy wirus jest aktywny czy nie tego nie zbadasz...bywa tak że po dłuższym okresie może sie uaktywnić
są prezerwatywy - tak też możesz sie uchronić przed WZW

a jestes pewien ze gumka to bedzie pewne zabezpieczenie? jak bedzie np. krew?

to nie ważne czy bedzie krwe czy nie, zarazić sie mozesz też normalnie przez stosunek - poprzez inne płyny ustojowe jak np wydzielina z pochwy

100% zabezpieczenia da Ci jedynie brak stosunków hehh
gumka jak nie pęknie też daje 100% tak samo jak z ciążą

poprostu wg mnie musisz uważać ale jeśli aż tak bardzo sie tym denerwujesz to nie wiem czy te stosunki będą udane przemyśl to - ryzyko zawsze jest - ty możesz je zmniejszyć

100% daje pewien lek (tez antykoncepcyjny) nazywa się LODREIPEINA !!
dosyć tani
a poza tym słuchaj kppk

a powiedzce mi na ile starcza szczepionka na B? To znaczy byłem szczepiony w trzech dawkach w 1999 roku. Czy powinienem teraz zaszczepic się ponownie?

teoretycznie po kilku latach stosuje sie szczepienie "przypominające"
po ilu nie pamietam - zapytaj lek rodzinnego

po 5 latahc przypominające..., na b należałoby sie zaszczepić... a wszystko zaley czy ona ma nadal b , musi sobie zobaczyć czy i ile ma we krwi... ja mam we krwi około 1000 czeegos co oznacza ze jestem odporny do końca zycia...