skręcenie kolana

Dzień dobry
Oto opis wizyty i USG i ortopedy.

Przed około trzema tygodniami uraz skrętny stawu kolanowego prawego w trakcie meczu piłkarskiego.

Stopniowa poprawa sprawności ruchowej i ustępowanie objawów.

Klinicznie - kolano bez obrzęku, ani nadmiernego ocieplenia, ROM pełny, niebolesny. Stosunkowo niewielkie zmniejszenie masy mięśnia czworogłowrgo uda. Kolano stabilne, testy łękotkowe ujemne.

USG - bez cech wysięku patologicznego. Bardzo ładnie widoczne prawidłowe łękotki. ACL prawdłowy w badaniu dynamicznym. Niewielki ból uciskowe w miejscu widocznego obręku tk. miekkich na wysokości przyczepu udowego LCM.

DGN - skęcenie stawu kolanowego prawego z uszkodzeniem LCM Ist.




Kolano skręciłem 30 września tego roku po 3 tygodniach udałem się na USG. Zadowolony że nie jest to bardzo poważne uszkodzenie wróciłem do domu, odczekałem 5 tygodni za nim zacząłem biegać i coś robić więcej niż tylko chodzić. Kolano cały czas mnie kuło od strony wewnętrznej gdy kucałem. Wczoraj poszedłem pograć w piłkę i było nawet nieźle jak na 1 raz ale na sam koniec pociągnołem nogę tak jak by po podłożu i poczułem ukucie i zeszedłem. Rano noga spuchła i trochę mi ją zablokowało że nie mogę całkowicie wyprostować.
Moje pytanie brzmi jak długo naprawia się naciągnięte wiązadło LCM???? o ile to jest w 100% trafna diagnoza, bo to juz prawie 2 miesiące. W tym czasie chodziłem na siłownie i na basen i noga napewno nie jest tak osłabiona.


Dzięki za wszelkie sugestie o odp.

Witam,
uraz skrętny stawu kolanowego to dosyć poważna kontuzja.
Powrót do pełnej sprawności to sprawa indywidualna ,może potrwać bardzo długo.
Proponuje na chwilę obecną zaprzestać treningów i skonsultować się z lekarzem prowadzącym.

Pozdrawiam.

Jeżeli blokuje Ci się kolano, może byc to popękana łekotka.

Ale to możliwe że na USG ortopeda nie zauważył łękotki uszkodzonej...... bo powiedział że jest idealna i nic jej nie jest a po drugie dowiedziałem się że jak by pękła to prawdopodobnie miał bym uszkodzone wiązadła krzyżowe a na 100% nie są.

Zwykle mówi się, że więzadło ma się goić 6 tygodni. To bardzo umowna data. Tylko, że nawet jak się więzadło zagoi, to nie znaczy, że kolano będzie sprawne. Z jakichś powodów pacjenci a co gorsza nawet niektórzy ortopedzi zapominają, że jest jeszcze coś takiego jak mięśnie i parę innych rzeczy, które po takim urazie doznają szoku, który nie mija przez tygodnie utykania. Nie doleczając tego można czasem i rok utykać.
Co do łękotki i USG, to każde badanie jest obarczone możliwością jakiejś niedokładności. Tyle że daruj sobie czytanie mądrości tego typu co wypowiedź mateo5.

dobra dzięki za odp :)
prawdopodobnie to wina biodra prawego które nie wykonuję fizjologicznych ruchów. W końcu 2 miesiące tak naprawdę nic poważnego nie robiłem.