muza na silowni

No to teraz wżucajcie foty i opowiadajcie o sibie Ja niestety niemam aparatu cyfrowego i niemogę, wżucić swoich zdjęć a szkoda bo mam pare fotek z treningu Thaia i na siłce jak byłem (z zawodów Thaia też by sie pare znalazło, ale niestety siła wyższa) Ja może opisze siebie Wzrost - 170 cm Waga - 65 kg, ale się szybko zmienia wacha się od 65 do [...]

Lubię różne gatunki muzyczne, do treningów z reguły słucham czegoś 'mocniejszego' ale nie ograniczam się i czasami też taka muza wleci. Głównie podczas aerobów na siłowni, biegania w terenie itp Pamiętajcie o regulaminie działu - max 3 kawałki w 1 poście! https://www.youtube.com/watch?v=-m2hKilL90I motywująca muzyka na siłownię najlepsza muzyka na [...]

[...] możemy ćwiczyć. Do dyspozycji mamy tu ponad 35 urządzeń (w większości nowych, firmy HES), rozstawionych w dwóch, dosyć dużych salach. Przyjemny klimat, jasne pomieszczenia, muza w głośnikach . Ćwiczących często nadzoruje instruktor (lub instuktorka). Obiekt ten polecił bym młodym, początkującym adeptom kulturystyki. Kolejnym plusem jest fakt, iż [...]

[...] brak wariatów co sie czepiają że ktoś stuka za mocno ciężarkami (przypadek mojej byłej siłki _facet z recepcji czepiał sie że przy MC było ***..ie o podłogę itp)no i muza do treningu odpowiednia a nie "złote przeboje" No i w miarę blisko warszewa i niebuszewa choc wiem że tam nie ma zbyt dużo dobrych miejsc. POdobno powstała jakas siłka [...]

Witam, Mam następujący dylemat, mianowicie jestem dość leniwy... ale może od początku. Trenuje judo 2x w tygodniu. Aby polepszyć siłę, wytrzymałość, rozciągliwość itd. wypadałoby zawitać na siłkę, ale tu wkracza ów dylemat. Niezmiernie trudno mi się mobilizować samemu, bez trenera krzyczącego żebym się nie opierdzielał, do tego atmosfera siłowni, [...]

[...] -2 gryfy krótkie -Za miesiąc będzie maszyna smitha i wyciąg taka klatka.:) -Obciążenie ok 250kg Taki sprzęt wystarczy czy za mało i nie rozwinę wszystkich partii dokładnie ? Na profesionalnej wiadomo- więcej maszyn itp, ale za to u siebie spokój własna muza nikt nie przeszkadza, a asekuracja jest, bo kolega przychodzi? Jakie jest wasze zdanie.?

Dobra muza na siłowni :-)

[...] z Bratem teraz ostatnio chodzilem sam bo Brat na urlopie z innymi raczej nie lubie cwiczyc bo co spotkam jakiegos znajomego na silowni to mnie zagaduja i trening w dupe, muza na silowni jest motywacja przed silownia tez, ale wchodze na sale i wszystko jakos mija a jak robi sie ciezko to w glowie ta mysl "a pier...to" heheh dzis dzien bez [...]

Dzisiaj DT, GÓRA poleciała. Zupełnie inne moje nastawienie do treningu niż wczoraj i zupełnie ina muza na siłowni. Trening był fajny, żałuję tylko że zawiodłam Wycwiela. Próbowałam w ostatniej serii powyciskać 25 kg jak najwięcej razy i miałam nadzieję chociaż na 15 - a tu ledwo 9 weszło... Kiedyś będzie lepiej. aeroby 10 min rozgrzewka z filmiku [...]

Tylko czasem z muzą na siłowni trzeba uważać na "kochanych"sąsiadów, czy też konkurencje. Miałem taką sytuację kilka lat temu na siłowni, że odwiedził mnie ZAiKS odnośnie praw autorskich i troche sie z nimi uzerałem :/

No dobra muza na siłowni nigdy nie zaszkodzi<lol> pozdrawiam.techno i dence na siłowni wskazane..!!!

tak ciasno nawet sie nie miałem jak ruszyc xD sie yebałem z wyciagniem stojakow takie łaczone stojaki miałem szerokie na 1.20 m i ławke wyciagaj kurfa ciasnota ze szok na siłowni lepsza motywacja muza gra ludzie sa lepszy sprzet miejsca wiecej choc tez torche ciasno jest umnie na siłce za duzo sprzetu nayebane jak na taka powierzchnie

[...] trening i kręciłem cardio, to się zaczęły robić tłumy na siłowni, zwłaszcza, że był to już czas zajęć grupowych na salkach. Za to trening bardzo pozytywny, leciała fajna muza i w pełnym skupieniu mogłem sobie sam ćwiczyć. To prostowanie tułowia nieźle daje mi w kość, albo raczej w kręgosłup %-) Barki powoli, powoli coraz lepiej wyglądają, [...]

Spokojnie davidoo, jak Killing czy ktoś inny ma ochotę od czasu do czasu porobić sobie jaja, to ja nie mam nic przeciwko, a nawet jestem za. Gorzej, jakby efektem jego posta była lawina spamu, ale jako że nic takiego się nie stało, to nie ma o co się spierać. Day number fifty five – Suckalicious Myślałem, że mój powrót do ćwiczeń będzie nieco [...]

Killing - Ano, opyerdalać się na siłowni nie lubię. Day number fifty one - Gains, are you there? Dzień czilautowo-regeneracyjny, z wyjątkiem dość intensywnego 20 min. aero na stacjonarnym (oporne cholerstwo, ciężko się pedałuje nawet na zerowym obciążeniu :). Ważenie znowu nie wyszło, bo jakoś ciężko mi uwierzyć, żebym nagle dobił do 68,7 kg. Pas [...]

Dzień 82 - 11.06.2010 - PIĄTEK 1. (07:30) 3 jajka + 40g orzechów + ogórek 2. (10:30) 1 jajko + 150g kuraka + 20g oliwy + fasolka 3. (13:15) 100g kuraka + fasolka + 30g oliwy + 20g orzechów + 10g WPC 4. (16:15) 1 pucha tuńczyka (~120g) + 100g kaszy gryczanej 5. (20:10) 1 jabłko + 50g kaszy jęczmiennej + 50g WPC + kilka truskawek 6. (23:30) [...]

Day number two - I don't know the feel, that I want to feel, brah Albo: Chryste, zmiłuj się nad nami - klatę robię dziś z tricami 0. 2 serie na baterflaju - mini-rozgrzewka 1. Poręcze rampa 8 8xcc/8xcc/8xcc/8xcc+5/6xcc+7,5 Tutaj wypróbowałem nowy dla siebie wariant dipsów stricte klatkowych (nogi z przodu), i muszę powiedzieć, że wchodzi średnio. [...]

[...] jest klimatyzacja bo mogłem tam posiedzieć 2,5 godziny sie się schłodzić Po siłowni pojechałem na plaże, walnąłem się i prawie usnąłem (słuchałem OST z Avatara - super muza na relaks) gdzie takiej nie słucham za bardzo teraz wszystko co relaksuje jest SUPER. Po powrocie kąpiel, w prawie zimnej wodzie, leżałem i leżałem Wracając do siłowni: [...]

Antos - dzięki po raz pięćdziesiąty dziewiąty Buli - miło mi, zapraszam do odwiedzania i postaram się odwdzięczyć tym samym Day number fifty two - The Autumn and the destructive power it holds Sezon infekcyjny ledwo wystartował, a już złapał mnie w swoje sidła (jak co roku zresztą). Wczoraj w autokarze do pracy zaczęło mnie palić gardło, potem [...]

Day number fifty six – ‘You are weak. Why are you weak? Because you lack… HATRED.’ W ostatnich dniach nie dawałem wypisek, bo stwierdziłem, że prowadzenie dziennika chorobowego niezbyt pasuje do tego działu. W gruncie rzeczy mógłbym jeszcze trochę poleżakować, ale uznałem, że nadaję się już do powrotu na siłkę. Oczywiście, żeby nie powrócić na [...]