Najzabawniejsze sytuacje z waszych siłowni

jak byłem 1 raz na siłowni to nałozyłem sobie 60 kg na klate a miałem wtedy 14 lat i nigdy nie czwiczyłem byłem sam na siłce i chyba z 15 minut zwalałem z siebie ten ciezar

jak byłem 1 raz na siłowni to nałozyłem sobie 60 kg na klate a miałem wtedy 14 lat i nigdy nie czwiczyłem byłem sam na siłce i chyba z 15 minut zwalałem z siebie ten ciezar

ostatnio jestem na silce z 3 kumplami (jeden ogarniety robil bica drugi taki sobie a trzeci zerowiec)(a-pierwszy kumpel b drugi c trzeci)
noi jestesmy na silce ja robie swoje fbw a A i B splitem ,C robi ze mna klate dobra narazie spoko skonczylismy ja robie barki on podszedl zrobil 3 powturzenia podciagniec sztangi potredl gosc i mowi i dzcie sobie na suwnice (ja to olalem) a moj kumpel C poszedl razem z A robi barki 1 seria przerwa odszedl podrzedl gosc chcial robic znim noi dobra gosc robi a C sie kreci ja do niego:
"cco sie obijasz "
a on " bo gosc mi sie w*******il "
No dobra nic patrze co ten kumpel robi a on robi juz klate kozak .ja juz skonczylem barki pytam sie jego ktora seria a on :5(nie liczac tych 4 co robil ze mna na poczatku )
Olałem to poszedlem robic trica robie sobie spokojnie podchodzi do mnie kumpel B mowi ze zrobi ze mna(choc mial robic przed chwila plecy )
Gosc na silce do B mowi :Ej b.... co ty dzisiaj robisz?
B stoi i nic niemowi
kumpel a mowi :nie zczail .(chu.j wstrzymalem sie )
pytanie sie powturzylo kumpel b na to : bica trica i przedramie "
a goscie na silce "co? przedchwilo przeciesz robiles plecy "
B: noi co z tego ?
gosc :ej b... ty cos jarales dzisiaj a ten b... siedzi mysli i z tekstem niewiem chu.j mnie to .(odpadlem)

na koniec ja robie nogi a ten B stoi i mowi :"nie rob nog !" a ja do niego "czemu?
i on na to "BO NIE BEDZIESZ MOGL CHODZIC " to mnie rozj.ebalo.

the end

U mnie w gim ostatnio na siłowni, kuzyn na takim altlasie na barki a na dole było na nogi.. założył sobie 70 zaparł się chwycił się uchwytów i wypchał 70 kg na nogi (on waży jakieś 55-60 kg) i nagle patrzę a tu je.. wywaliło go z maszyny do przodu bo ciężar pociągnoł uchwyty a ten spadł na twarz..

Ja ostatnio jestem na siłce i robiłem sciąganie do klatki na wyciągu, a ze jestem początkujący to miałem załozone male obciązenie. Robiłem to cwiczenie na przemian z takim sporych rozmiarów gościem, który robił to z obciążeniem jakies 3 razy większym niż moje No i ja zrobiłem swoją serie, a gościu zapomniał sobie zwiększyc to obciązenie, zaparł się i pociągnął z całych sił do siebie Spojżał się na mnie i sie uśmiechnął xD Troche bekowo wyglądała ta sytuacja

Inny mój przypadek to chyba już klasyczna sytuacja, mianowicie brak siły azeby wypchnąć sztangę robiąc klate na ławce poziomej

ktoś wcześniej pisał o gościu który wylazł spod prysznica ze stojącą pałą, ja mam podobnego delikwenta. Gościu idzie pod prysznic wychodzi z parówką na wierzchu, najpierw zaczyna sobie z kimś gadać jak jest jakiś znajomy, później otwiera szafkę, spokojnie wyjmuje gainera, krete i robi sobie shake'a jak skończy idzie się pooglądać w lusterku i dopiero później zaczyna się ubierać.. jeszcze zaczyna od skarpetek

mówimy na niego boberek

Zmieniony przez - Stoker w dniu 2010-03-22 20:34:31

Hah to u mnie tak było co pisałem :) Zauważyłem że coraz więcej ludzi na siłce tak robi.. z jednej strony rozumiem chłop i chłop mają to samo niema sie czego wstydzić ale z drugiej strony chodzić z pałką na wierzchu to troche nietypowe..

Cyborg69 ogólnie to dobry towar palisz


(poćwicz z trochę polonistyki z polonistką)

1.Kumpel wyciskał na ławeczce a miał taką własno róbe jak ona dupła na puł a on razem z tym gryfem naszczęście nic sie nie stało. Ps.Teraz ma nówkę z all..
2.Ps.Kumpel był pierwszy raz na siłce robił bicho na drugi dzień wpada na siłke podwija rękaw mówi że dziś odpuszcza trening bo mu ostro bicho wy***ało haha

Chlopaki, za bardzo przezywacie te odzywki.
Jezeli kolesia ma to zmotywowac to czemu mial by sobie gainera po treningu nie wypic?
Przeciez nie mowimy tu o koksach ;)