pryszcze na nosie pytanko

Witam,
otóż głównie pryszcze atakują mnie wokół nosa jakoś sobie z nimi radze bo jest ich mało ale trapi mnie co innego czemu jak wycisnę jakiegoś to potem mam taki w odcieniu fioletu lub innego koloru jakby pozostałość na nosie po jakimś czasie od wyciśnięcia i to tak się trzyma z 2 miesiące to są owe blizny po opryszczce? Da się to usunąć ? Czy ja coś robie źle bo naprzykład na innych obszarach skóry nic nie zostaje.

Podejrzewam,że dość mocno je wyciskasz (w ogóle nie powinienś tego robić,bo będziesz miał blizny).Z tego powodu rozszerzają Ci się naczynka wokół nosa i one mogą być koloru fioletowego.Tak samo się dzieje np.podczas przeziębienia gdy mamy katar lub gdy kichamy.One są bardzo delikatne.Smaruj wypryski maściami a nie wyciskaj je sam

nie wyciskac

Nie wyciskaj , w ogole to nie dotykaj twarzy w ciagu dnia bo roznosisz bakterie. A jak wyciskasz to wyciskaj te , ktore lekko naciskajac wychodza i przemywaj przed wycisnieciem i po spirytusem. Za mocno wyciskaąc powiekszysz stan zapalny i wepchniesz łoj głebiej w skóre. krótko mówiąc pogorszysz stan ..
pozdro

no dobra fajnie ale to były takie które tego wymagały :P więc jak teraz się tego pozbyć ? skoro się pojawiło to i musi umieć znikać ;P

Te ktore tego wymagaja to powinny byc "dojrzałe" tzn. widoczna cysta ropna i lekko dotknieta powinna wyjsc , nie powinno zostac zadnych plam fioletowych. A zostaja bo za mocno wyciskasz te ktorych sie nie da.