Szacuny
0
Napisanych postów
15
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
294
znam specyfike ww rowerkow i zdecydowanie kellys, jezdzilem nawet na ramce tej firmy kilka lat w zawodach i musze powiedziec, ze jest oki. Oczywiscie przedstawione przez Ciebie rowerki nadaja sie wylacznie do amatorskich wycieczek;D za ta cene mozesz znalesc uzywanego kellysa na lepszym osprzecie, jak cos znajdziesz to daj znac to ocenie;D
Szacuny
12
Napisanych postów
753
Wiek
40 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
41118
Farmhand uzasadnij nam dlaczego kellys. Bo nawet jeździłeś kiedyś na takiej? hmm
A tu https://www.sfd.pl/Kelly_s_Quartz-_dobry_wybór_-t211671-s4.html dwie połamałeś i jeździsz na trzeciej. A to ciekawe...
W sumie z twoich wypowiedzi wynika że to świetne ramy, bo się fajnie łamią. Jutro ide sobie kupie jedną i połamie ją A co mi tam ....
Prawda jest taka, że się sporadycznie łamią i nie są takie świetne.
Jeśli miałbym wybierać pomiędzy tymi rowerami wybrał bym Krossa
Zmieniony przez - Hamster83 w dniu 2007-06-18 16:18:03
Szacuny
0
Napisanych postów
15
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
294
ja posiadalem ramke kellys sabotage, jest to ramka, jak pisalem wczesniej potrojnie cieniowana co daje jej wage w granicach 1000gram, i doskonale chloniecie drgan przy utrzymaniu duzej sztywnosci, minusem oczywiscie jest to ze sciskajac rurke palcami (poprzez ze jest taka cieniutka) da sie wyczuc jak sie zgina. Ramka ma doskonala geometrie do dluzszych podrozy. Zawodnicy z teamowego zespoly kellysa wymieniaja ja wlasciwie po kazdym dluzszym maratonie poniewaz traci sztywnosc-taka jest cena profesjonalzmu, ale taka ramke kupuje sie po to aby wygrywac wyscigi a nie jezdzic do szkoly;)Osoby z mniejszym budzetem zmuszone sa wymieniac ja co sezon, ramka objeta jest oczywiscie gwarancja i dlatego po moich peknieciach (w okolicach suportu) wymienili mi ja na nowa;)takze zaden problem. Natomiast odradzam ramki Kellysa dla osob, ktore chca sobie poskakac poniewaz sa one za slabe.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Witaj, ja osobiście jeżdzę już 3 rok na kellysie salamder i jescze mnie nie zawiodl wymienilem w nim tylko korba kaseta i landuchem, i oponki :P
Ramka nigdzie nie peka i sie trzymie, jezdze dosc ostro po gorach, skacze, lekkie dh oraz czasem street wiec skoki czy ostre przyrżniecia w ziemie nie uniknione :) wg rower nie do zdarcia, oczywiscie jesli sie ktoś uprze to cóz nawet karpiela zarypie :) pozdro
Szacuny
5
Napisanych postów
202
Wiek
39 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1269
hehehe - farmhand - ale walnales z grubej rury z ta masa ramy w granicach 1000g :D:D:D Rozumie ze jezdzisz i jestes fanem kellysa ale marzenia trzeba czasem konfrontowac z rzeczywistoscia. Ta ramka wazy pol kilo wiecej niz podales a jesli chodzi o wyscigi to malo scigantow jezdzi na kellysach.
Nawiazujac do tematu to polecasz kellysa bo ma rame ... Spoko tylko ze kross jest na osprzecie o klase wyzszym - najlepszym z podanej trojki. Pozdro