Czytam Twój post i powoli kształtuje mi się pewien pomysł, chociaż bardziej dotyczy sposobu myślenia o treningu niż konkretnego planu treningowego.
Więc od początku:
Podałaś swój wiek, wzrost i wagę oraz informację, że nie do końca jesteś zadowolona ze swojego wyglądu (nogi, brzuch) oraz siły (ręce).
Co do Twoich "parametrów fizycznych", to powiem tak. Zapytaj kobiety ze swojej rodziny o to, jak wyglądały gdy były w Twoim wieku. Masz dopiero 18 lat i wiele jeszcze wiele w Twoim wyglądzie może się zmienić. Jak mawiają mądrzy ludzie "Jaki zwierz, taka skórka. Jaka mać taka córka" Więc poobserwuj dokąd zaprowadzą Cię geny. Znam kilka kobiet, które w wieku nastoletnim były jak szczypiorek a za kilka lat ich wygląd przeszedł całkiem przyjemne przeobrażenie i już nie czują się za chude zbyt mało kobiece, itd.
Natomiast, jeśli chcesz dokonać zmian w swoim wyglądzie i nie czekać na to co przyniesie kilka najbliższych lat, to można przyjąć jakiś sensowny pomysł na uprawianie kultury fizycznej. Niekoniecznie musi to być siłownia i niekoniecznie musisz przeglądać strony w necie czy książki w poszukiwaniu najlepszej dla siebie diety. Być może narażam się pisząc tak niefrasobliwie o znaczeniu diety lecz we wszystkim co robimy warto zachowywać zdrowy rozsądek. W treningach i stosowaniu diety także. Więc ja stosuję podejście naturalne - jem to na co mam w danym momencie ochotę, bo organizm wie najlepiej czego mu potrzeba. Dziwi mnie kiedy kobiety odmawiają sobie kawałka czekolady (np. organizm dopomina się o podniesienie poziomu cukru lub o magnez) a one, nie i nie bo jestem na diecie :) Tę zasadę można wykorzystać do przemyślenia jakie ćwiczenia chciałabyś wykonywać by sprostać swoim własnym oczekiwaniom wobec nóg, brzucha i siły ramion. Niekoniecznie musisz rzucać się na program treningowy miss fitness. Poszukaj w sobie, czego potrzebujesz i słuchaj własnego organizmu a nie systemów i programów treningowych. One mogą stanowić źródło inspiracji, wiedzy na temat różnorodności ćwiczeń fizycznych lecz nie stanowią recepty na Ciebie.
Jakie ćwiczenia zastosować? Najprostsze ćwiczenia ogólnorozwojowe bez obciążeń. Trenuj mięśnie brzucha (jest wiele sposobów) lecz pamiętaj także o treningu mięśni w odcinku lędźwiowym, tak aby powstawał równomiernie wzmacniany "gorset mięśniowy". Skłony różnego typu, nożyce, rowerki, podciąganie kolan w zwisie na drążku (przy okazji wzmocnisz siłę rąk utrzymując ciężar ciała) , do tego dolne mięśnie pleców, np. sposobami ćwiczeń rehabilitacyjnych (łagodne wzmacnianie mięśni na odcinku lędźwiowym - poszukaj ćwiczeń stosowanych przy bólach dolnej części pleców, Zdziwisz się jak skutecznie to działa.)Zatem unoszenie bioder w górę w leżeniu płasko na plecach z podgiętymi nogami - to jak budowanie trójkąta prostokątnego - leżysz na plecach, nogi zgięte w kolanach, stopy bardzo blisko pośladków, płasko na ziemi (tworzysz dwie przyprostokątne) i teraz wypychasz biodra do góry tworząc prostą linię (zamykającą trójkąt niczym przeciwprostokątna). Warunek - nie wznosisz się na palce gdy wypychasz biodra - stopy płasko na ziemi cały czas. Kolejne na lędźwiowy odcinek:
leżenie na brzuchu - podkładasz poduszkę pod miednicę, tak aby pupa uniosła się w górę i w tej pozycji wykonujesz unoszenie nóg naprzemienne.
- na czworakach - patrzysz przed siebie i jednocześnie prostujesz prawą rękę i lewą nogę, zmiana, i prostujesz lewą rękę i prawą nogę. Warunek - noga i ręka po wyprostowaniu mają stanowić z plecami linię (być w tej samej płaszczyźnie - ani niżej, ani wyżej) Przyjmując wyprost zatrzymujesz się na chwilkę i czujesz jak mięśnie pracują.
- stolik - znane i stare ćwiczenie a jakoś chyba zapomniane. Siadasz na ziemi, siad płaski (ręce obok tułowia płasko na ziemi przy biodrach), nogi wyprostowane, złączone razem. Na "raz" unosisz biodra w górę opierając się na rękach i zginając nogi w kolanach, tak by z Twojego ciała wyszedł "stolik" oparty na rękach i stopach, nogi w kolanach zgięte pod kątem 90 stopni, blat stolika czyli tułów na jednej linii (ani niżej ani wyżej)
Inne ćwiczenia z tej grupy:
- siadasz po japońsku (czyli klękasz i siadasz na piętach, stopy obciągnięte). Na "raz" lekko unosisz tułów jakbyś zamierzała wstać do klęku i siadasz ale obok swoich stóp na ziemi. Unosisz się do poprzedniej pozycji i na "dwa" znowu siadasz po drugiej stronie swoich stóp.
Wzmocnienie rąk:
Pisałaś, że masz trudności z wykonaniem pompki. Nie szkodzi - przyczyn może być wiele. Na początek nie staraj się wykonać pompki tylko ustaw ciało tak jakbyś właśnie zamierzała zejść klatką piersiową do podłogi - czyli pozycja jak do pompek, ręce proste (wyprost w łokciach - zablokowany) i stoisz sobie chwilkę.
Czujesz jak pracują mięśnie tułowia bo musisz utrzymać idealnie prostą linię ciała. Patrz przed siebie. Po chwili, jak czujesz że drżą Ci ręce z wysiłku lub mięśnie zwyczajnie puszczają - odpocznij i powtórz ćwiczenie. Gdy przyzwyczaisz ramiona do utrzymywania ciężaru ciała i mięśnie tułowia do trzymania prostej linii, zastosuj kolejny wariant tego ćwiczenia. W pozycji jak do pompek przenieś ciężar ciała na jedną rękę, drugą wolną unieś wyprostowaną w górę jednocześnie obracając ciało tak by stało bokiem do podłogi. Tu także utrzymuj prostą linię ciała (biodro może początkowo opadać). Wolna ręka wyprostowana nad głową i patrzysz na dłoń tej ręki. Utrzymaj chwilę, potem jeśli musisz to odpocznij momencik i zastosuj to ćwiczenie na drugą stronę ciała. Gdy nabierzesz siły w rękach będziesz mogła zmieniać strony ciała bez odpoczynku. Powtórz taką stójkę po dwa razy na każdą stronę ciała.
Dopiero po jakimś czasie wykonywania tych ćwiczeń możesz próbować wykonywać pompki, ramiona i tułów są przygotowane, stawy przywykły do obciążeń. Możesz początkowo wykonywać pompki z klęku, czyli punktem podparcia nóg nie są palce stóp lecz kolana. W takiej pozycji możesz ćwiczyć z rękami szeroko - rozciągając
mięśnie klatki piersiowej lub kładąc dłonie blisko siebie - mocno oddziaływać na triceps.
Sam triceps możesz ćwiczyć jeszcze inaczej - wystarczy ściana, lub płaski mebel w domu albo jakieś drzewo lub cokolwiek innego w plenerze. Stajesz w niewielkim oddaleniu od płaszczyzny ściany (drzewa, itd)ustawiając się bokiem lub przodem i opierasz obie ręce jak do pompek - szeroko. Wykonujesz ugięcia rak w łokciach, pompując - łatwe? To teraz opierasz tylko jedną rękę i pompujesz. Im dalej stoisz od punktu podparcia ręki tym bardziej obciążasz ręce i wymagasz na mięśniach tułowia by trzymały prostą linię.
Gdy już wzmocnisz nieco ręce poszukaj drabinek, niskiego murku (taki do wysokości pasa) stań daleko od punktu podparcia rąk, ręce oprzyj blisko siebie i uważając by nie rozbić sobie głowy staraj się zbliżyć maksymalnie głowę poniżej rąk. Teraz mocno naciskaj rękami by odepchnąć ciało w kontrolowany sposób - to jak trening sztangą na triceps (podobna specyfika ruchu) lecz tu pracuje jeszcze tułów, im dalej staniesz nogami tym bardziej - uwaga: im dalej tym obciążenie dla rąk jest większe, nie szarżuj na początku bo uderzysz się w głowę.
Równie dobrym co niekłopotliwym ćwiczeniem jest posługiwanie się kółkiem - przyrząd w postaci krótkiego drążka z obrotowym krążkiem pośrodku)Trzymasz go oburącz, klękasz i podpierasz się rękami przed sobą, stawiając kółko na podłodze. Później bardzo ostrożnie "rozjeżdżasz" się w przód - pamiętaj, jesteś na kolanach i osiągając jakiś tam punkt wracasz do pozycji wyjściowej. Wymaga siły rąk lecz także wspaniale kształtuje siłę ramion, mięśni brzucha i ogólnie tułowia. Nie próbuj wykonywać tego ćwiczenia jak w podporze do pompek z oparciem na palcach nóg - nabawisz się kontuzji pleców i rozbijesz twarz o podłogę.
Nogi - proste ćwiczenia i żadnych obciążeń, żadnych przysiadów ze sztangami czy hantlami.
Nogi:
- przysiady z nogami ustawionymi razem, szerzej - stopy równolegle (palce w przód) i szerzej (stopy palcami na zewnątrz).
- stajesz prosto, stopy razem, patrzysz przed siebie. Na "raz" wykonujesz wykrok w przód do "przyklęku" na nodze zakrocznej ale nie klękasz na kolanie - zatrzymujesz kilka centymetrów nad ziemią. Noga wykroczna (w przodzie) zgina się w kolanie do kąta prostego - nie bardziej. Dla złapania równowagi możesz ręce rozłożyć na boki - patrzysz cały czas przed siebie. Powrót i powtórka na drugą nogę.
Warto także stosować różne ćwiczenia w kombinacjach na leżąco, np. w leżeniu bokiem podpierasz głowę ręką, wspierając ją łokciem na podłodze, druga ręka dłoń płasko na podłodze i unosisz nogę wyprostowaną bokiem - może być to forma wymachów. Poszukaj, jest wiele podobnych ćwiczeń. Do tego możesz zwyczajnie chodzić po górach, jeździć na rowerze, biegać, itp. W zasadzie każda aktywność angażująca nogi w zdrowy i bezpieczny sposób będzie dobra. Mięśnie łydek możesz ćwiczyć na stopniu, na schodach czy na jakiejś stabilnej podstawce. Trzymając się czegoś stawiasz palce na stopniu, na jego krawędzi i wykonujesz opuszczenie ciała w dół tak by poczuć jak mięsień łydki jest rozciągany po czym unosisz ciało wspinając się na palcach tej nogi. Powtarzasz wielokrotnie na jedną i na drugą nogę.
Przy trenowaniu nóg nie zapomnij o rozciąganiu. Na koniec ćwiczeń na nogi, rozluźnij mięśnie spokojnych truchcikiem i przejdź do ćwiczeń rozciągających. Znajdziesz je bez problemu w necie. Zasada: nie wykonuj rozciągania szarpanego - czyli po zejściu maksymalnym powrót kawałek i znowu zejście (jakby pompowanie)Tak nie ćwicz. Ustaw się w pozycji do rozciąganie, zejdź jak najniżej możesz i chwilę pozostań w tej pozycji starając się rozluźnić naciągane mięśnie, wszystko spokojnie, płynnie i dla przyjemności, żadnego szarpania, gwałtownych ruchów bo możesz odnieść kontuzję, która wyłączy Cię na długo z ćwiczeń nóg.
Brzuch - wiele metod, warto pamiętać o jednej przydatnej zasadzie. Leżąc na plecach podciągnij stopy w kierunku pośladków i postaw i oprzyj piętami o ziemię, palce w górę. Napnij mięśnie brzucha tak byś poczuła jak lędźwiowy odcinek kręgosłupa płasko przylega do podłogi. Utrzymuj go tam przez cały czas serii na brzuch. Wykonuj lekkie skłony górną częścią tułowia lecz w bardzo małym zakresie ruchu - trzymaj lędźwie płasko na podłodze. Na początku może to być trudne. Można także stosować rozmaite skłony, wedle potrzeb - nie przetrenuj brzucha. Zauważ, prawie wszystkie podane ćwiczenia poza oddziaływaniem na inne grupy mięśni działają także na "obręcz pasa".
Jeśli zechcesz włączyć do swoich treningów ćwiczenia z hantelkami, rób to ostrożnie.
By wzmocnić mięśnie możesz także stosować ćwiczenia izometryczne - skuteczne, lecz nie rób ich zbyt wiele. Poczytaj o nich.
Powodzenia w szukaniu własnej metody kształtowania swego ciała :)