sniadanie

;-( ;-( ;-( skonczyl mi sie zapas ,,polskiej" kawy. Czeka mnie przymusowy odwyk az do wtorku. U mnie kawa to tak jak jajka na sniadanie, nie wyobrazam sobie bez niej zycia ( caly marzec wytrzymalam bez niej, no ale teraz to juz bedzie ponad moje mozliwosci)

%-)%-) Dobra, jem śniadanie i się ruszam, dzisiaj wygląda jakby miało być ładniej na dworzu niż przez ostatnie dni br

A ja wlasnie skonczylam omleta z owocami na sniadanie. Dobry byl. :-D

A ja w dni robocze szamie śniadanie w domu i 3obiady w pracy ;) Heja spam :)

oj, to juz 11.30 - to ja tez niedlugo :) choc jeszcze sniadanie czuje :)

To ja za pol godziny bede jesc sniadanie. :-D Paula - a co Ci sie nie podoba w nich?

O, temat o jedzeniu. :-D Dobrze, ze niedawno sniadanie zjadlam. :-P A papryka wedzona swietna jest, to fakt.

Widze, ze nowy temat - jedzenie. :-D Ja o 12 mam ciasto bialkowe z agrestem na sniadanie.

Idę śniadanie ogarniać.

dziś nie mogę narzekać na nude w robocie, przy biurku siedziałam tylko jedząc śniadanie a potem obiad, a teraz goł tu hel %-)

sam właśnie jem 3. śniadanie to nie mogłem postąpić inaczej %-)

A swoja droga o 14, to juz powinien byc pierwszy obiad, a nie 3 sniadanie. :-P U mnie w sumie od śniadania dzis obiady i tak do kolacji . Kura z kurkami ciag dalszy , tylko teraz z duszoną cukinią wjedzie i mozarellą /-)_

ja 3. śniadanie

mnie ciut ale zjadlam sobie obiad na sniadanie ;-)

czołgiem :P właśnie jem śniadanie i lecę zapitalać

dobra - skończmy temat bo zrzędzę jak stary piernik. Teraz o czymś pozytywnym popiszmy. Co dziś jecie%-) To przychodzi z wiekiem podobno. Zobaczymy co bedzie, jak Ci stuknie czworka z przodu. ;-) A ja jem lososia wedzonego na sniadanie i kaszotto z pieczonym udzcem indyka i warzywami na dwa obiady. Kolacja zostala jeszcze do wymyslenia.

[...] Teraz o czymś pozytywnym popiszmy. Co dziś jecie%-) To przychodzi z wiekiem podobno. Zobaczymy co bedzie, jak Ci stuknie czworka z przodu. ;-) A ja jem lososia wedzonego na sniadanie i kaszotto z pieczonym udzcem indyka i warzywami na dwa obiady. Kolacja zostala jeszcze do wymyslenia. 40 już niedługo też jem łososia z pieprzem z papryką świeżą - [...]

no fakt, ja zawsze byłam słodyczożercą, ale nigdy do tego stopnia. Julietta, naprawdę gratuluję niezłomnosci i konsekwencji, bo nie jedna matka się poddała. na początku było łatwo- pierwszy cukier jadł na roczek tzn kawałek biszkopta z urodzinowego torcika drugi raz jadł po kolejnym roku- podobnie biszkopt z torcika nr 2 jak zaczynał jeść to już [...]

haha Julietta, no coś tak jakby. domsy są czasem fajne, zwłaszcza, jak się rzadko trafiają. Bziu, PMS na całego?:-P. ja dziś wstałam za wcześnie, bo mnie głód obudził. nie było mowy o samym bulletproof, musiałam zjeść tradycyjne śniadanie, bo wczoraj ostatni posiłek zjadlam o 21 nie, nie pms za mocne treningi ;-)

Ze schabem zazwyczaj problemów nie ma- nie jest aż tak tłusty. A gofry na śniadanie pycha. Ostatnio zrobiłam więcej to i na podwieczorek były i jeszcze następnego dnia :D taka rozpusta