Witam. Niechce zakladac nowego tematu wiec zapytam tu. Niemowcie zebym poszukal odpowiedzi , naprawde nie mam czasu , jestem w woju z ograniczonym dostepem do neta ( 2h miesiecznie....). Musze:
1. Dzwigac sie 15 razy nachwytem na drązku.
2. 3km Robic w 12,30 min. ( pale )
3. 80 brzuszkow w 120 sek.( to najmniejszy problem)
W woju stracilem juz 20 kg , ale i sila mi spadla.
Cwiczac drazek wiem ze pracuja plecy ale one nigdy sie nie mecza tymi cwiczeniami. Meczy mi sie biceps , mam 40 cm , ale jest "krotki" , gdy napne reke w kacie 45* odleglosc od przedramienia jest 4 cm! , mysle ze to jest powod malej sily przy podciaganiu, ale i waze dalej 106 kg, normalnie na sztandze " na raz" 70 kg dzwigam na biceps. Diety nie ma ( zarcie wojskowe ) , ale za to mam predyspozycje ( geny ) po tacie i dziadku.
I tu nasuwa sie moje pytanie , czy robiac codziennie drazek , 3km , brzuszki ( 10x30 i 1x80 ), 4x 30 pompek , strace na sile?( bo nie mam diety bialkowej) czy wycwicze organizm do takiego wysilku zeby czas ,oraz ilosc powtorzen byla lepsza ? Czy moze w poszczegolne dni robic poszczegolne cwiczenia "na maxa"
Z doswiadczenia widze ze coraz lepiej mi idzie , ale odczuwam czesciej zmeczenie i wieksze. Dluzej musze spac zeby sie zregenerowac( powod , dalej brak dobrego zarcia).
Moze sa jakies
tanie odzywki , max 50 zl , co by pomogly w regenerazcji zeby nie musialy sie miesnie spalac , tylko te 7 kg nadwagi ( wiecej nie mam).
A , wlasnie , i czy , wielkosc zyl ma znaczenie ( napewno tak ) , i czy idzie wytrenowac je w jakis sposob by byly wieksze i dostarczaly wiecej i szybciej tlenu celem poprawienia wydolnosci przy dlugim wysilku
Co do aktualnego pytania , idzie miec rzezbe przy 100 kg masy , zalezy o jaka mase tobie chodzi. Mi tam wystarcza te 100+ , ani otyly nie jestem , ani chudziutki , tak w sam raz. Prawie mi jush szpagat wychodzi:P
Za odpowiedzi dziekuje z gory , zobacze na nastepnej przepustce :p za 2 tyg. Prosze o pisanie "latwym jezykiem" , jestem noob jesli chodzi o cwiczenie. pozdrawiam