...
Napisał(a)
Szczesio
No ja glownie patrzylem na tego bica podczas cyklu i jakos tak nagle pewnego dnia uwage na klate zwrocilem ze i ona do przodu poszla
Fryzurka- Lekki irokez. Scinam sie juz tak od ponad pol roku. Gore skraca mi tylko troche, tyl troche bardziej, boki dosc krotko. Wlosy na gume ukladam, chociaz ostatnio to mi sie nie chce i troche wyj3bane na te wlosy mam, coraz bardziej w sumie. Kiedys potrafilem przed lusterkiem ponad 10 minut te wlosy ukladac, teraz na szybkiego i poleciał Fryzjera roznie odwiedzam, od 5 do 8 tygodni, jakos tak. Teraz mama juz krzyczala od 2 tygodni ze zarosniety jestem to poszedlem, ale szybko odrosna
Avasso
Haha, uwierz mi ze mnie te filmiki tez rozj3bały Ale dopiero jak na kompie ogladalem, to sie smiac zaczalem sam z siebie. To tylko wtedy tak sie sfazowalem jakos przy ten nutce A do dziennika zagladaj, ja Twoj sledze caly czas, tylko sie ino nie wpisuje bo nie mam co pisac.
______________________
Lece ja jesc i prysznic wziac, pozniej wrzuce WYPISKE z dziejszego TRENINGU.
No ja glownie patrzylem na tego bica podczas cyklu i jakos tak nagle pewnego dnia uwage na klate zwrocilem ze i ona do przodu poszla
Fryzurka- Lekki irokez. Scinam sie juz tak od ponad pol roku. Gore skraca mi tylko troche, tyl troche bardziej, boki dosc krotko. Wlosy na gume ukladam, chociaz ostatnio to mi sie nie chce i troche wyj3bane na te wlosy mam, coraz bardziej w sumie. Kiedys potrafilem przed lusterkiem ponad 10 minut te wlosy ukladac, teraz na szybkiego i poleciał Fryzjera roznie odwiedzam, od 5 do 8 tygodni, jakos tak. Teraz mama juz krzyczala od 2 tygodni ze zarosniety jestem to poszedlem, ale szybko odrosna
Avasso
Haha, uwierz mi ze mnie te filmiki tez rozj3bały Ale dopiero jak na kompie ogladalem, to sie smiac zaczalem sam z siebie. To tylko wtedy tak sie sfazowalem jakos przy ten nutce A do dziennika zagladaj, ja Twoj sledze caly czas, tylko sie ino nie wpisuje bo nie mam co pisac.
______________________
Lece ja jesc i prysznic wziac, pozniej wrzuce WYPISKE z dziejszego TRENINGU.
...
Napisał(a)
a to czemu nie ma co pisać aktualnie nie ma ale od poniedziałku to będzie w **** tego
...
Napisał(a)
Avasso
No jak bedzie co wpisac to sie wpisze, spoko Chodzi mi o to ze spama na chama nie chce robic.
Trening A10 bez przesuniętej PROGRESJI:
1. Martwy Ciąg z ławki, progresja.
30
40
50
60
70
80*7 serii
Lipa. Jakos sily jeszcze mialem, ale zero powera.
2. Szrugsy.
2kettle bells*20kg jedna:
18
16
14
12
10
3. Wyciskanie siedząc od czoła, progresja.
15
17.5
20
22.5
25
27.5
30*3serie
Jak zwykle, cienizna max.
4. Pompki z klaśnięciami.
10
10
10
10-zwykle
10-zwykle
Klate jeszcze odczuwalem po ostatnim treningu. Kazda seria ciezko, ale ja te 10 pompek zwyklych to tak teraz umiem zrobic, ze one mnie chyba bardziej dopi3rdalaja niz te 10 z klasnieciem.
5. Wyskoki z pełnego przysiadu, klaśnięcie.
10
10
10
10
10
6. Zwolnione tempo (4+4 sec) biceps i triceps, biceps sztangą stojąc, treiceps- francuskie leżąc, bez przerw, ten sam ciężar.
5serii* 11kg
Ciezko jak zawsze.
7. Łydki przy futrynie noga na noge bez przerwy.
6
5
4
8. Brzuch:
a) Brzuszki skos:
10
10
b) 'Przenoszenie' 5kg na boki skos:
10
10
c) Unoszenie nog w gore skos:
10
10
9. Zwonione tempo (4+4 sec) prostowanie i uginanie nóg na przemian, bez przerwy, ten sam ciężar.
3 serie* 20kg
b]Ogólnie:
Trening do dupy. Ciezary zalosne, ale chyba takie juz beda przez te 3 tygodnie. Zreszta i tak nie chce na maxa cwiczyc, na STORMIE i SHOCKU byla lepsza regeneracja, to sie jechalo ile sily. Teraz 3 tyg lzej pocwicze i szybciej. W 2 cyklu dopi3rdole kg.
Wogole zero motywacji, zero powera. Przed treningiem nie chcialo mi sie cwiczyc, podczas tez. Cwicze teraz jakby od niechcenia. Lipa jednym slowem. Sily moze mniej troche niz podczas cyklu, ale jak mowie- Nie bede cwiczyl teraz az tak hardcorowo jak wczesniej, co nie zmienia faktu ze trening mialem dzis dosc ciezki.
Czas: 1h 25minut. To jedyne z czego jestem zadowolony bo wyrobilem sie o ok. godzine szybciej niz podczas cyklu.
Dieta:
Tutaj tez lekka lipa. Ostatni tydzien poluzowalem sobie troche to wszystko.
Na POTRENINGOWE zrobilem sobie 2 hamburgery z kurakiem, jakas kielbasa, serem, keczupem, ogorkiem, salata. Pyszne bylo
____________________________________________________________
Czuje żal do siebie, bo sie do matury NIC nie ucze. Musze do jutra skonczyc prezentacje ustna z polaka pisac i ja dac facetce do sprawdzenia, tez plan jakis musze do tego dopisac. Troche to na odwal zrobie, bo z tego co slyszalem to tam lajtowo jest z ta ustna z polaka. Zreszta, byle zdac. Kto patrzy na mature ustna? Z reszty przedmiotow tez przej3bane.
Zdaje: Matme rozszerzoną, gegre podst, angol podst, polak podst.
Na wszystko wyj3bane jajka w sumie mam, tylko z matmy bym sie cos poduczyl. Jakos za lekko ponad miesiac mam mature z matmy. Za tydzien koniec roku, to moze po koncu roku cos sie przyloze, bedzie wiecej czasu. Z polaka niby 1/2 teraz mam ale to nauczycielka ze zlosci wstawila taka ocene, 2 bedzie i nie ma bata ze nie. Z niemca mialem 1/2 tez ale sama mi 2 wystawila
Dobra, nie truje juz o szkole, bo ludzie pomysla ze kretyn jestem .
No jak bedzie co wpisac to sie wpisze, spoko Chodzi mi o to ze spama na chama nie chce robic.
Trening A10 bez przesuniętej PROGRESJI:
1. Martwy Ciąg z ławki, progresja.
30
40
50
60
70
80*7 serii
Lipa. Jakos sily jeszcze mialem, ale zero powera.
2. Szrugsy.
2kettle bells*20kg jedna:
18
16
14
12
10
3. Wyciskanie siedząc od czoła, progresja.
15
17.5
20
22.5
25
27.5
30*3serie
Jak zwykle, cienizna max.
4. Pompki z klaśnięciami.
10
10
10
10-zwykle
10-zwykle
Klate jeszcze odczuwalem po ostatnim treningu. Kazda seria ciezko, ale ja te 10 pompek zwyklych to tak teraz umiem zrobic, ze one mnie chyba bardziej dopi3rdalaja niz te 10 z klasnieciem.
5. Wyskoki z pełnego przysiadu, klaśnięcie.
10
10
10
10
10
6. Zwolnione tempo (4+4 sec) biceps i triceps, biceps sztangą stojąc, treiceps- francuskie leżąc, bez przerw, ten sam ciężar.
5serii* 11kg
Ciezko jak zawsze.
7. Łydki przy futrynie noga na noge bez przerwy.
6
5
4
8. Brzuch:
a) Brzuszki skos:
10
10
b) 'Przenoszenie' 5kg na boki skos:
10
10
c) Unoszenie nog w gore skos:
10
10
9. Zwonione tempo (4+4 sec) prostowanie i uginanie nóg na przemian, bez przerwy, ten sam ciężar.
3 serie* 20kg
b]Ogólnie:
Trening do dupy. Ciezary zalosne, ale chyba takie juz beda przez te 3 tygodnie. Zreszta i tak nie chce na maxa cwiczyc, na STORMIE i SHOCKU byla lepsza regeneracja, to sie jechalo ile sily. Teraz 3 tyg lzej pocwicze i szybciej. W 2 cyklu dopi3rdole kg.
Wogole zero motywacji, zero powera. Przed treningiem nie chcialo mi sie cwiczyc, podczas tez. Cwicze teraz jakby od niechcenia. Lipa jednym slowem. Sily moze mniej troche niz podczas cyklu, ale jak mowie- Nie bede cwiczyl teraz az tak hardcorowo jak wczesniej, co nie zmienia faktu ze trening mialem dzis dosc ciezki.
Czas: 1h 25minut. To jedyne z czego jestem zadowolony bo wyrobilem sie o ok. godzine szybciej niz podczas cyklu.
Dieta:
Tutaj tez lekka lipa. Ostatni tydzien poluzowalem sobie troche to wszystko.
Na POTRENINGOWE zrobilem sobie 2 hamburgery z kurakiem, jakas kielbasa, serem, keczupem, ogorkiem, salata. Pyszne bylo
____________________________________________________________
Czuje żal do siebie, bo sie do matury NIC nie ucze. Musze do jutra skonczyc prezentacje ustna z polaka pisac i ja dac facetce do sprawdzenia, tez plan jakis musze do tego dopisac. Troche to na odwal zrobie, bo z tego co slyszalem to tam lajtowo jest z ta ustna z polaka. Zreszta, byle zdac. Kto patrzy na mature ustna? Z reszty przedmiotow tez przej3bane.
Zdaje: Matme rozszerzoną, gegre podst, angol podst, polak podst.
Na wszystko wyj3bane jajka w sumie mam, tylko z matmy bym sie cos poduczyl. Jakos za lekko ponad miesiac mam mature z matmy. Za tydzien koniec roku, to moze po koncu roku cos sie przyloze, bedzie wiecej czasu. Z polaka niby 1/2 teraz mam ale to nauczycielka ze zlosci wstawila taka ocene, 2 bedzie i nie ma bata ze nie. Z niemca mialem 1/2 tez ale sama mi 2 wystawila
Dobra, nie truje juz o szkole, bo ludzie pomysla ze kretyn jestem .
...
Napisał(a)
"Tak, te 2.3 i 4 to sa KG Załamka, co? I teraz pomysl sobie ze ja se tymi 4 seriami tak bica doj3balem ze masakra. "
nie załamka. myslalem ze cos pomyliles bo pierwszy raz widze hantle 2.3kg chyba ze to domowej roboty
noo spadki wiadomo lipa jest z ta dieta - moglo by rosnac bez heh
co do fot
klata widac nabiera ksztaltow
"Kiedys potrafilem przed lusterkiem ponad 10 minut te wlosy ukladac, teraz na szybkiego i poleciał"
10 minut skubany
ja nawet do lustra nie patrze rano potem sie mnie pytaja wszyscy czy 3 dni imprezowalem bo tak wygladam
jak robisz 4+4 to robisz te cwiczenia dlatego ze nie masz wyciagu ? jezeli masz to sproboj na wyc bo ekstra wchodzi
co do lydek polecam poltoraki jednonoz 3*30 ekstra cwiczenie, az mi sie lekkie rozstepy na lydach porobily (!)
potreningowy posilek doyyebales
nie załamka. myslalem ze cos pomyliles bo pierwszy raz widze hantle 2.3kg chyba ze to domowej roboty
noo spadki wiadomo lipa jest z ta dieta - moglo by rosnac bez heh
co do fot
klata widac nabiera ksztaltow
"Kiedys potrafilem przed lusterkiem ponad 10 minut te wlosy ukladac, teraz na szybkiego i poleciał"
10 minut skubany
ja nawet do lustra nie patrze rano potem sie mnie pytaja wszyscy czy 3 dni imprezowalem bo tak wygladam
jak robisz 4+4 to robisz te cwiczenia dlatego ze nie masz wyciagu ? jezeli masz to sproboj na wyc bo ekstra wchodzi
co do lydek polecam poltoraki jednonoz 3*30 ekstra cwiczenie, az mi sie lekkie rozstepy na lydach porobily (!)
potreningowy posilek doyyebales
...
Napisał(a)
Te 2.3 to mam taki zestaw dla chyba kobiet. Te ciezarki mam od dziecka. Kiedys tata kupil i sa tam: 1.1 /2.3/ 4.5kg
z 2.3 i 4.5 czasem korzystam.
Spadki z sila moga byc, nie bede plakal. Ale najgorzej zeby masa nie spadla
No cos z ta klata sie wyrabia powoli, ciesze sie
Z rana troche sie ogarniam w tej lazience, az czasem czasu malo mam na sniadanie i nie wyrabiam zeby dobrze zjesc Tez wczesniej powinienem wstawac, lubie troche w lozku z rana polezec. Sobie nute jakas z komy puszcze i leze
Lydki robie jednonoz, noga na noge i poltoraki.
Wyciagu nie mam niestety, znaczy jest taki doczepiany, probowalem go ale kompletne dno i niewypał.
Po potreningowym z godzine pozniej znow jadlem.
z 2.3 i 4.5 czasem korzystam.
Spadki z sila moga byc, nie bede plakal. Ale najgorzej zeby masa nie spadla
No cos z ta klata sie wyrabia powoli, ciesze sie
Z rana troche sie ogarniam w tej lazience, az czasem czasu malo mam na sniadanie i nie wyrabiam zeby dobrze zjesc Tez wczesniej powinienem wstawac, lubie troche w lozku z rana polezec. Sobie nute jakas z komy puszcze i leze
Lydki robie jednonoz, noga na noge i poltoraki.
Wyciagu nie mam niestety, znaczy jest taki doczepiany, probowalem go ale kompletne dno i niewypał.
Po potreningowym z godzine pozniej znow jadlem.
...
Napisał(a)
Sabak to się podobnie ściąłeś jak ja;] Włosy też na gumie układam, bo dosyć mocno trzyma;]
...
Napisał(a)
Im wiecej wiesz i umiesz, tym mniejszymi ciezarami osiagniesz swoj cel
Uhmm, jaaasne. A układ nerwowe i mięśnie na to - FIGA.
Od pewnego levelu ciężary muszą być "grube", aby trening odniósł jakikolwiek efekt.
Rozwalają mnie kolesie co mega izolują ciężarem 30 kg np. w wiosłowaniu... Ja tym bym nawet miał problem bica zmęczyć, a co dopiero plecy...
Fotki do porównań - trzeba było jeszcze pozy z kamasutry wziąć Na każdej fotce co innego. Mało co widać. Rób duże foto, w tych samych warunkach, tak samo pozowane.
. Strasznie mi sie nacieraja dlonie,w chwytania sztangi i to jest najwiekszy problem. Czasem jakos opornie idzie sztanga nie z braku sily a przez to ze tak boli w tym miejscu gdzie ta sztange trzymam. Ponacierane mam i skorka pęka troche
Moze ta sztange czyms jeszcze obwinac mam, nie wiem no. Narazie brak pomyslow
Magnezja i ćwicz bez rękawiczek to się dłonie wzmocnią.
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2009-04-17 15:01:52
Uhmm, jaaasne. A układ nerwowe i mięśnie na to - FIGA.
Od pewnego levelu ciężary muszą być "grube", aby trening odniósł jakikolwiek efekt.
Rozwalają mnie kolesie co mega izolują ciężarem 30 kg np. w wiosłowaniu... Ja tym bym nawet miał problem bica zmęczyć, a co dopiero plecy...
Fotki do porównań - trzeba było jeszcze pozy z kamasutry wziąć Na każdej fotce co innego. Mało co widać. Rób duże foto, w tych samych warunkach, tak samo pozowane.
. Strasznie mi sie nacieraja dlonie,w chwytania sztangi i to jest najwiekszy problem. Czasem jakos opornie idzie sztanga nie z braku sily a przez to ze tak boli w tym miejscu gdzie ta sztange trzymam. Ponacierane mam i skorka pęka troche
Moze ta sztange czyms jeszcze obwinac mam, nie wiem no. Narazie brak pomyslow
Magnezja i ćwicz bez rękawiczek to się dłonie wzmocnią.
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2009-04-17 15:01:52
Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1
...
Napisał(a)
Od pewnego levelu ciężary muszą być "grube", aby trening odniósł jakikolwiek efekt.
Rozwalają mnie kolesie co mega izolują ciężarem 30 kg np. w wiosłowaniu... Ja tym bym nawet miał problem bica zmęczyć, a co dopiero plecy...
Czyli mam robic malymi ciezarami i skupic sie na technice i spinaniu miesni czy wrzucac kg i jazda na pelnej kurvie ze srednia technika?
A fotki sproboje w pozach normalnych teraz robic i zeby byly podobne do tych ktore juz mam i bede wstawial porownania.
No z ta magnezja bym pokombinowal moze, popytam ludzi gdzie mozna kupic, albo krede ze szkoly sie pożyczy
Im wiecej wiesz i umiesz, tym mniejszymi ciezarami osiagniesz swoj cel
Jak pisalem, ten cytat gdzies na forum widzialem. Nie pamietam juz gdzie.
Narazie jeszcze lajtowo bedzie dosc, ale w 2 cyklu dorzuci sie kg.
Rozwalają mnie kolesie co mega izolują ciężarem 30 kg np. w wiosłowaniu... Ja tym bym nawet miał problem bica zmęczyć, a co dopiero plecy...
Czyli mam robic malymi ciezarami i skupic sie na technice i spinaniu miesni czy wrzucac kg i jazda na pelnej kurvie ze srednia technika?
A fotki sproboje w pozach normalnych teraz robic i zeby byly podobne do tych ktore juz mam i bede wstawial porownania.
No z ta magnezja bym pokombinowal moze, popytam ludzi gdzie mozna kupic, albo krede ze szkoly sie pożyczy
Im wiecej wiesz i umiesz, tym mniejszymi ciezarami osiagniesz swoj cel
Jak pisalem, ten cytat gdzies na forum widzialem. Nie pamietam juz gdzie.
Narazie jeszcze lajtowo bedzie dosc, ale w 2 cyklu dorzuci sie kg.
Poprzedni temat
oceńcie mi plan na masę
Następny temat
Co dalej ?!
Polecane artykuły