Możesz zastąpić;) ale o tym nie jest wspomniane w tym programie.
Odkryłem coś fenomenalnie prostego a zarazem genialnego. Otóż dolne parti są odpowidzialne za podciąganie miednicy bliżej brzucha. Więc nie trzeba męczyć sie z nogami (mój główny problem od ćwiczeń na dolne partie zrobiłem sobie jedną głowe 4 głowego uda nwielkosci niemal całego 2głowego, a mimo to nigdy nie mogłem wyćwiczyć dolnych parti do palenia)Teraz opisze to ćwiczonko , które jest dla mnie o niebo lepsze od drążka , bo ćwiczą tylko dolne partie a nie zaczepy do nóg.
Kładziesz sie na plecach najlepiej dupsko na buzie, układasz nogi w pozycje embrionalną czyli zginasz maks w kolanach a pomiędzy udem i miednicą wyłapujesz takie ułozenie by nogi nie musiały być podtrzymywane ich mięsniami.
Legenda:
O-głowa , ... -tulów , \-uda, "-golenie
**\"
O....\"
Teraz ćwiczenie. Leżąc oderwij kość ogonową od podłoża wytrzymaj tak w tej pozycji z 1 s. i od nowa. Od razu mówie ze to prototyp ale jesli ktoś chce mieć mocniejsze obciązenie to Dwaj butelki z wodą przymocowane do nóg i jest
ps. oderwij tz. unieś tak byś czuł jak miesnie brzucha sie napinają i postaraj sie miednice przyciągnąć jak najblizej pępka
Cwiczenie działa , wczoraj je wymysliłem przetestowałem i mimo tego ze przerobiłem 4 poziom absII , dziś
mam zakwasy (mniejsza o to ze wczesniej dałem mu w kosc z obciązeniem
)
Zmieniony przez - kiklak1 w dniu 2008-09-24 13:39:40
Zmieniony przez - kiklak1 w dniu 2008-09-24 13:41:09
Zmieniony przez - kiklak1 w dniu 2008-09-24 13:41:33