SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Lipne techniki Wing Tsun

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 242641

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 309 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5248
W celu poznania "jezyka wroga" (cwicze WT)poszedlem wczoraj do na trening do klubu bokserskiego i niestety musze napisac, ze dowolna osoba stamtad roznioslaby wiekszosc osob trenujacych WT...

Powod okazuje sie tkwic zupelnie gdzie indziej, nie w technice/stylu walki, ale z przygotowaniu fizycznym. Nie widze mozliwosci rownej walki pomiedzy osoba trenujaca WT (moze z 10min ciezszego treningu fizycznego podczas 1,5h zajec), a ludzmi zasuwajacymi naprawde ciezko przez 1,5h (trening bokserski). Na moj gust pomiedzy "przecietnymi osobami trenujace te 2 SW" powstaje tak duza roznica w sile/szybkosci/koordynacji ruchowej, ze technika nie jest w stanie jej przeskoczyc...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 706 Napisanych postów 4378 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 75792
Każdy sport w którym są sparringi i zawody unaocznia ćwiczącym konieczność posiadania odpowiedniej bazy "atletycznej" - siłowej szybkosciowej i kondycyjnej i dlatego wszyscy "sportowcy" ostro zapier...
Dodatkowo każdy zawodnik, który choc raz wziął udział w zawodach zdaje sobie sprawę z czynnika stresu w walce i faktu , że zżera on 90% techniki i 50% kondycji, więc aby byc w stanie walczyć na zawodach musza się na treningach przygotować na 200% normy
Jest to min. jeden z powodów dla których przeciętny zawodnik dowolnego sportu kontaktowego, góruje nad przeciętnym adeptem stylu "niesportowego" - bardzo często bez odpowiedniej bazy atletycznej i bez odporności na stres.

Napisz lepiej jak Ci wyszło porównanie technik
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 309 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5248
Na razie zauwazylem tylko pare uzytecznych ciekawostek , jednakze nawet one w duzym stopniu zmieniaja moje podejscie do wing tsun. Lista jest na razie krotka, ale postaram sie z czasem dopisac. Zamierzam chodzic dodatkowo 2x w tygodniu na treningu boksu, tak wiec pewnie w przyszlosci bede mial wiecej uwag,

Nie patrzcie prosze na ilosc, bo i tak wydaje mi sie, ze fizyczny aspekt przygotowania do walki obydwu SW ma tutaj rozstrzygajace znaczenia i to na korzysc boksu.

Plusy technik boksu w stosunku do technik WT, ktore do tej pory poznalem (pomijajac przygotowanie atletyczne/obicie)

- czesciowa ochrony glowy przez bark -> znaczaco ogranicza to zakres stosowania najprostszych technik recznych przy wejsciu za plecy przeciwnika. Na treningach WT w ogole nie wystepuje oslona brody barkiem u atakujacej osoby (symulowany atak), wiec duza ilosc osob nie bedzie wiedziala co poczac z tym fantem. Na chwile obecna wydaje sie, ze sciagniecie rok przeciwnika powinna w jakis sposob moc usunac ta przeszkode, ale oczywiscie wymaga to wielokrotnego sprawdzenia

- szybkosc poruszania sie na nogach w wielu kierunkach. W tym zakresie wydaje mi sie, ze boks duzo lepiej pozwala unikac przeciwnika i co wazne odniesieniu do WT, to pozwala odskoczyc/uskoczyc przed "pierwszym wejsciem w przeciwnika" osob trenujacych w WT. Rezultat uniku (mozliwosc kontry boksera/kontynuacji ataku przez WT)- nie mam zielonego pojecia:)

Wady technik boksu w stosunku do technik WT

- przednia noga u boksera... wydaje sie naprawde banalne kopniecie w kolano przedniej nogi u boksera, na ktorej takze trzyma ciezar ciala i ktora to noge namietnie wysuwa do przodu. Biorac pod uwage, ze w WT ciezar ciala spoczywa na tylnej nodze, przednia moze kopac b. szybko, bo nie wymaga przerzucania ciezaru ciala na noge zakroczna.

- w sumie to istnieje bardzo duza dysproporcja w ilosc mozliwych atakow z b. krotkiego dystansu. W boksie widze wlasciwie tylko krotki sierp/cios podbrotkowy, podczas gdy w WT na paredziesiat sposobow mozna bic przeciwnika z bardzo bliskiej odleglosci.

- prawdopodobny brak jakichkolwiek technik w przypadku gdy przeciwnik po prostu zlapie boksera rece... W WT pozostaja do dyspozycji ogromna ilosc uderzen lokciem, niskie kopniecia, kolana czy nawet awaryjne odepchniecie barkiem.

- bardzo duze sygnalizowanie uderzen poprzez skrety ciala, ruch barkow. W WT mozna spokojnie zadawac b. szybkie i dosyc mocne uderzenia praktycznie bez jakiegokolwiek ruchu barku i calkowitego braku ruchu reszty ciala.

Tyle na razie rzeczy zauwazylem. Bede naprawde wdzieczny za Wasze spostrzezenia w tym wgledzie i korekty tego, co napisalem. Badz co badz jestesmy tu po to, aby sie uczyc ;)

Zmieniony przez - ziutalek w dniu 2008-11-25 23:20:46

Zmieniony przez - ziutalek w dniu 2008-11-25 23:22:46
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 691 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 8789
wszystko ladnie wyglada w teori
wady box'u sa "smieszne" bo mozna zlapac rece
a Twoich nie mozna?
bo ma ciezar na nodze wykrocznej a Ty nie?
bo latwo odczytac atak a Twoj nie?
gdyby odczytanie ataku i zbicia byly takie latwe to by inaczej wygladaly pojedynki bokserskie
przysparuj sie z boxerem i zancizj lapac jego rece :D
predzej zoabczysz gwaizdki niz zlapiesz jego rece
pisze tutj o czystym chwytaniu(podczas uderzen) a nie o wejsciu w klincz przytrzmaniu i wylpaniu rak ebdac w zwarciu

co do treningu kondycyjno/wytryzmalosciowego w zupelnosci sie zgadzam (latwa do odczytania rpaca nog - zebys adept WT mial tkaie syzbkie nogi jak boxer)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 309 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5248
1. Bron boze nie pisze o lapaniu rak podczas uderzen boksera.. idiota takim nie jestem:) Sytuacja o ktorej pisalem przebiaga oczywiscie w zwarciu (choc przy szybkosci boksera wydaje sie byc naprawde trudne doprowadzenie do niego...). Ja ze swojej strony nie widze zadnego problemu, bo pozostaje mi wiele innych technik ataku i po prostu oleje fakt, ze mi rece przytrzymuje. Dopoki ktos mnie trzyma za rece, dopoty nie moge od niego rekoma oberwac:) Jak dla mnie jest to komfortowa sytuacja:)

Stad tez pytanie: co moze robic bokser w momencie gdy ktos zlapie/bedzie kontrolowal jego rece w zwarciu? Pytanie nie jest zarzutem, lecz zwyklym pytaniem merytorycznym.

2. Rozlozenie ciezaru na nogach ma znaczenie przy kopnieciach. Zgadam sie z Toba calkowicie, ze dla boksera nie bedzie to mialo znaczenia. Dla mnie to ma znaczenie, bo uzywam kopniec i to glownie kierowanych na nogi.

Poza tym dzieki nietrzymaniu ciazaru ciala na nodze wykrocznej, kopniecia w nia nie powoduja utraty mojej rownowagi, tak wiec ma to takze duze znaczenie w defensywie.

3. Co do odczytywania atakow, to sprawa ma tutaj drugie dno. Jest oczywiste, ze bokser potrafi dzieki wyprowadzaniu ciosu z calego ciala duzo duzo duzo mocniej przywalic. Tak wiec pozostaje pytanie czy lepiej jest wyprowadzic mocny cios, ktory moze nie trafic celu bo byl bardzo zasygnalizowany czy tez lepiej zadac niesygnalizowamy cios, ktory dojdzie celu, ale ze wzgledu na umiarkowana sile bokser moze sie tylko z niego posmiac...

4. Praca nog/szybkosc -> moge tylko potwierdzic ogromna przewage boksera w tym wzgledzie




Zmieniony przez - ziutalek w dniu 2008-11-26 07:44:24
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 706 Napisanych postów 4378 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 75792
Wydaje mi się, że nie do końca dobrze jest porównywać zakresy technik obu SW, boks z natury rzeczy nie obejmuje walki nogami i w klinczu.

chyba najsensowneij byłoby porównać WT i Muay Thai z uwagi na pokrywające się sfery walki.

Ziutalek - skoczyłbyś na trening taja?

Edyta:

Dopoki ktos mnie trzyma za rece, dopoty nie moge od niego rekoma oberwac:) Jak dla mnie jest to komfortowa sytuacja:)

Ale może Ci te ręce połamać lub obalać.



Zmieniony przez - cynik75 w dniu 2008-11-26 08:31:33
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 309 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5248
Bardzo bym chcial moc pojsc na muay thai, ale niestety zdrowie mi na to nie pozwala. Niestety mam za bardzo rozwalone kolana, aby moc cwiczyc wyzsze kopniecia/przyjmowac kopniecia na nogi.

Tak wiec trzeba poczekac na kogos mlodszego i zdrowszego ode mnie, aby zrobil to porownanie.

A co do zlapania za rece, to jezeli juz mnie ktos powali na ziemie to z wyzej wspomnianego powodu walka sie dla mnie konczy. Po prostu przyjalem do wiadomosc, ze zdrowie nie pozwala mi na szamotanine.

Mimo wszystko zaluje 1 rzeczy, ze nie moglem pojsc niedawno na trening WT walki w parterze. O dziwo istnieje cos takiego:) Byc moze nastepnym razem uda mi sie to zobaczyc i pozniej bede mogl to opisac na forum.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 1921 Wiek 48 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 14221
Mimo wszystko zaluje 1 rzeczy, ze nie moglem pojsc niedawno na trening WT walki w parterze

W yong Chun coś takiego nie istnieje! Pewnie to linia Long Tinga bo w jego wersji widziałem coś co odbywalo się na lezaco ale parteru to na pewno nie przypominało.

Co Do Yong Chun kontra Bokser - dobry zawodnik YCH ma jak najbardziej szanse z bokserem ze względu na nogi - jesli bokser ne cwiczy czegoś jeszcze oprócz boksu to nogami mozna go spokojnie pokonać (low kick, podcięcia, kopniecia frontalne z przedniej nogi) co sprawdziłem. Co do chwycenia ze ręce zitalek ma też rację bo komuś trenującemu sam boks nie przyjdzie to do głowy, a YCH może tak zrobić.

bujing yishi bu zhang yi zhi

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 691 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 8789
zbtynio nie orientuje sie o jakiej konfrontacji piszemy
jezeli sportowej to ma szanse :)
w zyciu raczej nie :P
jednak szybki (jeden z pierwszych) cios w szczeke (co boxer cwiczy prawie caly czas) konczy zawsze wszystko :]
oczywiscie jeszcze zostaje milion niewiaodmych ale ja bedac w miare wszechstronnym nie wiem z kim mam do czynienia i zazwyczaj (chyba jak kazdy) zaczynam od technik "recznych" :)

PS
co do sygnalizacji boxerzy rowniez trenuja zwody
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 140 Wiek 47 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 14357
Leung Ting prawie w każdym swoim wywiadzie powtarza, że w Wing Tsun niema rozgrzewek, bo z razie sytuacji zagrożenia, np. napadu na ulicy nie powiesz swojemu przeciwnikowi: zaczekaj chwilke zrobie sobie rozgrzewkę.

Według mnie jest to błedne podejście.
Rozgrzewka, ćwiczenia kondycyjne i wytrzymałościowe oraz sparingi na treningach to podstawa. Litry wylanego potu procentują potem w walce, nie może być sytuacji, że po 2 min. sparingu obie osoby sapią i niemaja już siły. Dobrze przygotowane ciało jest bronią.

Jednak z założnia Leung Ting Wing Tsun powinien pokonać przeciwnika w kilka sekund, więc kondycja mu niepotrzebna

Dobry Wing Tsun musi ewoluować. To prawda, że kiedyś nie było w nim parteru ale... obecnie jest to konieczne.
Co mam powiedzieć komuś na treningu gdy zapyta mnie co jeżeli ktoś go podetnie albo powali na ziemie? - No to teraz zacznij się modlić chłopie bo my nie walczymy w parterze z ZAŁOŻENIA.

REAL WING TSUN my passion:)
20,21 luty 2010 Seminarium w Krakowie - http://www.youtube.com/watch?v=O1aMCwUrSvo
http://www.youtube.com/watch?v=qbWrTs1iCvU 

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Co to jest Shorinji Kempo?

Następny temat

Capoeira w Lublinie ? Co sądzice o niej ?

WHEY premium