SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Blog / Pereziusz / Droga / Meta str.12 / Foty str.23

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 59314

Ankieta

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 2062 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 14122
Procenty procentują

Gdy zaczynałem biegać w grudniu z denną kondycją i wymiekać po 600m biegu, to powiedziałem sobie pracuj na procenty, bo one zaprocentują w przyszłości, walcz cały czas do utraty tchu nawet jak już będziesz padał z bólu na kolana, dawaj z siebie więcej niż masz bo to wszystko zaprocentuje w przyszłości...

I tak dzisiaj łamie kolejną barierę ;] Czas biegu krossowego 8km to 43,01 względem tego co było tydzień temu niebo a ziemia 46,32 jeśli mnie pamięć nie myli, nie biegłem na czas, ale założyłem sobie że jakby było poniżej 45 min to fajnie by było Więc postanowiłem się nie opiepszać i tak mi jeszcze przypadki zjadły z 15 sek. czasu. 2 razy musiałem się zatrzymać jak pies na mnie miał chętkę to go właściciel przywrócił do szeregu potem jak biegłem to już łapał psa za kaganiec, ps. ludzie jednak szybko się uczą i i rypnąłem sobie raz na prawe udo gleba konkret, ale wstałem popatrzyłem oje.bany z błota można biec dalej

Pierwsze 2km naprawde szybko jak na mnie póżniejsze 3-4km tez niezłe, i tak biegne i między 5,5a 6,5km nieco spadłem z sił narzuconym tempem ale po 6,5km organizm znowu wskoczył na wyższe obroty a od 7,5km to już armagedon tak byłem wyczerpany że ledwo co z nogi na noge udało mi się stanąć ale bajka ważne że kolejny cel osiągnięty :D jutro egzamin, byle pogoda dopisała
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 12037 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 51295
Gratki i podziwiać. Mimo ciekawych przygód udało się ładny czas wykręcić.

Ja po 200metrach reanimacja i karetka ale przed sezonem pogodzę się z aerobami i interwałami a kondycja mam nadzieję wóci do przyzwoitego poziomu.

Powodzenia jutro

Powrót do korzeni :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 2062 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 14122
wszystko da się Wuchta zrobić wystarczy chcieć Ostatnio doszedłem do wniosku że jeśli chce być najlepszy musze dawać z siebie wszystko w każdej dziedzinie życia ;], i tak jak w sporcie tak w nauce ostatnio codziennie staram się czytać notatki z uczelni, i moje marzenie teraz by udało się zapisać do jakiejś sekcji azs zajęcia 4x w tygodniu i udało to się połączyć ze studiami to już byłoby pieknie, no ale życie nauczyło mnie że nie można mieć wszystkiego, thx za powodzenia, postaram się z siebie jutro dać wszystko szczególnie w biegu na 1000m pozdro
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1922 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 7236
powodzenia z jutrzejszym biegiem na 1000m.

"odrobina aromatu zawsze pozostaje na ręce która podaje ci różę"

http://www.sfd.pl/Shula/WFC_CHALLENGE/Dziennik_Blog.2011/2012r.-t803927.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 2062 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 14122
Jednak przegrana... :/

Najpierw poszedłem na bieżnie na 2LO pierwszy czas na 100 15,65 drugi postanowiłem na v-maxa 15,19 niby jest rekord życiowy, ale dalej licze to jako 15,2 czyli nic nowego, nie piłem kawy by potem nie było że na dopalaczach no i potem na juvenie 1000m nędza 4 minuty równiuteńkie co do setnej sekundy :/ , dałem ciała konkretnie, nie mam nic na swoje usprawiedliwienie :/ Nie wiem co się dzieje przecież ponad 2 miechy temu byłem w stanie zrobić to w 3,33 coś jest nie tak, pierwsze 400m czas 1,15 no i potem nieco osłabłem no ale przyspieszyłem i tak ciągnąłem do 600m i tu zdechłem do 700m kiepsko do 800m nieco lepiej ale słabo 900m średnio 900-950 znowu kiepsko 950-1000 srednio no i tak to mniej więcej było. Kur.wa miała być victoria a jest porażka :/ Będę musiał pokombinować z dystansem np. na jednym treningu 600m na maxa potem 700 800 900 i 1000m może to zadziała, nie wiem jeszcze co dalej narazie ide się położyć :/ Szkoda że porażka ostatnio wszystko zaczęło się układać a tu wał :/
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 12037 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 51295
Może jesteś przetrenowany? Odpuśc troszeczkę i spróbuj ponownie za kilka dni.

Na 100m ładny czas.

Niestety nic nie doradzę ponieważ na bieganiu nie znam się.

Głowa do góry będzie dobrze.

Powrót do korzeni :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1474 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 40987
Siemka.Mi się wydaje,że problem tkwi w za częstych sprawdzianach,musisz być cierpliwy,nie oczekuj,że po 2 tygodniach poprawi Ci się czas o nie wiadomo ile na ten 1 km i na 100m też,2 tygodnie temu w swoje urodziny biegłeś 1000m lekko powyżej 4 min. a dzisiaj?równe 4 min.,czyli jest lepiej.Chcesz efektów?to musisz na nie cierpliwie poczekać,bo jak będziesz robił tak jak teraz czyli spr. co 2 tygodnie to się zablokujesz psychicznie i będzie klapa,trzeba było poczekać chociaż te 4 tyg. aż skończysz plan Shuli czyli dzisiaj to by było i wtedy spr.,ten wcześniej był niepotrzebny.I walcz,nie poddawaj się,trenuj,bądz cierpliwy a efekty przyjdą

http://www.domore.pl/beta/view/strony/okazje/121820
Jeśli ktoś pomoże będę ogromnie wdzięczny!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 2062 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 14122
tak jak mówisz fajnie by było ale 2 tyg. w moje urodziny to wyjątkowa sytuacja, tylko jest inny myk, przecież w sierpniu biegłem ten dystans w 3,33 więc to nie jest normalne że teraz w tyle biegne o to chodzi i to mnie dobija :/ gdybym normalnie awansował z jakiegoś czasu na jakiś to tak oki, no ale przecież biegałem już 3,33 i to nie jest normalne w jakich czasach teraz biegam :/ i to mnie boli
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 2062 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 14122
Czy to wszystko ma jakiś sens ???

Wracam od endokrynologa, podłamany z deka, Waga 76 kg w samych majtach, czyli w normie wzrost 169,8 czyli w sumie 170. podczas badania, lekarka pyta mnie czy brałem jakieś leki metanabol omnadren, ku.rwa że wygladam nieco dobrze, to odrazu sterydy niby :/ szkoda słów :/ No i najważniejsze niby o tym wiedziałem ale potrzebowałem opini lekarza by to potwierdzić. Czy nasady kości długich są zrośnięte ? Tak są, jesteś dorosłym mezczyżną i już od dawna są zrośnięte, no i tym mnie dobiła, zaczęła potem mówić jak to zrobiłęś że w grudniu 106 a teraz 76 ? wytlumaczyłem jej, ona gratuluje samozaparcia, tylko co z tego jak najważniejsza informacją mnie rozłożyła na łopatki... Wpi.zdu jak tu się jeszcze na jutro uczyć :/ lipa
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 2062 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 14122
Diabeł czeka kiedy tylko się poddasz !

Zaczynamy od nowa...


W sumie to miał być tydzień przerwy by odpocząć troche, ale powiedziałem sobie że nie zasłużyłem na odpoczynek

Więc dzisiaj nieco inny trening, by wkońcu dojsć w tym biegu na 1000m do dobrego czasu, zawsze biegałem sprint max 100m więc, nie dziwie się czemu podczas biegu na 1000m po 400m 500m słabłem jeśli chodzi o szybkość,

Tak więc dzisiaj inny trening, trzeba bombardować ciało ze wszystkich stron jakich się da

rozgrzewka, skipy 1,2km spokojny bieg
600m 2,08,94
600m 2,16,56
600m 2,17,78
tu już wyciągnąłem z organizmu wszystko jeszcze na ostatnich 100m nieco podkrecilem tempo, więcej juz się nie dało no i rozbieganie 2km

Imo kiepsko nieco bo liczyłem że pierwszy czas będzie poniżej 2 min, nieco no ale mimo to humor niezły bo wiem że w ostatnim biegu dałem się z siebie wszystko

Następny będzie 3x700m max ;]

Zmieniony przez - Pereziusz w dniu 2008-10-15 20:25:27
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

A6W a zakwasy;/

Następny temat

Ocena/poprawka FBW

WHEY premium