Tak jak wypowiedział się Adrian - ta dieta może i jest efektywna, ale na krótką metę, ja na pewno nie jestem jej zwolennikiem, ani nikt w świecie kulturystyki i fitnessu, ponieważ każdy powinien mieć dopasowaną dietę indywidualnie (np. z tego powodu, nie każdy wszystko lubi)
Owszem dieta da efekty, ale po tym nie można wrócić do "starych obyczajów". Ja rozumiem dietę jako styl życia, po prostu, albo odżywiamy się zdrowo, albo niezdrowo. Taka dieta narzucona z góry ma bardzo niską podaż kaloryczną, jest czystym schematem, a działa tak szybko, bo jest strasznie męcząca i na dłuższy okres czasu nikt po prostu nie daje rady, osiąga się super efekty, wraca do starych nawyków i jest w punkcie wyjścia. Natomiast dietą ułożoną pod siebie możemy przestrzegać cały rok, z czasem Nasz organizm sam będzie preferował zdrowe jedzenie, zmienia się Nasz pogląd i Nasze samopoczucie, dążymy do upragnionego celu, wkrótce się to udaję i doskonalimy siebie żyjąc zdrowo, więc jak dla mnie może Pani dokończyć tą dietę, ale potem musi Pani "podtrzymać" efekty co 80% "Dunakonwcom" się nie udaje. Nie wspominam o szkodliwości tej diety, przed czym przestrzegał przedmówca.
Co do treningu, co możemy lekko zwiększyć tą intensywność, tak jak podałem poprzednio, orbitrek dobra sprawa, rowerek też, a biegi na świeżym powietrzu są najefektywniejsze. Tak jak napisałem, 3,4x w tygodniu po 40-60minut i będzie na pewno dobrze
. Dużo ruchu w ciągu dnia na pewno sprzyja redukcji - sprzątanie, spacery itp.
Zmieniony przez - P4TR Nr.1 w dniu 2011-01-05 15:27:26