Test Controled Labs - White Flood + Green Magnitude pods. str 34-35

GM wziete... zjadlem tez salatke z kurczaka... a tak mialem ochote wiec nieco zmienilem jadlospis:D

chodizlo mi oto , ze powiadomeinia o tym ze cos napisales siadly :) wiec sie wpisalem ejszcze raz :) a co do disko to lepsze jest jak jakis kolo z twarza pr zypomianajaca gowno podbija do fajnych lasek ))))) one daja mu do zrozumienia, ze nei sa zainteresowane ale on tego nei moze sumac :) i dalej cisnie

kluby to ogolnie miejsce gdzie mozna zobaczyc wiele ciekawych rzeczy i sytuacji... na prawde juz z tego wyroslem... chodze tam tylko bo moge sie spotkac ze znajomymi... strata czasu... jakos przestalem rozumiec wiecznych imprezowiczow i cotygodniowych bywalcow klubowych... rzadko nie zaluje na nastepny dzien, ze sie wybralem do takiego miejsca

A tam... teraz sobie poodpuszczam takie wypady... szkoda mi pieniedzy...


za pol godziny wskocze sobie na silke zrobic barki... Nogi maja przerwe bo ponaciagalem sobie miesnie na shidokanie i troche kuleje na lewa noge... przyda im sie mala regenerka...

Pozniej wypisze co sie dzialo na silce

PZDR!

TRENING

Barki:

-Wyciskanie sztangi siedzac (naprzemiennie przod/tył) 3x 15 -> 45kg 12 -> 55kg 10 -> 65kg
-Unoszenie sztangielek na boki 3x 15 -> 12kg
-Unoszenie sztangielki do tylu w opadzie 2x 15 -> 12kg
-Unoszenie sztangielki do tylu w lekkim pochyleniu 1x 15 -> 12kg
-Unoszenie sztangi lamanej wzdluz tułowia 2x 15 -> 30kg 12 -> 40kg

Odczucia:

Lekki trening... nie zakladalem duzych ciezarow tylko staralem sie rozcwiczyc malymi. Srednio mi to dzisiaj wyszlo... mam jakis zly dzien... zmułóa na maksa

Wyciskanie sztangi na barki (naprzemiennie przod/tył)





Jestem troche wysuniety do przodu i mocno wygiety... boli mnie krzyz jak jestem na sztywno... kiedys go uszkodzilem jak jeszcze jezdzilem wyczynowo na rowerze i czasami mi doskwiera... moze to glupio wyglada, ale czuje ulge w takiej pozycji.

Unoszenie sztangielek na boki





Robie to z ugietymi rekami aby wyizolowac ruch... barki ostro dostaja po garbie, a lokcie maja luz...

Unoszenie sztangielki do tyłu w opadzie...





dosyc glupio to wyglada, ale o wiele lepiej na mnie dziala niz machanie sztangielkami na boki w opadzie... wtedy to na prawde nie moge trafic w tylny akton barkow... aby maksymalnie dopompowac te czesc partie miesni dokladam jedna serie...

... podnosze sie minimalnie do gory i robie

Unoszenie sztangielki do tylu w lekkim pochyleniu...





i wtedy na prawde czuje, ze zrobilem swoje

Zmieniony przez - PATRYK666 w dniu 2008-10-11 19:35:00

Na koniec zostawiam sobie Unoszenie sztangi lamanej wzdluz tulowia





i jest git