SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Agulątko / Pokonać niemożliwe :]

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 9024

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 165 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 994


:/ Nie mam teraz aparatu, by zrobić sobie zdjęcie, ale tak było ok 3kg temu.... :( A jest teraz -3kg. Ważę teraz 59kg przy zwroście 161cm

Żyj chwilą :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 165 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 994
Ok...ja wiem, że nie siedzicie tu jak na etacie, ani nic...i ogólnie nikt nie musi pisac, ale zrobiło mi się przykro. Wstawiłam zdjęcie- i wszyscy sobie poszli. Aż tak źle ze mną? :( Chcę poprawić swój wygląd przecież no.....

Żyj chwilą :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Ja juz komentowalam Masz rzeczywiscie w nogach i to sporo. Te ostatnie 3kg zeszly skad? Jak poszly obowdy. Widac, ze musisz lapac mocno, bo masz tluszcz "ubity", malo ukrwiony, w ogole to pewnie to robisz, ale przypominam, masaze i wcale nie glupie bedzie tez zakup masci rozgrzewajacej i owijanie sie. Musisz starac sie by twoja skora na nogach byla jak najbardziej ukrwiona.
Proponuje pomierzyc obowdy w podstawowych miejscach, jak tego nie robilas Trzeba wiedzic co sie dzieje. Nie widze tez twoich podstawowych danych, brakuje info w dzienniku

Widzisz jak by co sie udalo pozbyc tych nawet 10mm to oznaczac to bedzie -3% BF z tym, ze poniewaz nie idzie to tak prosto, tylko duzo z gory, de facto bedziesz musiala wiecej zrzucic wiecej. Malo tego nogi moga zaczac chudnac dopiero przy wadze ok 55kg. To takie moje rozważania hipotetyczne, bo oczywiscie ciezko cos na oko itd, zwlaszcza ze nie znam zadnych twoich wymiarow.

Mowisz, ze ladnie BTW liczysz, tzn jakie masz proporcje, bo twoja dieta kuleje, nawet nie ze względu, na to, ze liczysz jablko jako posiłek
I od jakiego czasu w tej chwili jestes na diecie bez przerwy?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 165 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 994
Hej Obli...a więc po kolei....
Masuje nogi codziennie, po prysznicu...do tego podczas prysznica/kąpieli masuje się szorstką rękawicą a na koniec do tego balsam antycell albo jakiś nawilżający.
Kg...głównie schodza z góry, która i tak jest już nikła...nieługo w staniku będzie echem się odbijało :D Dół idzie mi strasznie topornie...choć ogólnie się rusza...bo nosiłam dużo dużo wczesniej (jakieś 5 lat temu) rozmiar 44, a teraz noszę 38, a i 36 założe. Ale właśnie...wygląd tych nóg....mnie wqwia :( Cała resztę uwielbiam, prócz nich...
Obwody miałam policzone, zapisane, ale gdzies się zapodziały. Zrobię to dziś wieczorem- tylko ni wiem czy będzie miarodajne po treningu siłowym- może jednak zmierzę się jutro rano.
Czytając powyższe...napawasz mnie nadzieją, że może jednak uda mi się osiągnąć mój cel...

Co do diety, to rozkład mam taki:
białko: 2g/kg- w zaokrągleniu 120g na mase ciała, czyli Kcal z białka ok 500
tłuszcz: mniej więcej 60g/kg, czyli z tłuszczu wychodzi mi jakieś 550Kcal
ww: reszta, czyli ok 400Kcal

A to, co jem:
B: serek wiejski 3%tł, jajka-z przewagą białek, drób, ogólnie twaróg chudy, mleko, maślanki, jogurty natralne, ryby
T: oliwa z oliwek, orzechy, ryby- np makrela wędzona
WW: kasza gryczana, graham, razowy makaron, warzywa, jeden owoc dziennie

Przykładowy jadłospis? No to powiedzmy dzisiejszy:
śn: serek wiejski Piątnica 3%tłuszczu, kromka grahama, jabłko
herbata, kawa
II śn: również serek wiejski Piątnica 3%tłuszczu+ czerwona papryka
zapewne znowu będzie kawa....
=====Dziś ide na trening zaraz po pracy, dlatego tak jadłospis wygląda dziś, jak wygląda=====
lunch: filet z kurczaka gotowany na parze+ 30g kaszy gryczanej z łyżką oliwy z oliwek
obiad: makrela wędzona
podwieczorek/kolacja: jakieś białko, czyli najpewniej twaróg

Żyj chwilą :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Aga licz sie z tym, ze bedzie to duzo pracy, bardzo niewdzięcznej i ciagla walka o utrzymanie tego co ci sie udalo. Ze swoja budowa nigdy nie bedziesz mogal sobie popuscic, chyba ze zaczniesz bawic sie w budowanie miesni liczac na to, ze pomoga ci zmienic sylwetke i typ przemiany. Bedziesz jeszcze chudsza z gory zanim twoje nogi beda wygladaly zblizenie do tego jak chcesz.
Pozniej poukladamy ta diete..

Dlugo jestes na 1400kcal?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 165 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 994
Obli ja zrobię wszystko, rozumiesz?! Wszystko, by osiągnąć swój cel! Nigdy w życiu samozaparcia mi nie brakowało i nie zabraknie tym razem. A w ogóle uwielbiam wyzwania :)

Wcześniej jechałam na śmiesznych dietkach typu 1000Kcal...wiem, nie trzeba nawet komentarza :) Potem jadłam nie licząc Kcal, ale bardzo dużo ćiwczyłam. Odrzuciłam na 1,5r słodycze, czipsy, wszystkie takie zakazane rzeczy i ładnie słudłam do ok 56kg. Potem zaczęłam jeść...przestałam ćiwczyć...i waga wzrosła do 61-62kg. Zawzięłam się, zaczęłam ćwiczyć, ograniczyłam Kcal- ale tym razem mądrzej- m.in. dzięki forum i jadłam tak różnie...raz 1200Kcal, innym razem 1500Kcal...taka huśtawka...ale starałam się nie jeść niezdrowych rzeczy i tak w wakacje ważyłam już 59- 58kg. I trzymam ciągle tą wagę...mniej wiecej właśnie na kaloryczności 1400-1500Kcal/dzień.

Żyj chwilą :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 165 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 994
Byłam wczoraj na nowej siłowni. Fajnie było. Pierwszy raz ćwiczyłam na orbitreku. Strasznie sympatyczme urządzenie. Zrobiłam sobie na nim rozgrzewkę i po siłowni taki rozchód... Ale wiecie co? Są dwa urządzonka, w których się wprost zakochałam :] A w sumie trzy....a mianowicie to fotele ginekologiczne :] tzn maszyna na odwodziciele i przywodziciele ud ;) oraz masażer z takim fajnym pasem i kulkami na tym pasie...jak to masuje!!! O matko :]

Do mojej walki z moimi "klocami" dołączyłam znienawodzone przeze mnie naprzemienne prysznice brrrrr, masowanie szorstką rękawicą (to było już wcześniej) oraz mam takie specjalne coś do masażu z wypustkami gumowymi...tym się katowałam wczoraj i dzisiaj...dość długo...ok 15min w sumie...gałązki mi omdlewały już :) ale dałam rade.

Żyj chwilą :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 216 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 18642
mam identyczną budowę... Nogi to jakbym swoje widziała!
Walczę z nimi ale na razie moja walka to "walka z wiatrakami"
Powoli się poddaje bo każda metoda zawodzi. Jedyne co mi zostało to chyba dieta na bardzo dużym deficycie.

Trzymam kciuki za Ciebie! Będę zaglądała

Zmieniony przez - PaulinaPop w dniu 2009-03-05 08:54:29

.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 165 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 994
Cześć Paulinko :) Dzięki, kciuki się przydadzą.... :) Powiem Ci, że ja też już dosyć długo walczę z nimi...ale teraz to mnie już trafiło na maxa :) i jak pożesz przczytać wyżej, atakuje te "cholery" z każdej strony :) Dieta- 0 słodyczy, same zdrowe rzeczy itp, dużo ruchu (nawet do pracy kurka wodna chodzę piechotą) plus siłwonia, jakieś aeroby dorzucę i te prysznice, masowanie itp...musi się udać :)
Zwłaszcza, że im dłużej przyglądam się tym moim nogom, to może nie jest aż tak źle :) Wiadomo, szlifować je będę, ale tragedii nie ma :)

Żyj chwilą :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 33 Napisanych postów 10257 Wiek 43 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 42828
Jedyne co mi zostało to chyba dieta na bardzo dużym deficycie.

Świetny pomysł!

Półmaraton w 1:57:11! :)

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Moj plan treningowy

Następny temat

Z FBW na SPLIT do oceny

WHEY premium