W jednej z rozmów oraz prywatnej korespondencji zetknąłem się z opinią, że należy najpierw poznać dany styl czy sport walki. Zdobyć podstawy w danej sw, minimum na poziomie 3 kyu(kup) itp. by móc cokolwiek wiedzieć na jej temat, a dopiero później można zmienić i praktykować coś innego.
Czy taki pogląd jest słuszny czy autor tej opinii niekoniecznie ma rację?
Proszę Was o dyskusję w tym temacie i wyrażenie swoich opinii.
W swej praktyce spotykałem osoby, które bardzo często zmieniały nie tylko organizacje, ale same uprawiane style decydując się na inne. Powody podjęcia takiej decyzji przez te osoby były różne, czasem niespełnione oczekiwania wobec sw, czasem niezgodność pogladów i sprzeczność interesów czasem zupełnie co innego, czasem szukanie "powiewu świeżosci"
Zachęcam do dyskusji i udzielenia własnej odpowiedzi na pytanie postawione w tytule tematu. Miło mi będzie przeczytać Wasze opinie, a nawet zapoznać się z doświadczeniami, jeśli ktoś zechce tu się nimi podzielić.
Najbardziej jednak jestem ciekawy opinii czy opinię mego rozmówcy z korespondencji prywatnej można uznać za sluszną? Podzielacie jego zdanie czy macie zupełnie inne?