Nie przekraczam nigdy 2 h.
Ale dzisiaj power miałam
Trening typowo wytrzymałościowo-szybkościowo-techniczny ;)
Siłka:
- rozgrzewka stawów
- lekkie dociąganie
- rowerek 30 minut
dla rozgrzania i przygotowania dolnej połowy ciała:
składanka: 5 obwodów
I seria
a) suwnica pozioma 11 sztabek 20 x
b) prsotowanie nóg siedząc 15 x 4 sztabki
c) uginanie nóg leżąc 15x 2 sztabki
II seria
a) suwnica pozioma 12 sztabek x 20
b) prostowanie nóg siedząc 5 sztabek x 15
c) uginanie nóg leżąc 15x3 sztabki
III seria
a) suwnica 13 sztabek x 15
b) prostowanie nóg 6 sztabek x 12
c) uginanie nóg leżąc 13x 4 sztabki
IV seria
a) 14 sztabek x 12
b) 7 sztabek x 10
c)4 sztabki x 10
- unoszenie z opadu
a) 20
b) 15 ( 5 kg)
c) 10 ( 10 kg)
i jazdaaaaaa
worek- dosłownie się skatowałam
musiałam dokupić Carni line Aqua bo nie miałam już co pić, tak szybko poszły moje zapasy
na worku tempówka:
- 5 razy po 20 kopnięć jak najszybciej na lewą nogę, potem to samo na prawą
- potem zabawa 1 kopnięcie, 2 kopnięcia, 3 kopnięcia, 4 kopnięcia, 5 kopnięć, 4 kopnięcia, 3 kopnięcia, 2 kopnięcia, 1 kopnięcie i tak 5 razy na nogę
oczywiście jak najszybciej
potem ciosy :
a) lewy jak najszybciej ale i technicznie
b) prawy to samo
c) lewy, prawy
d) prawy, lewy
e) lewy, prawy, lewy
f) lewy, prawy, kopnięcie
g) lewy, prawy, kopnięcie, kopnięcie
do tego całyt czas chodzenie przy worku jak przy walce z cieniem, uniki, trzymanie gardy
wszystkiego pełno powtórzeń
mmmm- normalnie kocham to- taki wyrzut adrenaliny i endorfin, że hej
na koniec rozciąganko i do domku :D
Zmieniony przez - elaine w dniu 2010-05-24 18:08:53
Zmieniony przez - elaine w dniu 2010-05-24 18:19:30
:):)